Dają lokal, sprzęt oraz wsparcie organizacyjne, a w zamian wzbogacają swój program i przyciągają do siebie więcej osób. Organizacje pozarządowe chętnie pukają do drzwi różnych lokalnych instytucji kulturalnych. Zyskują zarówno jedni, jak i drudzy. Ngo.pl publikuje kolejną porcję wyników badania Stowarzyszenia Klon/Jawor.
Organizacje pozarządowe zajmujące się działaniami z obszaru kultury kontaktują się z wieloma grupami, instytucjami i podmiotami – zarówno funkcjonującymi w ramach administracji publicznej, jak i biznesu czy po prostu III sektora, Kościoła i innych sfer. Najintensywniejsze relacje dotyczą partnerów lokalnych: przede wszystkim mieszkańców, urzędu gminy lub miasta, innych lokalnych stowarzyszeń i fundacji oraz publicznych instytucji kulturalnych, z którymi kontaktuje się 83% organizacji kulturalnych, a ponad jedna trzecia (37%) – często i regularnie.
Jakie to instytucje? Najczęściej lokalne domy i ośrodki kultury, z którymi kontaktuje się blisko 3/4 (73%) organizacji zajmujących się kulturą (zaś 22% robi to często i regularnie). Na drugim miejscu są zespoły artystyczne, wskazane przez 57% organizacji, zaś na trzecim miejscu biblioteki, z którymi kontakt utrzymuje 54% organizacji kulturalnych, w tym 17% – często i regularnie. Z muzeami i galeriami kontaktuje się już tylko połowa organizacji.
W ramach projektu badawczego „Ku lepszej współpracy”, Stowarzyszenie Klon/Jawor bliżej przyjrzało się relacjom z lokalnymi domami kultury, bibliotekami oraz muzeami. Okazuje się, że z tymi pierwszymi kontakt jest nie tylko najczęstszy, ale też najintensywniejszy: blisko połowa (48%) wszystkich organizacji kulturalnych w Polsce prowadziła w ostatnich dwóch latach z nimi jakieś wspólne przedsięwzięcia i projekty, niewiele mniej (41%) korzystało z użyczonego przez dom kultury lokalu lub sprzętu. Z bibliotekami wspólne przedsięwzięcia prowadzi już tylko jedna czwarta (23%) organizacji kulturalnych, a na użyczenie sprzętu mogło liczyć jedynie 14%. Natomiast najczęstsza forma kontaktu w przypadku tych instytucji to bieżące kontakty lub konsultacje, najczęściej nieformalne. Podobnie wyglądają liczby dotyczące kontaktów z muzeami i galeriami: wspólne przedsięwzięcia prowadziło z nimi w ostatnich dwóch latach nieco mniej niż jedna czwarta organizacji kulturalnych, ledwie 17% korzystało ze wsparcia lokalowo-sprzętowego.
Bo po prostu mają lokal
Wśród motywacji skłaniających organizacje do współpracy z instytucjami kultury połowa respondentów prowadzących z instytucjami wspólne przedsięwzięcia wskazuje możliwość skorzystania z pomieszczeń i przestrzeni (51% wskazań). Chodzi tu zarówno o miejsce na pojedyncze wydarzenia, takie jak spektakl, wystawa, koncert czy wykład, jak również na działania regularne, takie jak warsztaty teatralne czy zajęcia plastyczne, a wreszcie – o lokal na stałą siedzibę. Warto tu zaznaczyć, że jedna piąta organizacji kulturalnych deklaruje, że ma siedzibę w jakiejś instytucji kultury – najczęściej w domu lub ośrodku kultury (10%), ale również w muzeach i galeriach, bibliotekach i innych instytucjach (po ok. 3% wskazań).
Przeprowadzone wywiady pokazały, że zasady, zgodnie z którymi organizacje korzystają z pomieszczeń instytucji, zależą od indywidualnych ustaleń i przybierają różne formy wzajemnych świadczeń. Użyczenie sali na siedzibę organizacji czy też na jej konkretną, jednorazową inicjatywę, może później ewoluować w podjęcia nowych, wspólnych działań, które nie ograniczają się do wykorzystywania przestrzeni instytucji. Instytucje kultury zainteresowane są użyczeniem przestrzeni na projekty organizacji, ponieważ dzięki temu wzbogacają swoją działalność programową. Dla organizacji oznacza to często z wpisaniem swoich przedsięwzięć w program instytucji.
Wsparcie merytoryczne i organizacyjne
Kolejne istotne przyczyny podejmowania współpracy to możliwość skorzystania ze wsparcia sprzętowego, a także wsparcia merytorycznego i doświadczenia pracowników instytucji (każda z tych odpowiedzi wskazywana przez ponad 40% organizacji współdziałających z instytucjami kultury).
Ogromne znaczenie ma też – co oczywiste – możliwość działania na większą skalę (42%), możliwość skorzystania ze wsparcia organizacyjnego i logistycznego (37%), a także możliwość podzielenia się obowiązkami (31%). Warto tu zaznaczyć, że w przypadku prowadzenia wspólnych przedsięwzięć dominują w opinii przedstawicieli organizacji dwa sposoby dzielenia zadań: albo rozdzielane są obszary działania i odpowiedzialności (np. organizacja zajmuje się kwestiami programowymi, a instytucja kultury promocją i kwestiami organizacyjnymi), albo też większość zadań spoczywa na samej organizacji.
Warto na koniec podkreślić, że przedstawiciele organizacji oceniają tę współpracę bardzo pozytywnie – dwie trzecie badanych zadeklarowało, że nie pojawiły się w jej trakcie żadne problemy.
Źródło: ngo.pl