Marlena Maląg - Prezes PFRON po raz pierwszy z wizytą na Dolnym Śląsku w Milickim Stowarzyszeniu
Ósmy marca był w tym roku szczególny w Milickim Stowarzyszeniu Przyjaciół Dzieci i Osób Niepełnosprawnych nie tylko ze względu na corocznie obchodzone święto kobiet. Tego dnia bowiem odbyła się wizyta gości z Wrocławia i Warszawy: Prezes PFRON Marleny Maląg i Wicemarszałka Województwa Dolnośląskiego Marcina Krzyżanowskiego.
Rozpoczęło się od Ośrodka Dziennego Pobytu...
Wizyta rozpoczęła się od rozmowy z gośćmi, w trakcie której reprezentacja męskiej części pracowników Stowarzyszenia wręczyła uczestniczącym w niej kobietom drobne upominki z okazji ich święta. Odwiedzający nas mężczyźni również nie zapomnieli o tym święcie, co było miłym akcentem urozmaicającym spotkanie. Następnie przeszliśmy do zwiedzania Dziennego Ośrodka Rehabilitacyjno-Wychowawczego, gdzie nasi goście odwiedzili Ośrodek Wczesnej Interwencji oraz kilka grup terapii grupowej i indywidualnej, w tym dogoterapię, salę doświadczenia świata, oddział ZR-W i PETO, poznając przy tym specyfikę prowadzonych tam zajęć. Pani Maląg była pod wrażeniem naszych działań.
W naszym nowym domu...
Kolejnym punktem wizyty był Środowiskowy Dom Samopomocy oraz Warsztat Terapii Zajęciowej. Tam powstał także materiał filmowy przygotowany przez Telewizję Polską Wrocław – Regionalną „Trójkę”. Podczas wywiadu udzielanego na potrzeby reportażu pani Maląg poinformowała, że Dolny Śląsk otrzyma w tym roku od PFRON 60 mln zł. na pomoc osobom niepełnosprawnym. Część z tych pieniędzy trafi do naszej organizacji. Oprócz tego w budynku przy ul. Osadniczej uczestnicy spotkania zjedli także obiad przygotowany przez męską część naszych podopiecznych, przed którym wyświetlona została krótka prezentacja przedstawiająca nasze działania „w pigułce”.
Rodzice - "Opieka wytchnieniowa rzeczywiście daje wytchnienie"
Następnie wszyscy udali się do Krośnic, gdzie po krótkim zwiedzaniu Mieszkalnictwa Treningowego i Pokoju Wytchnień odbył się briefing prasowy z udziałem lokalnych mediów. Po nim nastąpił moment na rozmowę z rodzicami. Była ona owocna, bo oprócz streszczenia historii Stowarzyszenia z perspektywy założyciela i wielu wzruszających momentów zwróciła też uwagę gości na problemy życia codziennego, z którymi borykają się opiekunowie i rodzice osób z niepełnosprawnością.
Wizyta przebiegła bardzo pomyślnie. Nasi goście podczas tej wizyty studyjnej na własne oczy zobaczyli, że dotowane nam pieniądze są wykorzystywane w najlepszy możliwy sposób, tak, aby zapewnić naszym podopiecznym jak najbardziej kompleksową pomoc, opiekę i szansę na rozwój. Docenili oni to gratulacjami i życzeniami dalszego wykonywania „dobrej roboty”. My natomiast pragniemy podziękować za odwiedziny i liczymy na kolejne, równie udane spotkania.