Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
ngo.pl używa plików cookies, żeby ułatwić Ci korzystanie z serwisuTen komunikat zniknie przy Twojej następnej wizycie.
Dowiedz się więcej o plikach cookies
Dobra reklama dźwignią handlu. O dziwo, dobra reklama potrafi też podnieść człowieka. I to nie tylko na duchu, ale dosłownie – zza biurka, z kanapy, sprzed telewizora. I choć w czasie przedświątecznym mnóstwo jest spotów wzruszających, chwytających za serce, odwołujących się do drzemiącego w nas poczucia wspólnoty, to nie o takim mikołajkowym klimacie tu mowa.
Bezwzględne rozliczenie z opieszałością, lenistwem, szukaniem wykrętów. Zero świątecznego klimatu. Stary Mikołaj, stara reklama, stare problemy. *
Reklama
Jestem za słaby, za wolny, za gruby. Boli mnie głowa, jest deszczowo, zjadłem za dużo na śniadanie, mój pies jest chory, nie mam z kim, za gorąco, chciałbym ale nie mogę, po prostu nie mogę, nie chcę, zróbmy coś innego, w nowym roku, w następnym tygodniu, za ciemno, za zimno, to niebezpieczne, nie mam roweru, po obronie, nie chcę się spocić, potrzebuję lepszego trenera, mam lepsze rzeczy do zrobienia, nie wyspałem się, bolą mnie nogi.
Nie ukrywajmy. Wszyscy mamy duszę filantropa. Może brakuje nam czasu, zapału, pieniędzy, pomysłu. Ale gdybyśmy mogli, chętnie obdarowalibyśmy połowę świata tym, czego komu potrzeba. To miłe pomagać. Ale nie ma jak i kiedy, ciągle przecież brakuje pieniędzy i czasu na własne pasje, zainteresowania.
Dwa problemy (powyżej), jedno rozwiązanie: Fundacja TRENUJĘ-POMAGAM. Idea jest prosta. Pomagasz sobie – wzmacniasz odporność, poprawiasz kondycję, poznajesz zdrowo zakręconych ludzi. Nabierasz lepszej sprawności fizycznej, uczysz się na temat zdrowych nawyków żywieniowych. Nie ma wykrętów, że drogo (treningi są darmowe), że nie ma z kim (na miejscu spotkasz wielu takich jak ty), że monotonnie (prawie każdy trening poświęcony jest innej dyscyplinie). Żeby pomóc realizować szczytny cel możesz wesprzeć Fundację finansowo lub zaopatrzyć się w designerskie gadżety czy odzież do ćwiczeń. Za zgromadzone środki Fundacja zakupi sprzęt lub opłaci obozy sportowe dla dzieciaków z domów dziecka i ubogich rodzin. Trenujesz – pomagasz.
Fundacja TRENUJĘ-POMAGAM została powołana do życia zaledwie 7 miesięcy temu (15 maja 2015 roku), jednak ma na swoim koncie przeprowadzenie już 25 darmowych treningów (ponad 450 osób), 2 maratony funkcjonalne (ponad 50 osób), kurs pierwszej pomocy. Do tej pory przekazała sprzęt sportowy o łącznej wartości ponad 3000 zł, który trafił do Centrum placówek opiekuńczo-wychowawczych św. Ludwiki w Krakowie oraz placówki opiekuńczo-wychowawczej im. Jana Brzechwy w Krakowie.
Przez 7 miesięcy w Internecie pojawiło się ponad 4,7 tys. wzmianek na temat TREMUJĘ-POMAGAM**. Działania Fundacji wsparły takie gwiazdy jak: Paulina Kuczyńska, Iza Warszawska, Michał Karmowski (Instruktor i wykładowca w WorldSportAcademy), Tomasz Drwal (polski zawodnik mieszanych sztuk walki występujący w wadze średniej i półciężkiej. Pierwszy Polak w UFC, legenda polskiego MMA). Marta Puda (drużynowa mistrzyni świata juniorów w szermierce) i wiele innych.
Fundacja TRENUJĘ-POMAGAM oprócz celów statutowych – pomocy dzieciom z domów dziecka i ubogim rodzinom – pragnie szerzyć wiedzę na temat zdrowego żywienia, poprzez umieszczanie na blogu artykułów eksperckich. Darmowe treningi, prowadzone przez profesjonalnych trenerów fitness i trenerów personalnych, mają zachęcać do aktywności fizycznej osoby w różnym wieku. Są dla każdego, bez względu na płeć, status finansowy (wciąż nie każdy może sobie pozwolić na wejście do klubu fitness) – podkreśla prezes Fundacji, Karolina Ciurka-Baster.
Zaplanowane na ostatni czas działania organizacji zostały już zrealizowane. Pozyskano i przekazano fundusze na obóz narciarski dla trójki dzieciaków: ze szkoły podstawowej nr 111 w Krakowie (jedno dziecko) i ze szkoły podstawowej nr 41 w Krakowie (dwoje dzieci). Koszt wyjazdu na obóz sportowy to 2500 zł. Dodatkowo w porozumieniu ze szkółką piłkarską Fundacja zapewniła 8-letniemu chłopcu z ubogiej rodziny możliwość uczestniczenia do czerwca 2016 roku w treningach piłki nożnej. Do końca roku dzięki Fundacji TRENUJĘ-POMAGAM w Centrum placówek opiekuńczo-wychowawczych św. Ludwiki w Krakowie zostanie zamontowana siłownia pod chmurką.
Ten tekst został nadesłany do portalu. Redakcja ngo.pl nie jest jego autorem.
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.