Publicystyka - ngo.pl

Jaka część wydawanych w Polsce funduszy unijnych trafiła do sektora sportu? Jeśli pominąć przedsięwzięcia o charakterze typowo turystycznym i rekreacyjnym, okaże się, że wartość inwestycji związanych ze sportem to niecałe 5 mld zł, czyli zaledwie 1-2% wartości wszystkich projektów unijnych zakontraktowanych od 2007 do końca marca 2012 roku. Podobna kwota zasiliła sektor kultury, a o 1/5 więcej funduszy zagwarantowały sobie zakłady opieki zdrowotnej.

Największą grupę projektów związanych ze sportem – zarówno pod względem liczby, jak i łącznej wartości – stanowią inwestycje w szkolną infrastrukturę sportową: w sale gimnastyczne i boiska przyszkolne. Dalsze miejsca zajmują: hale sportowe (zwykle sportowo-widowiskowe), baseny i pływalnie, a następnie wielofunkcyjne centra i kompleksy sportowe oraz stadiony.

Stosunkowo niewielkie kwoty trafiły do projektów „miękkich”, związanych ze szkoleniami trenerów, popularyzacją zajęć sportowych czy rozmaitymi kursami, np. pływania dla dzieci.

Które z regionów okazały się najbardziej prosportowe? Projekty o największej wartości – budowy hal sportowych, basenów i boisk – realizowane są w województwie śląskim. Na drugim miejscu plasuje się lubelskie, inwestując głównie w stadiony i szkolną infrastrukturę sportową, a na trzecim – dolnośląskie, lider budowy i modernizacji basenów, a także projektów „miękkich”.

Ostatnie pozycje zajmują regiony: wielkopolski i kujawsko-pomorski, w których inwestycje sportowe ograniczyły się do projektów niewielkich, przede wszystkim rozbudowy i modernizacji infrastruktury szkół.

Wnioskodawcami przytłaczającej większości (ponad 90%) projektów sportowych są samorządy, głównie gminne, co nie dziwi w kontekście infrastrukturalnego charakteru większości inwestycji. Jest jednak także niewielka grupa projektów realizowanych przez organizacje pozarządowe. Ich łączna wartość to niecałe 60 mln zł, czyli nieco ponad 1% wartości wszystkich dofinansowanych z UE przedsięwzięć związanych ze sportem.

Tak niska wartość związana jest m.in. z tematyką tych projektów, spośród których najliczniejsze dotyczą integracji społecznej poprzez popularyzowanie aktywności fizycznej. Wśród nich są np. projekty tak zatytułowane: „Żagloterapia uczy, wychowuje, bawi, rozwija – program integracji dla gdyńskiej młodzieży zagrożonej wykluczeniem społecznym” czy „Grudziądzka Akademia Samoobrony – przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu poprzez zajęcia sportowe na terenach wiejskich”.

Pozostałe związane są z organizacją zajęć sportowych dla dzieci i młodzieży oraz kursów i szkoleń dla trenerów i instruktorów sportowych. Przedmiotem zaledwie kilkunastu projektów (choć o najwyższej wartości) jest rozbudowa infrastruktury sportowej: m.in. toru motocrossowego, hali tenisowej czy boisk.

Należy pamiętać, że organizacje działające w dziedzinie sportu to bardzo liczna grupa, skupiająca ponad 1/4 wszystkich fundacji i stowarzyszeń. Tymczasem spośród wszystkich projektów unijnych realizowanych przez organizacje pozarządowe zaledwie 1/100 (zarówno pod względem wartości, jak i liczby) związana jest ze sportem.

Z pewnością na taki stan rzeczy miał wpływ kształt dostępnych programów operacyjnych i ograniczone możliwości aplikowania o fundusze unijne w dziedzinie sportu, jednak czy był to wpływ decydujący?

Dla porównania wyższe kwoty organizacje pozarządowe pozyskały na projekty z sektora kultury (ok. 75 mln zł, tj. ok. 1% wszystkich projektów z tej dziedziny), ochrony środowiska (120 mln zł, czyli 0,3% wartości wszystkich inwestycji prośrodowiskowych) czy turystyki (220 mln zł - 3% wszystkich projektów związanych z turystyką).

Więcej o aktywności organizacji pozarządowych w ubieganiu się o fundusze unijne już w następną środę.