Czy jesteśmy w stanie zbudować w Polsce gospodarkę opartą na wiedzy? Jak dotrzeć do społecznej świadomości z wiedzą o światowych sukcesach polskich naukowców? - na te i inne pytania szukali odpowiedzi uczestnicy konferencji "Polskie sukcesy oparte na wiedzy", która odbyła się 20 kwietnia br.
Punktem wyjścia do debaty była prezentacja czterech przykładów polskich osiągnięć: filtru silnikowego i innych patentów prof. Leona Gradonia, Akademii Leona Koźmińskiego robiącej furorę w europejskich rankingach, "dream teamu" studentów Uniwersytetu Warszawskiego królującego w światowych turniejach informatycznych oraz oprogramowania firmy Asseco wchodzącego przebojem na europejski rynek.
- Musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy w najbliższych latach będzie Polska: "zapleczem Europy", czy też pełnoprawnym członkiem europejskiej wspólnoty? - powiedział Dariusz Kraszewski, partner zarządzający Działem Konsultingu Deloitte Polska, otwierając konferencję. - Dziś o pozycji kraju w świecie decyduje wiedza i przewaga technologiczna, a w tej konkurencji nie radzimy sobie najlepiej.
Prof. Bogusław Smólski, dyrektor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju podkreślił, że jednym z powodów naszych słabości jest rozproszenie nauki i niedostateczny poziom partycypacji środków publicznych w kosztach badań. Mamy także zdecydowanie za mało doktorantów: studia III stopnia powinno podejmować około 10 procent świeżo upieczonych magistrów. Decyduje się na nie zaledwie 1 proc.
Waldemar Siwiński, prezes Fundacji Edukacyjnej Perspektywy zwrócił uwagę na szczególny moment, w którym odbywa się debata: silnej tożsamości historycznej, tak dramatycznie ugruntowanej w kwietniowych dniach w naszym kraju, musi towarzyszyć kreowanie tożsamości innowacyjnej, ukierunkowanej ku przyszłości.
Konferencja "Polskie sukcesy oparte na wiedzy" zgromadziła znakomite grono naukowców i praktyków rozwoju innowacyjnego. Głos w debacie zabierali między innymi: prof. Andrzej Koźmiński - rektor ALK, prof. Adam Noga - prorektor ALK, prof. Jan Madey i prof. Krzysztof Diks z UW, prof. Władysław Wieczorek - prorektor PW, prof. Marek Ratajczak ze Stowarzyszenia Edukacji Menedżerskiej Forum, prof. Marek Hołyński - prezes Polskiego Towarzystwa Informatycznego, dr Alicja Adamczak - prezes Urzędu Patentowego RP, dr Daria Tataj - członek Rady Europejskiego Instytutu Innowacji i Technologii, dr Adam Góral z Asseco, dr Jerzy Głuszyński - wiceprezes Pentora, dr Olaf Gajl - dyrektor generalny Polskiej Izby Gospodarczej Zaawansowanych Technologii i inni.
Wnioski z ich wystąpień mogą stać się podręcznikiem zarówno dla naukowców, jak i przedsiębiorców oraz instytucji tworzących prawne ramy funkcjonowania nauki i biznesu. Po pierwsze: nauka jest dziedziną elitarną, trzeba inwestować w najlepszych i stwarzać im optymalne warunki nauki, badań i pracy. Po drugie: we współczesnym świecie liczy się praca zespołowa, której w naszym kraju właściwie się nie uczy. Po trzecie: wszystko zaczyna się od idei, pomysłu, który ktoś odpowiednio zdeterminowany postanawia zrealizować.
Na pewno nie brakuje nam umysłów. Brakuje nam raczej kapitału i brakuje nam czasami odpowiedniej struktury, odpowiednich rozwiązań instytucjonalnych, organizacyjnych. Ten obraz jest czarniejszy niż to wygląda w rzeczywistości - mówił prof. Marek Ratajczak, Przewodniczący Komisji Akredytacyjnej Stowarzyszenia Edukacji menedżerskiej "Forum".
Potencjał przedsiębiorczości, który drzemie w Polakach i który przeszedł znakomity test przez ostatnie 20 lat, pokazał jak potrafimy w tym społeczeństwie opartym na wiedzy, społeczeństwie informacyjno- komunikacyjnym skutecznie konkurować. Co nas hamuje? Hamuje nas archaiczny system edukacji wyższej. - mówiła podczas konferencji dr Daria Tataj, członek Rady European Institute of Innovation and Technology.
Jesteśmy społeczeństwem, które nie docenia kreatywności ludzkiej i wspólnotowej, kreatywności organizacji różnego typu począwszy od firm, poprzez samorządy, poprzez wszystkie inne władze. My nie potrafimy nagłaśniać naszych sukcesów. - prof. Michał Kleiber, Prezes Polskiej Akademii Nauk - Musimy się nauczyć jako wspólnota mówić o tym, co jest wielkim wyzwaniem, dlaczego kreatywność jest zadaniem naczelnym. Ta kreatywność w praktyce to jest oczywiście innowacyjność. Ta kreatywność to jest również zdolność do wykorzystywania wiedzy już istniejącej. Nie chodzi o to , żeby wszystko badać, trzeba umieć zadecydować gdzie prowadzimy badania, a gdzie kupujemy lub zdobywamy wiedzę, która jest w olbrzymiej ilości dostępna za darmo także.
Na dwie bariery w wykorzystywaniu nauki i wiedzy do rozwoju potencjału ekonomicznego Polski zwrócił uwagę prof. Władysław Wieczorek, Prorektor Politechniki Warszawskiej. Pierwszą, z nich według niego jest brak cierpliwości biznesu, jeśli chodzi o zwrot z inwestycji opartych na wiedzy. Drugą małe zainteresowanie mediów promowaniem innowacyjnych projektów naukowych.
- Stwórzmy lobby dla przyszłości - zaapelował prof. Michał Kleiber, prezes Polskiej Akademii Nauk w podsumowaniu dyskusji. - Wszyscy mamy prawo do dumy z osiągnięć ostatniego 20-lecia. Musimy mieć jednak świadomość, że te sukcesy były oparte na wykorzystaniu naszych rozmaitych przewag, które są już na wyczerpaniu. Wciąż niska jest w naszym kraju świadomość i kultura innowacyjności, nie potrafimy także nagłaśniać naszych sukcesów. Polacy są nadmiernie skoncentrowani na polityce w jej nawet najbłahszych przejawach, nie ma natomiast polityka, który umiałby i chciałby tworzyć w Polsce społeczeństwo oparte na wiedzy.
Konferencję zorganizowały wspólnie: Deloitte Polska, Fundacja Edukacyjna Perspektywy, Polska Izba Gospodarcza Zaawansowanych Technologii oraz Pentor Research International. Honorowy patronat nad konferencją objął prof. Jerzy Buzek - przewodniczący Parlamentu Europejskiego i przewodniczący Rady Polskiej Izby Gospodarczej Zaawansowanych Technologii.
Źródło: Fundacja Edukacyjna Perspektywy