Można posłuchać. Jest ustawa umożliwiająca powołanie gminnej rady seniorów
(PAP) Sejm przyjął ustawę umożliwiającą powołanie gminnej rady seniorów. Wcześniej posłowie spierali się, czy nowe przepisy obciążą budżety gmin. Nie byli też pewni, kim jest senior.
Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy o samorządzie gminnym. Jak poinformowano w komunikacie prasowym, celem ustawodawcy było stworzenie podstaw prawnych funkcjonowania rad seniorów o charakterze „konsultacyjno – opiniodawczym”.
Zgodnie z nowelizacją rada gminy będzie mogła powołać, z własnej inicjatywy lub na wniosek zainteresowanych środowisk seniorskich, gminną radę seniorów.
Utworzenie rady seniorów ma być także możliwe przy jednostce pomocniczej gminy (m.in. sołectwie, dzielnicy, osiedlu).
W skład rady seniorów mają wchodzić przedstawiciele osób starszych, organizacji pozarządowych oraz podmiotów prowadzących uniwersytety trzeciego wieku.
Na posiedzeniu Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej podczas I czytania przedstawiciel wnioskodawców poseł Michał Szczerba (PO) przekonywał, że nowelizacja stanowi realizację postulatu „prawa do miasta”.
Chodzi o prawo mieszkańców, także osób starszych, do współdecydowania o tym, jak gmina ma funkcjonować, jak ma wyglądać, czemu ma służyć, na jakie programy i inwestycje wydawać środki budżetowe.
Poseł zapewnił, że zmiana przepisów nie pociągnie za sobą obciążenia budżetów jednostek samorządu terytorialnego.
Zapewnienia parlamentarzysty nie przekonały posła Jerzego Rębka z PiS. „Moim zdaniem, będą pewne koszty związane z powołaniem gminnej rady seniorów i należy o tym uczciwie powiedzieć” – ocenił poseł.
Według niego pieniądze pochłonie wyłonienie przedstawicielstwa seniorów oraz funkcjonowanie gminnych rad seniorów.
„Na pewno pojawią się koszty związane z obsługą” – zaznaczył. Zdaniem parlamentarzysty naturalne jest bowiem, że każde tego typu gremium powinno mieć wyspecjalizowaną obsługę, choćby prawną.
Poza tym – jak podkreślił Rębka – konieczne będzie znalezienie środków na obsługę czysto logistyczną, typu pomieszczenia, telefony, korespondencja, „praktycznie cała infrastruktura”. Wątpliwości posła wzbudził też np. sposób wyłaniania kandydatów do gminnych rad seniorów.
Jak poinformował poseł Michał Szczerba, korporacje samorządowe nie zaopiniowały projektu ustawy, mimo że zostały o to poproszone.
Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w opinii przekazanej wnioskodawcom zwróciło uwagę, że definicja „osoby starszej” i „seniora” nie jest jednoznaczna.
Jednakże w dotychczasowych działaniach na rzecz seniorów ministerstwo pracy klasyfikowało tę grupę wiekową, jako osoby w wieku powyżej 60 lat.
Teraz ustawą zajmie się Senat.