Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
Z okazji 8 marca serwis MamPrawoWiedziec.pl sprawdził, które posłanki mają w Sejmie władzę i czy na Wiejskiej istnieje podział na tematy męskie i żeńskie.
Dyskusja o zwiększeniu udziału kobiet w polityce toczy się od kilku lat. W 2011 roku, z oporem politycy przyjęli system kwotowy, nakładający na komitety wyborcze obowiązek wpisania co najmniej 35% kobiet na listy. Kwoty zadziałały i podwoiły udział kobiet – kandydatek do parlamentu. Od 2001 roku kobiety stanowiły około 20% wszystkich kandydatów, w 2011 było ich już 42 %. Ostatecznie w ławach poselskich zasiadło jednak tylko 22% kobiet. Nadreprezentacja mężczyzn w parlamencie utrzymuje się na podobnym poziomie od 2001 roku, czyli IV kadencji Sejmu. Te 22% kobiet w polskim parlamencie (24% w Sejmie i 13% w Senacie) to niewiele, ale nie odstajemy tym wynikiem od średniej unijnej, która wynosi 26%.
W Sejmie jest wyraźny podział na branże kobiece i męskie. Spytaliśmy parlamentarzystki i parlamentarzystów o poglądy, cele i plany na ich realizację. Prosiliśmy też o określenie obszarów polityk publicznych, w jakich chcą się specjalizować i odpowiedź na kilka pytań z każdego wybranego tematu. Przyjrzyjmy się zatem jakie tematy wybierali nasi reprezentanci, a jakie reprezentantki.
Parlamentarzystki znacznie częściej niż ich koledzy z ław poselskich i senackich, zgłaszały chęć zajmowania się polityką społeczną, kulturą, edukacją i ochroną zdrowia. Posłowie znacznie chętniej niż parlamentarzystki, deklarowali chęć zajmowania się sprawami gospodarki i budżetu oraz polityką zagraniczną i europejską.
Faktyczne obszary pracy w sejmie pokrywają się z deklaracjami zgłaszanymi w kwestionariuszu MamPrawoWiedziec.pl. Najbardziej sfeminizowane są komisje Polityki Społecznej i Rodziny (53% członków to kobiety), Edukacji, Nauki i Młodzieży (42%) oraz Kultury i Środków Przekazu (38%). Komisje, w których kobiety stanowią najmniejszy odsetek to Komisja Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki (5%), Gospodarki (10%), Skarbu Państwa (11%) oraz Innowacyjności i Nowych Technologii (12%).
Kobiety kierują niektórymi zespołami. Kolejną kwestią, również istotną z punktu widzenia nierówności dochodów kobiet i mężczyzn w Polsce jest zajmowanie stanowisk kierowniczych. W grupie zawodowej obejmującej przedstawicieli władz publicznych, wyższych urzędników i kierowników, kobiety stanowią mniejszość – 37%. (GUS, Aktywność ekonomiczna ludności Polski, I kwartał 2012 r.). Do tej grupy niewątpliwie można zaliczyć wszystkie posłanki, jako najwyższe władze publiczne. Pytanie jednak, jak wiele z nich zarządza zespołami sejmowymi, jakby nie patrzeć wciąż liczebnie zdominowanymi przez mężczyzn?
W prezydiach komisji sejmowych kobiety są reprezentowane w podobnym stopniu co w całym Sejmie. Posłanki stanowią 22% składu prezydiów komisji (przy sprawowaniu 24% mandatów sejmowych). O ile jednak można powiedzieć, że kobiety w sejmie pełnią funkcje w prezydiach na równi z mężczyznami, to już tylko w 4 spośród 29 komisji sejmowych jest kierowanych przez kobietę. Agnieszka Pomaska jest przewodniczącą Komisji ds. Unii Europejskiej, Iwona Śledzińska-Katarasińska przewodzi Komisji Kultury i Środków Przekazu, Małgorzata Kidawa-Błońska Komisji Etyki Poselskiej, a Julia Pitera kieruje pracami zdominowanej przez mężczyzn Komisji Administracji i Cyfryzacji. W pozostałych 25 komisjach funkcję przewodniczącego pełni mężczyzna.
W zespołach parlamentarnych i poselskich jest nieco lepiej – posłanki przewodzą co piątemu z nich, niekoniecznie stereotypowo „kobiecemu”. Jagna Marczułajtis-Walczak (PO) jest przewodniczącą Parlamentarnego Zespołu Olimpijskiego, Anna Zalewska (PiS) kieruje pracami Zespołu ds. energii wiatrowej bezpiecznej dla ludzi i środowiska, a Krystyna Skowrońska (PO) jest przewodniczącą Parlamentarnego Zespołu Strażaków.
Cały raport dostępny na naszym blogu.
Pobierz
-
kobiety w Sejmie - infografika (pdf)
pdf ・376.23 kB
Źródło: Stowarzyszenie 61
Ten tekst został nadesłany do portalu. Redakcja ngo.pl nie jest jego autorem.
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.