Miasto Warszawa życzy sobie 100 tysięcy za Paradę Schumana
"100 tys. zł - tyle kazał zapłacić ratusz Fundacji im. Schumana za przemarsz warszawskimi ulicami" - pisze Gazeta Wyborcza (28 kwietnia 2005).
100 tysięcy to koszt opracowania projektu zmianę organizacji ruchu na trasie przemarszu w Al. Jerozolimskich i na Marszałkowskiej (ustawienie znaków, zmianę tras tramwajów i autobusów). Fundacja spodziewała się, że miasto jak co roku zostanie wsółorganizatorem imprezy i tradycyjnie pokryje część kosztów organizacji imprezy.
Gazeta Wtyborcza: "Zamieszanie wokół organizacji tegorocznej Parady trwało od miesięcy. W
kuluarach mówiło się, że impreza nie jest w smak prezydentowi Warszawy Lechowi Kaczyńskiemu -
wkrótce wybory i referendum w sprawie unijnej konstytucji, a parada promuje Unię Europejską.
Fundację imienia Schumana zakładali Tadeusz Mazowiecki i Piotr Nowina-Konopka. Wczoraj
wiceprezydent miasta Władysław Stasiak ucinał wszelkie spekulacje: - Nonsens. Zależy nam na tej
imprezie i robimy wszystko, by się odbyła - stwierdził".
Na razie - na kilka dni przed imprezą - nadal nie wiadomo, kto zapłaci rachunek, wystawiony przez
Ratusz.
Źródło: Gazeta Wyborcza