Lombok to nasza wspólna sprawa – polscy artyści dla indonezyjskich kolegów
To opowieść o polsko-indonezyjskiej przyjaźni wystawionej na próbę. Grupa artystów – projektantów działań społecznych z Polski rozpoczęła zbiórkę pieniędzy na odbudowę siedziby stowarzyszenia Pasirputih z indonezyjskiej wyspy Lombok, niemal zrównanej z ziemią przez trzęsienie ziemi. Jak mówią, jeszcze niedawno odwiedzali się nawzajem w swoich krajach, by uczyć się, jak pomagać innym. Teraz jedni z nich sami potrzebują pomocy.
Artyści z Polski odwiedzili siedzibę stowarzyszenia Pasirputih podczas pracy nad programem kulturalnym Social design for social living. W partnerstwie z warszawskim CSW U-Jazdowski powstała wystawa w Galerii Narodowej Indonezji w Dżakarcie i Warsztaty na Lomboku. Siba z PASIRPUTIH był także w Polsce jako gość programu rezydencji artystycznych CSW U-jazdowski w Warszawie. Brał także udział w warsztatach artystycznych na Podlasiu oraz poznawał praktyki wspólnotowe we Wrocławiu.
– Znamy go i jego zespół bardzo dobrze. Cenimy ich działania i chcemy pomóc. Wiemy, że to, co robią u siebie to nieustający akt "dobrej roboty" – mówi Marta Węglińska, jedna z organizatorek akcji.
Nadal pomagają, choć sami potrzebują pomocy
Pasirputih społeczność artystyczna z miejscowości Pemenang na wyspie Lombok w Indonezji. Założona przez dwóch braci, Muhammada Sibawaihi (Siba) i Muhammada Gozali, którzy wraz z grupą przyjaciół i zaproszonych twórców kreują program edukacji dla lokalnej wspólnoty, używając narzędzi sztuki, dziennikarstwa, komunikacji.
Pracują nad poprawą warunków życia, nad rozwiązywaniem codziennych problemów i konfliktów sąsiedzkich, opiekują się potrzebującymi, wprowadzają zasady zrównoważonego rozwoju, projektują lepsze rozwiązania dla ludzi. Co roku współtworzą także międzynarodowy (choć "przygotowany własnymi rękoma") festiwal sztuki Bangsal Menggawe, który odbywa się w portowej zatoce nad oceanem.
Jak można pomóc?
Wsparcie zostanie bezpośrednio przekazane społeczności PASIRPUTIH na materiały konstrukcyjne, meble, organizację odbudowanej siedziby i środki "pierwszej potrzeby". Nowy budynek Community center będzie też służył przepracowaniu z ludźmi trudnych doświadczeń ostatnich dni, organizując spotkania, rozmowy, warsztaty.
Źródło: inf. nadesłana