Nagroda im. Andrzeja Bączkowskiego. Kobiety i dialog społeczny
Kobiety i dialog społeczny znalazły w tym roku uznanie wśród członków Kapituły Nagrody im. Andrzeja Bączkowskiego. W poniedziałek, 15 grudnia 2003, nagrodzona Henryka Bochniarz odebrała statuetkę ‘Złotego lauru’ podczas uroczystości w siedzibie redakcji dziennika ‘Rzeczpospolita’.
Nagroda im. Andrzeja Bączkowskiego jest przyznawana za krzewienie idei służby publicznej, działalność w ważnych dla Polski dziedzinach, ze szczególnym uwzględnieniem dialogu społecznego i reform w sferze polityki społecznej oraz za aktywność publiczną opartą na zasadzie działania ponad podziałami.
Nagroda jest wręczana raz do roku, w rocznicę śmieci Andrzeja Bączkowskiego. W tym roku uroczystość zgromadziła wielu znamienitych gości – przedstawicieli rządu, biznesu oraz organizacji pozarządowych. Gospodarzem wieczoru był Michał Boni, który na wstępie przypomniał postać Andrzeja Bączkowskiego - Ministra Pracy i Polityki Socjalnej, działacza „Solidarności”, prawnika.
- W tym uroczystym dniu chciałem powiedzieć o dwóch cechach Andrzeja – mówił Michał Boni. – O odwadze, która pozwalała mu nie tylko podejmować trudne decyzje, ale podejmować się także trudnych rzeczy, o których nie wiadomo było jak się skończą. Ta odwaga wiązała się z wyobraźnią. Zdawał sobie sprawę, że pełnienie roli urzędnika nie może zamykać go w kartkach, papierach, nie może się zamykać i izolować. A druga cecha to zdolność do pokonywania trudności. Wielokrotnie rozmawiałem z nim późnym wieczorem, po całym dniu pracy, był wtedy zmęczony, zniechęcony, pytał a po co to wszystko, a czy to się opłaca. Jednak następnego dnia znów był pełen energii, zachęcał innych do pracy, motywował do działania. Pozostaje mi tylko dedykować te cechy nam wszystkim.
W 2003 roku Kapituła nominowała do Nagrody im. Andrzeja Bączkowskiego cztery osoby – Henrykę Bochniarz – prezydent Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych, Grażynę Kopińską – dyrektor programu Przeciw Korupcji Fundacji im. Stefana Batorego, Różę Thun-Woźniakowską – prezes Fundacji im. Roberta Schumana oraz Wojciecha Szczurka – prezydenta Gdyni.
Nagrodę przyznano Henryce Bochniarz, ze względu na jej wkład i zaangażowanie w budowę dialogu społecznego.
„Kapituła uznała, że w sytuacji szczególnych napięć społecznych, ale też i olbrzymich wyzwań, przed jakimi stoi nasz kraj – niesłychanie istotną wartością, budowaną z wielkim zaangażowaniem przez Andrzeja Bączkowskiego, jest dialog społeczny. Przyznając nagrodę pani Henryce Bochniarz, Kapituła chce podkreślić wkład osobisty laureatki i organizacji pracodawców w dzieło dialogu społecznego.” – czytamy w komunikacie. Kapituła doceniła także chęć Henryki Bochniarz do poszukiwania porozumienia ze wszystkimi stronami dialogu społecznego, jej merytoryczny wkład w prace Komisji Trójstronnej oraz zaangażowanie w inicjatywy obywatelskie, jak choćby te poprzedzające referendum europejskie.
- Bardzo się cieszę z tej nagrody, bo dla każdej osoby, która ma w sobie żyłkę społecznikowską jest to nagroda najważniejsza – mówiła Henryka Bochniarz, odbierając statuetkę „Złotego lauru” z rąk Mateusza Bączkowskiego, syna zmarłego przez siedmiu laty ministra. – Ta nagroda jest nie tylko dla mnie, ale dla całej Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych, która od samego początku swego istnienia stawiała sobie trzy główne kierunki – stworzenie dobrego środowiska dla sektora prywatnego, wejście do Unii Europejskiej oraz dialog społeczny.
Wraz ze statuetką laureatka otrzymała czek na 25 tysięcy złotych. Pieniądze te przekazała na rzecz kapitału żelaznego zakładanej właśnie fundacji na rzecz wyrównywania szans dzieci i młodzieży z terenów wiejskich, która będzie działała przy szkole podstawowej w jednej z mazurskich wsi.
Źródło: inf. własna