Wyniki siódmej edycji badania "Monitor Rynku Pracy", przeprowadzanego przez Randstad w 32 krajach świata, wskazują na systematyczny wzrost zadowolenia Polaków z zatrudnienia, ale równocześnie wskazują na dużą rotację na rynku pracy, a także zachwianie równowagi między życiem prywatnym, a zawodowym.
Jak wynika z najnowszego Monitora Rynku Pracy aż 68% uczestników polskiego badania było zadowolonych z obecnego miejsca pracy (w listopadzie 2011 r. było to 63%). Jednocześnie w Polsce obserwowana jest największa, spośród krajów objętych badaniem, rotacja na rynku pracy. W najnowszym badaniu zmianę pracy zadeklarowało 21% respondentów (średnia dla wszystkich krajów to 20%).
Zwraca również uwagę znaczny wzrost zmiany pracy Polaków ze względu na lepsze warunki oferowane w nowym miejscu zatrudnienia - obecnie znajdujemy się istotnie powyżej średniej dla wszystkich badanych krajów. Ta zmiana może być jednak incydentalna i z jej oceną należy poczekać do wyników kolejnych edycji badania.
Jednocześnie dość nisko i poniżej średniej utrzymują się "pozytywne" powody zmiany pracy Polaków, jak osobiste pragnienie zmiany i ambicje w obszarze zatrudnienia i bieżących zadań.
Systematycznie rośnie z kolei znaczenie zmiany struktury firmy. Polacy są - na co po raz kolejny wskazuje sondaż - bardzo mobilni, ale pozostają raczej biernymi uczestnikami zmian, niż do nich dążą.
Mimo dość dużej liczby osób, które zmieniły w ciągu ostatniego kwartału pracę (z których duża część - jak pokazano - nie z własnej woli), spadł odsetek osób wysoko oceniających ryzyko utraty pracy. Wyraźnie po zimowym spowolnieniu rośnie nasz optymizm w zakresie rynku pracy (wzrosł też choćby odsetek osób wierzących w możliwość znalezienia porównywalnej pracy w przypadku jej utraty).
W najnowszym badaniu Randstad zadano również pytanie dotyczące relacji między pracą, a życiem prywatnym. Na tle innych badanych krajów Polska znalazła się w połowie stawki - nasze życie prywatne nie kręci się wokół pracy, ale też nie można powiedzieć, że po opuszczeniu zakładu pracy możemy zapomnieć o sprawach zawodowych.
Co trzeci spośród polskich respondentów (38%) na pytanie, czy jego pracodawca wymaga od niego stałej dostępności pod mailem lub telefonem, odpowiedział twierdząco. Ponad połowa badanych Polaków przyznała również, że otrzymuje informacje dotyczące pracy (w postaci maili lub telefonów) w czasie wolnym, a także podczas wakacji. Z kolei 55% respondentów zadeklarowała, że sprawami „pracowniczymi” zajmuje się również w czasie prywatnym.
Na tle pozostałych badanych państw sytuacja Polaków nie przedstawia się jednak najgorzej. Wśród krajów, których pracownicy często wykonują w czasie wolnym zadania związane z pracą znajduje się większość tych z dość niestabilną sytuacją pracowników (czyli takich, gdzie szanse na znalezienie pracy oceniane są nisko, szanse na utratę zatrudnienia wysoko, a zadowolenie z pracy jest niewielkie), a więc np. w Hiszpanii, Grecji, czy na Węgrzech.
Jednak z drugiej strony "po godzinach" sprawy zawodowe załatwia się również w krajach "szczęśliwych pracowników" (np. Norwegia, Turcja). Pokazuje to dwa, zupełnie inne systemy motywowania pracowników i wiązania ich ze sprawami zawodowymi. Możemy sobie wyobrazić, że osoby dostępne w czasie wolnym pod telefonem w Norwegii i Hiszpanii to zupełnie inne osoby.
Źródło: Randstad