Publicystyka - ngo.pl

Dokładnie o godzinie 18:00 pani prezes Alicja Szatkowska oraz ksiądz proboszcz Zbiegniew Słobodecki, zaproszeni na scenę przez prowadzących przywitali wszystkich zgromadzonych i oficjalnie otworzyli koncert. Zanim to jednak nastąpiło, o godzinie 17:00 miała miejsce msza św. sprawowana w intencji podopiecznych i pracowników Milickiego Stowarzyszenia Przyjaciół Dzieci i Osób Niepełnosprawnych, w oprawę której byli oni zaangażowani. Mszę koncelebrowali ksiądz proboszcz Zbigniew Słobodecki, ksiądz Michał Olszański i ksiądz Marcin Robakowski. Po niej mieliśmy okazję usłyszeć support ze strony Małgorzaty Wilk i Wojciecha Magnuckiego z Sobótki, których zadaniem było przenieść nas ze strefy Sacrum do Profanum. Wyszło im to znakomicie. Następnie nadszedł czas na Monikę Kuszyńską, która rozpoczęła swój recital i już pierwszym utworem zatytuowanym „Słabość jest siłą” porwała publikę. Jej uroda, anielski głos, a także poruszające przemowy między piosenkami sprawiły, że występ ten jeszcze na długo zapadnie nam w pamięci, przywołując przepełnione emocjami chwile. Dodatkowych wrażeń dostarczyli nam pozostali artyści – pianista Konrad Kuchciak, perkusista Radosław Bolewski a także mąż naszej gwiazdy wieczoru – Jakub Raczyński, który nadał pięknego klimatu grą na saksofonie i klarnecie. O wspaniałą atmosferę zadbali również prowadzący całą imprezę koordynator koncertu - Przemysław Walniczek oraz Wojciech Piskozub z Milickiego Stowarzyszenia Przyjaciół Dzieci i Osób Niepełnosprawnych.

Koncert ten był jednym z najgłośniejszych wydarzeń w ostatnim czasie w Miliczu i okolicach. Mówiło się o nim dużo już od momentu oficjalnego ogłoszenia i wielu ludzi (w tym my!) nie mogło się go doczekać. Nic dziwnego zatem, że kościół pw. św. Andrzeja Boboli już na mszy św. o godzinie 17 poprzedzającej koncert wypełnił się tłumami ludzi zainteresowanymi występem Moniki Kuszyńskiej, ale przede wszystkim pomocą tym najmniejszym. Podczas samego koncertu było ich jeszcze więcej! Z pewnością nikt nie wyszedł zawiedziony, ponieważ recital był na najwyższym poziomie zarówno na płaszczyźnie muzycznej jak i emocjonalnej, ponieważ doznaliśmy prawdziwego katharsis. Dzięki wsparciu naszych wspaniałych, hojnych gości udało się zebrać pokaźną kwotę. Wspomoże ona wczesną diagnostykę i rehabilitację niepełnosprawności u małych dzieci.

Występ Moniki Kuszyńskiej dla milickiej publiczności odbył się w ramach kolejnej edycji Koncertu Charytatywnego organizowanego przez Milickie Stowarzyszenie Przyjaciół Dzieci i Osób Niepełnosprawnych. Poprzednie odsłony z udziałem Eweliny Lisowskiej, Mietka Szcześniaka a także Mateusza Otręby Mate.O były równie udane, dzięki czemu oprócz wspaniałych wrażeń artystycznych przyniosły też mnóstwo pieniędzy, które wspomogły tych najmniejszych.

Całe wydarzenie okazało się wielkim sukcesem, ale byłby on niemożliwy, gdyby nie wszyscy zaangażowani w nie ludzie. W imieniu organizatorów DZIĘKUJEMY:

Zawsze chętnym do pomocy podopiecznym Milickiego Stowarzyszenia Przyjaciół Dzieci i Osób Niepełnosprawnych wraz z rodzicami, za pomoc w przeprowadzeniu zbiórki pieniędzy do puszek: Halinie i Katarzynie Dudek, Annie i Dominikowi Samól, Bożenie Zimnej-Maszynie, Mariuszowi i Zosi Maszynie, Annie, Karolinie i Kacprowi Tarczyńskim, Joannie i Kacprowi Wojtczak oraz Sylwii i Kacprowi Mrowińskim.

Nieocenionym wolontariuszom z I Liceum Ogólnokształcącego i Szkoły Podstawowej nr 1 w Miliczu.

Naszym hojnym partnerom: firmie Art-Zbyt, Bankowi Spółdzielczemu, firmie Defra, Nadleśnictwu Milicz, Nadleśnictwu Żmigród, Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, Annie Tarczyńskiej, Kindze i Damianowi Wojtaszkom, firmie Brumet, Leksus, Mil-Mlecz, Inko oraz Petrus, Radosławowi Ciupakowi, Jerzemu i Marii Pawłowicz, Henrykowi Wachowiakowi, a także DJ-owi Robo.

Wspaniałomyślnym patronom medialnym: Wrocławskiemu Gościowi Niedzielnemu, Radio Rodzina, Katolickiemu Tygodnikowi Niedziela, Telewizji Polskiej Wrocław, tygodnikowi Życie Rawicza, serwisowi Milicka.eu, Radio Wawa Trzebnica i tygodnikowi Głos Milicza, Grupie AFEKT, która świetnie poradziła sobie z oprawą tego historycznego wydarzenia.

Zawsze czujnym i pomocnym osobom ze służby:

• medycznej: Barbarze Ciereszko, Aleksandrze Jarczewskiej, Barbarze Jurkanis i Katarzynie Potępie.

• informacyjnej: Alinie Kamińskiej, Joannie Kątnik, Aleksandrze Bienkiewicz, Agnieszce Kaźmierczak, Natalii Paterek, Wiesławie Malchrzyckiej, Józefie Maląg, Justynie Korzeniowskiej, Marzenie Kamienieckiej, Katarzynie Łaskarzewskiej, Agnieszce Ficek, Oldze Kuśmierek i Milenie Kamińskiej

• porządkowej: Pawłowi Kątnikowi, Maciejowi Selwatowi, Maciejowi Batorze, Antoniemu Krynickiemu, Andrzejowi Kątnikowi, Rafałowi Zalewskiemu, Dariuszowi Fickowi, Wojciechowi Krynickiemu, Krzysztofowi Gągale, Robertowi Roszkowi, Łukaszowi Wąsikowi, Wojciechowi Piskozubowi, Joannie Bronieckiej, Patrykowi Bielickiemu, Krystianowi Zmyślonemu, Norbertowi Gmurowi, Wiesławowi Łaskarzewskiemu, Robertowi Chołodeckiemu, Dawidowi Płusce a także Karolowi Gapikowi, Piotrowi Makowskiemu, Tomaszowi Trzeciakowi, Szymonowi Chojnackiemu, Mariuszowi Kolarskiemu, Dawidowi Jarmuzkowi, Edwardowi Sorzyckiemu i Patrykowi Krzywdzie z OSP Czatkowice.

Oczywiście ogromne podziękowania kierujemy również do księdza proboszcza Zbigniewa Słobodeckiego oraz patrona honorowego: Metropolity Wrocławskiego księdza arcybiskupa Józefa Kupnego.

Dziękujemy również naszym uzdolnionym fotografom i kamerzystom: Marcinowi Folmerowi i Adzie Ficek którzy przygotowali wspaniałą, skróconą fotorelację, którą można obejrzeć poniżej (pełna pojawi się wkrótce).