Publicystyka - ngo.pl

W finałowej sesji plakatowej wzięła udział trzynastka młodych badaczy. Zgodnie z regulaminem konkursu, zgłoszone prace powstały jeszcze przed rozpoczęciem studiów, a najstarsi autorzy są tuż po maturze. Najmłodszy finalista (i laureat jednej z nagród) swoją pracę przygotował jeszcze w gimnazjum. Europejski finał zostanie zorganizowany we wrześniu w Helsinkach.

Kolejna świetna reprezentacja

Uroczystość zakończenia Polskich Eliminacji 23. Konkursu Prac Młodych Naukowców UE miała miejsce 11 marca 2011 o godzinie 13:30 na Wydziale Biologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Trójka zwycięzców otrzymała nominacje do udziału w europejskim finale EUCYS 2011 i nagrody pieniężne w wysokości 6.000 zł.

Michał Miśkiewicz z Warszawy zdobył laury za pracę „Urok zbioru 'mi'".

• Moja praca była poświęcona pewnym szczególnym punktom na płaszczyźnie, które roboczo nazwałem punktami 'mi' - wyjaśnił autor. - Gdy tę szczególność się zobaczy, to można badać ich własności. Kilka z nich udało mi się znaleźć.

Magdalena Nowikiewicz z Bydgoszczy została nagrodzona za pracę „Zawartość witaminy C w malinach (Rubus ideaeus L.) odmiany Polana w zależności od sposobu, czasu i temperatury przechowywania oraz w ogórkach (Cucumis dativus L.) odmiany Krak F1 w zależności od metod przechowywania i czasu przechowywania". - Ogórek gruntowy witaminy C nie zawiera praktycznie wcale. Cały pomysł polegał na tym by przetworzyć go tak, aby uzyskać jej jak najwięcej. W trzech próbkach udało się uzyskać prawie trzykrotnie więcej niż w ogórku świeżym - wyjaśnia laureatka.

Norbert Wąsik z Żar zwyciężył dzięki pracy „Wpływ temperatury na szybkość, długość i głośność śpiewu miecznika Conocephalus fuscus". - Okazuje się, ze w zwykłej przyjemności jak słuchanie pasikonika, można dużo się nauczyć o tak skomplikowanej kwestii jak czynność mięśni u bezkręgowców i dojść do wniosków, które mogą dotyczyć grupy dużo większej niż mały miecznik - powiedział laureat.

Poza tym, przyznano tradycyjnie trzy 2. nagrody (4.000 zł) i trzy 3. nagrody (2.000 zł), oraz nagrodę za najlepszy plakat.

Trzy drugie nagrody otrzymały prace Agnieszki Jasińskiej „Jak myślą dżdżownice?”, Dominika Kurygi „Bezprzewodowe przesyłanie energii elektrycznej” i Wiktora Paskala „Morfologia i obecność toksycznych komponentów w kapuście białej (Brassica oleracea) i rzodkiewce zwyczajnej (Raphanus sativus) przy obecności roztworów proszku do prania w glebie”.

Trzy trzecie nagrody uzyskały prace Daniela Gustawa „Soczewka dla tęczy”, Arkadiusza Suwińskiego „Wpływ wyciągu z kłącza tataraku na ontogenezę aparatów szparkowych u trzykrotki wirginijskiej (Tradescantia virginiana L.)” i Mateusza Tarnowskiego „Wpływ preparatów otrzymanych na bazie olejków eterycznych na wielkość żerów sosnowca (Hylobius abietis L.) na gałązkach sosny (Pinus sylvestrtis)”. Mateusz został również wyróżniony za najlepiej przygotowany plakat prezentujący zastosowane metody i wyniki badań.

Nagrody pieniężne po raz kolejny sponsoruje Fundacja BRE Banku, którą na uroczystości reprezentował prezes Henryk Okrzeja. Wydawnictwo PWN zapewniło nagrody książkowe dla wszystkich finalistów.

Siłami wolontariuszy

Polacy po raz 17. biorą udział w konkursie organizowanym przez Komisję Europejską. Dotychczas zdobyli aż 19 nagród głównych i wiele dodatkowych. Pod względem liczby zdobytych laurów, nasz kraj jest na podium - za Brytyjczykami i Niemcami. Ubiegłej jesieni dwójka młodych biologów - Łukasz Sokołowski z Łodzi i Justyna Słowiak z Opola - zdobyła I i II nagrodę. Tegoroczni zwycięzcy, zdaniem jurorów, również reprezentują znakomity poziom i możemy oczekiwać kolejnych sukcesów.

Organizatorem eliminacji z ramienia KE jest Krajowy Fundusz na rzecz Dzieci, organizacja pożytku publicznego zrzeszająca naukowców, artystów i studentów.

W odróżnieniu od wielu krajów UE, organizacja Polskich Eliminacji realizowana jest przy skromnym budżecie, głównie dzięki nieodpłatnej pracy wolontariuszy – wybitnych pracowników naukowych z najlepszych polskich uczelni i placówek badawczych. Ludzi zwykle bardzo przecież zapracowanych. Dzięki temu, że eksperci, recenzenci i jurorzy konkursu od lat poświęcają swój czas na ocenę prac młodych adeptów nauki, udaje się praktycznie co roku zdobyć jakieś wyróżnienie na finałach europejskich.

Kolejne reprezentacje naszego kraju są znakomitą wizytówką Polski na tej prestiżowej imprezie i pozwalają z nadzieją myśleć o przyszłości polskiej nauki. Bo młodzi naukowcy zapowiadają się świetnie, a ci starsi - tak chętnie ofiarują im swój czas i swoją wiedzę, nie pytając o wynagrodzenie.

Więcej na temat dotychczasowych sukcesów i kolejnej edycji EUCYS 2012 – na stronie stowarzyszenia: www.fundusz.org.