Najmłodsi chcą bezpiecznej Europy, która z troską zajmie się ich problemami
Wojna i konflikty zbrojne oraz zdrowie psychiczne – to obszary, z którymi wiążą się najpoważniejsze obawy dzieci i młodzieży w Unii Europejskiej. Ponieważ politycy UE podejmują wiele ważnych decyzji, mających wpływ na życie i dobrostan najmłodszych, wraz z partnerami zajmującymi się prawami dziecka przed wyborami europejskimi zwróciliśmy się więc do młodych przedstawicieli unijnych krajów o opinie na temat przyszłości Europy.
W badaniu Europe Kids Want ponad 9 tys. dzieci z krajów Unii Europejskiej, w wieku od 10 do 18 lat, wypowiedziało się na tematy, które mają dla nich największe znaczenie, przedstawiając swoje rekomendacje dla decydentów UE z prośbą o ich rozważenie i podjęcie stosownych działań.
Ankieta pokazuje, że młodzi w UE mierzą się z szeregiem problemów i wskazują konkretne obszary wymagające podjęcia pilnych działań. Jedna trzecia nie uważa, aby nauka w szkole była przydatna dla ich przyszłości, a dwie trzecie jest zdania, że presja wywierana przez szkołę ma negatywny wpływ na ich zdrowie psychiczne. Mniej niż jedna czwarta twierdzi, że do tej pory nie doświadczyło dyskryminacji ani nie było jej świadkiem. Tylko połowa najmłodszych czuje się bezpiecznie w Internecie, a jeszcze mniej w szkole. Jednocześnie, 70 proc. ankietowanych dzieci opowiada się za większą możliwością uczestniczenia w podejmowaniu decyzji, aby mieć pewność, że ich głos zostanie wysłuchany w sprawach mających wpływ na ich życie. Także 70 proc. dzieci jest zaniepokojonych lub bardzo zaniepokojonych skutkami zmiany klimatu i niewiele mniej uważa, że politycy nie robią wystarczająco dużo, aby tym zmianom przeciwdziałać.
– Młodzi uczestniczący w badaniu wprost wskazują, że plany na lepszą przyszłość nigdy nie zostaną zrealizowane, jeśli dorośli nie będą współpracować z dziećmi, a obie strony będą zachowywać się tak, jakby miały różne cele, ambicje i interesy. Ich zdaniem nadszedł czas, aby wzajemnie doceniać wartości, wkład i zaangażowanie, dzięki którym postęp i dokonywanie zmian są możliwe. Jeśli nie młodzi, to kto? – mówi Renata Bem, Dyrektor Generalna UNICEF Polska. – To badanie jest szczególnie ważne, ponieważ jedna trzecia, a więc najwięcej ankietowanych pochodziło z Polski. Młodzi Polacy mają silną potrzebę wyrażania swoich opinii na tematy ich dotyczące. Wyraźnie dają też znać, że nie stronią od rozważnego zaangażowania. Naszym, dorosłych, obowiązkiem jest im pomóc w jak najefektywniejszym wykorzystaniu tej wartościowej energii – dodaje.
Co więc rekomendują najmłodsi swoim przyszłym dorosłym reprezentantom przed zbliżającymi się wyborami do Parlamentu Europejskiego? Wśród 10 postulatów znalazły się:
- Przemyślenie obecnego systemu edukacji, obejmujące m.in. wdrożenie innowacyjnych metod nauczania oraz zwiększenie bezpieczeństwa w szkołach, a także wzmocnienie pozycji dzieci w edukacji.
- Zwiększenie wsparcia dla zdrowia psychicznego oraz poprawa dostępu do usług w tym zakresie.
- Przeciwdziałanie przemocy i dyskryminacji oraz zapewnienie usług wsparcia, m.in. poprzez poprawę bezpieczeństwa dzieci w przestrzeni publicznej.
- Wspieranie bardziej zdecydowanych działań na rzecz klimatu i środowiska naturalnego oraz promowanie odpowiedzialności korporacyjnej i zielonych inicjatyw.
- Ułatwianie zaangażowania, dzięki zwiększaniu świadomości dzieci na temat możliwości uczestnictwa w procesach decyzyjnych UE, a także utworzenie Młodzieżowego Parlamentu Europejskiego, aby umożliwić młodym ludziom udział w dyskusjach na temat polityki UE.
Badanie Europe Kids Want to wspólny projekt pięciu organizacji: ChildFund Alliance, Eurochild, Save the Children, SOS Children’s Villages i UNICEF.
Szczegółowy raport w języku angielskim znajduje się tutaj.
Źródło: Stowarzyszenie Polski Komitet Narodowy UNICEF