Nowa polityka informacyjna Europejskiego Banku Inwestycyjnego
13 kwietnia 2006 Europejski Bank Inwestycyjny opublikował długo oczekiwaną, nową politykę udostępniania informacji. Po raz pierwszy w swej historii Bank zgodził się na konsultacje społeczne przed zatwierdzeniem nowej polityki. Polskie organizacje pozarządowe również włączyły się w konsultacje nad nową polityką.
Pomimo, że przyjęta ostatecznie wersja nie odzwierciedla wszystkich
proponowanych przez organizacje zapisów, jest ona krokiem w dobrym
kierunku. W końcu Europejski Bank Inwestycyjny, finansowe ramię
Unii Europejskiej, przybliża swoje standardy postępowania do innych
podobnych instytucji (np. Bank Światowy, Europejski Bank Odbudowy i
Rozwoju).
Za kamień milowy uznać można przyjęcie przez Europejski Bank
Inwestycyjny zasady, że wszystkie posiadane przez niego informacje
są jawne, dopóki nie znajdują się uzasadnione powody dla ich
nieujawnienia. „Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko sprawdzać
czy nowa polityka działa. Będziemy to robić na bazie konkretnych
projektów finansowanych przez Europejski Bank Inwestycyjny w
Polsce. Mam nadzieje, że w końcu jawne staną się umowy zawarte
przez nasz rząd z Bankiem. Do tej pory odmawiano ich
udostępnienia”- mówi Anna Roggenbuck, koordynator Polskiej Zielonej
Sieci.
Organizacje oczekują, ze nastąpi wyraźna poprawa w dostępie do
informacji nie tylko dla mieszkańców Unii Europejskiej, ale dla
wszystkich pozostających pod wpływem projektów finansowanych przez
tą instytucję.
Nowej polityki nie można uznać jednak za idealną. Wciąż zawiera ona
wiele przeszkód dla udostępniania informacji ważnych dla ludzi
objętych oddziaływaniem projektów Banku. Polityka nie określiła
jednoznacznie ram czasowych udostępnienia informacji o nowych
projektach oraz wciąż daje prywatnym klientom Banku przywilej w
określaniu, które informacje nie mogą zostać udostępnione.
Przykładowo, kiedy EBI daje pożyczki europejskim koncernom na
projekty związane z prywatyzacją wody w Azji i Ameryce Południowej,
wtedy powinien rozważyć, czy utrzymanie pewnych informacji jako
niejawnych, co leży w interesie firm, leży również w interesie
ludzi dotkniętych tymi procesami. Niestety nowa polityka nie
dopuszcza ważenia zysków i strat z udostępnienia informacji.
Niedopuszczanie do strat dla biznesu zawsze będzie brało górę nad
zyskami dla społeczności w związku z udostępnieniem pewnych
informacji. I to jest największy mankament tej polityki.
Źródło: Polska Zielona Sieć