Chociaż na świecie fundowanie społecznościowe przyjęło się już na stałe, w Polsce idea ta wciąż jest traktowana po macoszemu. A szkoda, bo szczególnie organizacje pozarządowe mogłyby wykorzystać crowdfunding do swoich celów.
Model biznesowy zakładający pozyskiwanie środków od indywidualnych inwestorów znany jest od stuleci, ale dopiero crowdfunding pozwolił mu rozwinąć się wśród „zwykłych” obywateli. Dzięki fundowaniu społecznościowemu powstało wiele projektów, które podbiły rynek - żeby wymienić chociażby słynne już narzędzie do rzeczywistości wirtualnej, Occulus Rift. Pomysły, na które poważni inwestorzy patrzyli raczej z dużym dystansem zyskały poklask społeczności internetowej, chętnie wspierającej wszystko, co innowacyjne.
Myśląc o crowdfundingu widzimy od razu wielkie, międzynarodowe platformy, jak Kickstarter czy Indiegogo, bo tam rozgrywają się potyczki o naprawdę poważne sumy, nierzadko liczone w milionach dolarów. Ale fundowanie społecznościowe to nie tylko astronomiczne kwoty i globalne projekty - to także małe, lokalne projekty, wspierane tak przez ich bezpośrednich odbiorców, jak i osoby nie mające z nimi nic wspólnego. W tym właśnie tkwi siła crowdfundingu - zaktywizować można osoby mieszkające nawet na drugim końcu świata. Wystarczy przekonać ich, że nasz projekt ma sens.
Było kwestią czasu, kiedy idea społecznego fundowania zawita do trzeciego sektora. Gdyby tak się nie stało, można by mówić wręcz o sytuacji dziwnej, w której organizacje pozarządowe nie wykorzystują potencjału społeczności internetowej. A jednak mało było portali, które oferowałyby NGO-som korzystne zasady działania i wystarczającą przejrzystość, by organizacje nie bały się z nich skorzystać.
To serwis skierowany specjalnie do trzeciego sektora, oferujący nie tylko możliwości pozyskania dla siebie funduszy, ale również pomagający w zrozumieniu idei fundowania społecznego. Dzięki prostym zasadom rozliczania, środki zebrane na portalu łatwo odpowiednio umieścić w danych dotyczących działania organizacji, co nie jest bez znaczenia.
Źródło: Technologie.ngo.pl