KWIATKIEWICZ: Żadne okoliczności nie zwalniają organizacji z diagnozy czy analizy potrzeb potencjalnych beneficjentów. To tak, jak byśmy szli na zakupy bez sprawdzenia, co już mamy w domu.
Zdumiewającym wnioskiem z badania Stowarzyszenia Klon/Jawor jest fakt, że aż 65% organizacji nie przeprowadza żadnej analizy potrzeb społecznych dotyczących zapotrzebowania na ich usługi. To tak jak byśmy szli na zakupy bez sprawdzenia, co już mamy w domu. Co więcej, chcemy dokonywać tych zakupów nie za własne pieniądze (w większości przypadków), lecz nam powierzone.
Tymczasem klasyczna interwencja w metodologii projektowej składa się z następujących etapów: diagnoza potrzeb, zaprojektowanie i realizacja działań, monitoring wdrożenia i ewentualnie bieżąca korekta, ewaluacja i opcjonalnie „recycling”, czyli wykorzystanie rozwiązań, które się sprawdziły, ewentualnie wzbogacenie ich o nowe elementy. Taki proces jest podstawowy dla skutecznego działania.
Organizacje niebadające potrzeb proponują w konsekwencji takie rozwiązania, które wydają im się słuszne. W ekstremalnej sytuacji może okazać się, że słuszne są działania łatwe w realizacji, a niekoniecznie w najbardziej efektywny sposób pomagające beneficjentom. Szczególne zagrożenie pojawia się w przypadku projektu realizowanego regularnie co rok, ponieważ wówczas pokusa powtarzania tych samych działań jest szczególnie silna. W taki sposób można przegapić zmieniające się potrzeby beneficjentów, np. zignorować fakt, że w sytuacji spowolnienia gospodarczego istotnym elementem szkolenia zawodowego dla osób poszukujących pracy staną się strategie poszukiwania pracy na trudnym rynku.
Diagnoza powinna być obligatoryjna
W związku z powyższym zasadne byłoby, aby instytucje wspierające zachęcały, a być może nawet zobowiązywały organizacje do niepomijania żadnego z etapów interwencji („diagnoza – działanie – ewaluacja”). Do tej pory nacisk kładziono na ewaluację projektów; w świetle wyników badania wydaje się, że teraz wymagania powinny dotyczyć regularnej diagnozy potrzeb. Mogłaby ona być nieco szersza: nie tylko określać, co organizacja może zaoferować działając indywidualnie, ale także jakie ma możliwości wspólnych działań z podmiotami aktywnymi w tym samym lub komplementarnym obszarze, a także jak może wykorzystywać zrealizowane już przez innych działania. Regularna diagnoza potrzeb społecznych pozwala uniknąć „błądzenia” – w jej wyniku końcowa forma działania może znacznie się różnic od pierwotnego pomysłu, jeśli np. okaże się, że skuteczność proponowanej pomocy zależy od praktycznych aspektów wdrożenia.
Są proste sposoby diagnozowania potrzeb
Badanie potrzeb nie musi być procesem skomplikowanym i kosztownym, wystarczy „ruszyć głową” i wybrać właściwe podejście. Istnieją różne możliwości – od najprostszej, czyli np. przeprowadzenie krótkiego wywiadu telefonicznego z beneficjentami pomocy po to, by zobaczyć które działania się sprawdziły, które nie i czego organizacja potrzebuje w danym momencie. Idealne byłoby zapewnienie grupy kontrolnej: taki wywiad powinien też zostać przeprowadzony z organizacjami, które uważamy za mające podobne potrzeby, a które z pomocy, programu lub danego działania nie skorzystały. Jeżeli to niemożliwe, to można poprosić o zaopiniowanie proponowanych przez nas działań ekspertowi, komuś kto zna dany typ organizacji, do których skierowane jest działanie. W literaturze pojawia się też propozycja obserwacji działania organizacji lub osób, do których program jest adresowany. Ma to formę wizyty w organizacji i towarzyszenie pracownikom organizacji w codziennej pracy (job shadowing), ale moim zdaniem w praktyce nie ma na to czasu i zwykle nie ma odpowiedniej osoby, aby takie badanie potrzeb przeprowadzić.
Organizacje powinny wykonywać diagnozę po każdym zakończonym projekcie, ew. edycji programu, jeżeli jest to działanie cykliczne. Jeżeli działanie lub usługa jest ciągła – to co 1 do 1,5 roku, w zależności od typu działania. Potrzeba badania może pojawić się wcześniej, np. w przypadku kilkuletniego programu w czasie realizacji którego doszło do istotnej zmiany warunków, np. pogorszyła się sytuacja gospodarcza albo zaczęło obowiązywać nowe prawo regulujące sposób funkcjonowania organizacji lub sposób świadczenia przez nią usług.
Pobierz
-
201309051737430976
911650_201309051737430976 ・38.72 kB
Źródło: inf. własna (ngo.pl)