Nowelizacja kodeksu pracy – koniec z „odbieraniem" świąt przypadających w dni wolne od pracy
Media uderzyły na alarm - jeżeli święta przypadające w dni wolne od pracy nie będą mogły być „odbierane" przez pracowników, to czas pracy u przebiegłego pracodawcy może zostać wydłużony nawet o tydzień. Skąd ta obawa?
Pewnym ograniczeniem organizacyjnym może być konieczność zmian zapisów dotyczących rozkładu czasu pracy w układach zbiorowych pracy i porozumieniach zbiorowych oraz regulaminach pracy. I tak – pracodawca zobowiązany do posiadania regulaminu pracy (zatrudniający 20 i więcej pracowników) musi zmiany te do niego wprowadzić. Tam, gdzie istnieje zakładowa organizacja związkowa, trzeba z nią uzgodnić proponowane zmiany, lecz gdzie takiej organizacji nie ma – regulamin pracy ustala sam pracodawca (art. 1042 K.p.). Od momentu ogłoszenia regulaminu pracownikom do jego wejścia w życie muszą upłynąć dwa tygodnie (art. 1043 K.p.).
Natomiast pracodawca objęty układem zbiorowym, zawierającym zapis o dniach wolnych od pracy, musiałby negocjować zmiany ze stronami układu (czyli np. ze związkami zawodowymi), co jest po pierwsze nie zawsze możliwe (strony mogą odmówić negocjacji) a po drugie bardzo czasochłonne. Wyklucza to zatem możliwość sprytnej manipulacji, mającej na celu nieuczciwe wykorzystanie pracowników.
Nowela przyjęta przez Sejm 24 września b.r. została przekazana Prezydentowi, który może odmówić podpisania ustawy.
Źródło: „Rzeczpospolita", www.bezrobocie.org.pl