Masz skrzynkę pocztową na Gazeta.pl i nie wiesz, co się dzieje? Wyjaśniamy!
Od jakiegoś czasu co i rusz pojawiają się w sieci pytania od internautów, którzy korzystają z systemu mailowego znanego serwisu Gazeta.pl, ale nie wiedzą, co dzieje się z ich pocztą. Odpowiedź jest całkiem prosta…
Poczta na Gazeta.pl była być może jedną z najlepszych tego typu usług w Polsce. Kiedy w 2008 roku wdrażano w niej usługę Gmail od Google, była to jedna z największych tego typu operacji na świecie. Popularność „gazetowej” poczty znacząco skoczyła, użytkownicy byli zadowoleni, a serwis zyskiwał udziały w rynku.
Ale oto nadszedł koniec romansu Gazety.pl i Google, a sposób, w jaki dostawca usługi poinformował o tym swoich użytkowników pozostawia wiele do życzenia. Nowa platforma pocztowa ma debiut zaplanowany na wrzesień, natomiast użytkownicy otrzymali maile o następującej treści:
„We wrześniu włączamy nową pocztę.
Jeśli chcesz kontynuować korzystanie z adresu (tu adres @ – przyp. red.) i przenieść swoje e-maile na nową pocztę, wybierz:
Tak! Przenieście moje e-maile
Jeżeli nie podejmiesz decyzji do 15 sierpnia, Twoja skrzynka pocztowa zostanie usunięta.
Dowiedz się więcej
Pozdrawiamy,
Administracja Poczty Gazeta.pl”
Niby wszystko jest ok, mamy tutaj informację o uruchomieniu nowej usługi, możliwości przeniesienia maili, etc., ale… Wysyłanie w okresie wakacyjnym maila z informacją, że jeśli do 15 sierpnia nie klikniemy w podany link, nasze konto zostanie skasowane jest co najmniej śmieszne, a na pewno żenujące.
Jest okres wakacyjny, wiele osób odpoczywa od sieci, maili i wszelkiego cyfrowego ustrojstwa, zatem informowanie o tym, że ich skrzynki pocztowe zostaną zlikwidowane, jest mocno nieprofesjonalnym zachowaniem. Nawet, jeśli założymy, że umowa z Google musi zostać jak najszybciej rozwiązana.
No dobrze, ale z drugiej strony, skąd panika użytkowników? Mail dosyć jasno nakreśla sytuację i w oczywisty sposób informuje o możliwości przeniesienia maili. Nie zostanie zmieniony nasz adres, login ani hasło, możemy rozpocząć korzystanie z nowej poczty mając na niej wszystkie dane, cóż zatem w tym takiego trudnego?
Wystarczy kliknąć na „Tak! Przenieście moje e-maile” i gotowe. Wkroczymy w nową erę „gazetowej” poczty z całym inwentarzem, jaki mamy w chwili obecnej.
Jeśli nie chcemy kontynuować przygody z mailem na Gazeta.pl, możemy skorzystać z narzędzia Google Takeout i pobrać wszystkie wiadomości, które zostaną spakowane do pliku .ZIP, a następnie będziemy mogli odtworzyć je u innego dostawcy.
W każdym razie, poczta na Gazeta.pl będzie istnieć nadal i chociaż forma oraz termin komunikacji z użytkownikami może pozostawiać wiele do życzenia, podnoszone w sieci larum jest zupełnie bezpodstawne.
Źródło: Technologie.ngo.pl