Lublin. Klimatyczny urzędnik - konkurs dla ekologicznych „zzabiurkowców”
Od wtorku (26 kwietnia) przez 2 tygodnie kilkunastu podwładnych Prezydenta Lublina i Wojewody Lubelskiego rywalizuje w… redukcji emisji gazów cieplarnianych. A przy okazji zmniejszają śródmiejskie korki!
Urzędnik to poważny człowiek, któremu do pracy nie wypada dojeżdżać trolejbusem lub – o zgrozo – rowerem. Taka opinia, panująca najwidoczniej wśród pracowników Urzędu Miasta, Wojewódzkiego czy Marszałkowskiego oraz innych szacownych instytucji, jest jedną z przyczyn tego, że przyjeżdżającym do tych urzędów interesantom, którzy chcą zostawić samochód na pół godziny, trudno w Śródmieściu znaleźć miejsce. Bowiem w centrum Lublina niemała część parkujących samochodów to pojazdy urzędnicze zajmujące swoje miejsca 8 godzin dziennie przez 5 dni w tygodniu.
Klimatyczni urzędnicy i urzędniczki pracują w Urzędzie Miasta (większość) oraz Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim. Co ciekawe – żadna ze zgłoszonych osób nie pracuje w komórce związanej z ochroną środowiska… Większość uczestników i uczestniczek konkursu dociera do Śródmieścia rowerem bądź pieszo. Nawet z tak odległych dzielnic jak Felin (wykluczono osoby mieszkające bliżej niż 2 km od miejsca pracy). I chwalą to sobie!
Projekt współfinansowany ze środków Komisji Europejskiej