Dziś, 28 lipca, w Światowym Dniu Długu Ekologicznego przedstawiciele WWF Polska, Rodziców dla Klimatu i Młodzieżowego Strajku Klimatycznego przekazali list windykacyjny z wezwaniem do spłaty długu Annie Moskwie, Minister Klimatu i Środowiska.
„Dziś wykorzystaliśmy już całą planetę, całe zasoby, które są w stanie odnowić się w ciągu roku. Żyjemy na wyrost. Zaciągamy dług na przyszłe pokolenia! Na moich synów, na wasze córki. Wciąż korzystamy z brudnej energii pochodzącej ze spalania paliw kopalnych, w tym importowanego z Rosji węgla i gazu. To wszystko powoduje, że nasz dług ekologiczny rośnie. Dlatego jesteśmy tu dziś przed Ministerstwem Klimatu i Środowiska, żeby przekazać Minister Annie Moskwie ten symboliczny rachunek" – powiedział Mirosław Proppé, prezes Fundacji WWF Polska.
„Dziś jako społeczeństwo polskie nie zdajemy egzaminu z dojrzałości, a nasza troska o los planety nie wykracza poza kilka schematycznych czynności, jak segregacja śmieci. Brakuje nam realnych działań, rzetelnych informacji i odważnych kroków. Dziś mamy do czynienia z kryzysem planetarnym, na który składa się załamanie klimatu, utrata bioróżnorodności i zanieczyszczenia powietrza. Stoimy w obliczu wyzwań, których żaden rodzic nie powinien doświadczyć" – podkreśliła Marzena Wichniarz z Rodziców Dla Klimatu
„Najmłodsze pokolenie stara się podejmować najodważniejsze działania, żeby uświadomić społeczeństwo w obliczu jak poważnego kryzysu stoimy. Większość członków Młodzieżowego Strajku Klimatycznego nie skończyła nawet 18 lat. Zdajemy sobie sprawę, bo ufamy naukowcom, jak straszna przyszłość nas czeka, jeżeli teraz nie zaczniemy spłacać naszego długu” – dodała Ania Ćwik z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego.
Źródło: Fundacja WWF Polska