Medyczny Zespół Ratunkowy PCPM wsparł brytyjską misję w Malawi. Pomoże w leczeniu pacjentów z COVID-19, wykorzystując doświadczenie zgromadzone w Azji, Afryce i Europie. Polski zespół, podobnie jak brytyjski, ma certyfikację Światowej Organizacji Zdrowia jako jeden z kilkudziesięciu podmiotów szybkiego reagowania na globie.
- Medyczny Zespół Ratunkowy PCPM włączył się w misję WHO w Malawi
- Reprezentantka zespołu, lek. Agnieszka Racka, przez miesiąc będzie wspierać malawijską służbę zdrowia, prowadząc szkolenia dla medyków i opiekując się pacjentami
- Misję prowadzi brytyjski zespół szybkiego reagowania (The UK Emergency Medical Team)
Rezultatem współpracy Medycznego Zespołu Ratunkowego PCPM i brytyjskiego EMT (The UK Emergency Medical Team) jest wspólna misja w Malawi, która łącznie potrwa osiem tygodni. Brytyjsko-polski zespół wyjechał do kraju w południowo-wschodniej Afryce reagując na czerwony alert Światowej Organizacji Zdrowia. Czerwony alert oznacza, że sytuacja w służbie zdrowia znacznie przerosła możliwości i zasoby kraju.
– Oddział intensywnej terapii jest pełen o 7 rano nawet bez chorych na COVID-19 – relacjonuje ze stolicy dr Agnieszka Racka, na co dzień lekarka w Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym i jedna z najbardziej doświadczonych członkiń Medycznego Zespołu Ratunkowego PCPM . – Nauczenie lokalnych lekarzy użycia respiratora u przytomnych chorych jest jednym z kluczowych elementów, który sprawi, że Ci chorzy mają szansę na Oddział Intensywnej Terapii nie trafić – dodaje.
Od początku pandemii specjalistycznej pomocy przy leczeniu COVID-19 w Malawi nie było, więc na najmniejszy wzrost zakażeń malawijska służba zdrowia nie jest przygotowana. Poziom wyszczepienia w tym 20-milionowym kraju jest niski. Podobnie zresztą jak w innych krajach kontynentu, gdzie Medyczny Zespół Ratunkowy PCPM pracował podczas pandemii COVID-19.
– Podczas misji w Ugandzie spotkaliśmy się z powszechnym brakiem leków, sprzętu a przede wszystkim tlenu, co wymuszało alternatywne rozwiązania w leczeniu chorych na COVID-19 – przypomina lek. Agnieszka Racka, szefowa misji Medycznego Zespołu Ratunkowego PCPM w Ugandzie. – Mimo to podjęliśmy wyzwanie stworzenia z ugandyjskim Ministerstwem Zdrowia Oddziału Intensywnej Terapii w Regionalnym Szpitalu w Entebbe, jednym z czternastu takich szpitali w całym kraju. Uruchomiliśmy stanowiska intensywnej terapii, czyli łóżka z kompletnym sprzętem do leczenia chorych (respiratorem, monitorem funkcji życiowych, defibrylatorem, pompami do ciągłych wlewów dożylnych, ssakami) i rozpoczęliśmy długotrwały proces szkolenia personelu medycznego, w sumie około sześćdziesięciu osób. Personelu, który do tej pory nie spotkał się z pacjentem wymagającym intensywnej terapii a będzie z takim chorym pracował, bo anestezjolog na cały szpital jest jeden i lata nie pracował w Oddziale Intensywnej Terapii – podsumowuje.
Więcej o misji na Madagaskarze.
Przez najbliższe tygodnie w Malawi lekarka będzie pokazywać wypracowane podczas ostatnich misji Medycznego Zespołu Ratunkowego PCPM sposoby leczenia COVID-19, a także powikłań, zwłaszcza u ciężarnych kobiet i noworodków. Wesprze także lokalny personel w bieżącej pracy. Specjalne szkolenia, m.in. z resuscytacji przechodzą trenerzy, którzy później doświadczeniem będą dzielić się w placówkach medycznych w całym kraju. Misja obejmie zarówno szpital w stolicy, jak i mniejsze placówki medyczne usytuowane na północy kraju, w górskim regionie Mzuzu.
Źródło: Fundacja "Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej"