"Las dla ludzi, nie dla myśliwych!", "Krwawa polityka wobec polskiego dzika" - między innymi takie hasła można było usłyszeć na demonstracji, którą 28 stycznia zorganizowaliśmy w Katowicach z grupą Śląsk Przeciw Myśliwym.
28 stycznia w Katowicach przed wejściem głównym do Teatru Śląskiego zorganizowaliśmy wraz z grupą Śląsk Przeciw Myśliwym protest przeciw tzw. specustawie lex Ardanowski. 29 stycznia okazało się, że w czasie gdy my wraz z kilkudziesięcioma osobami protestowaliśmy i apelowaliśmy do Prezydenta Andrzeja Dudy, ten podpisał specustawę (Ustawa z dnia 29 grudnia 2019 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia zwalczania chorób zakaźnych zwierząt).
W zamyśle ministra rolnictwa Jana Ardanowskiego specustawa miała rzekomo pomóc w walce z ASF, chorobą, która nie zagraża ludziom, ale jest śmiertelna dla żyjących na wolności dzików i hodowanych przez człowieka świń. Zdaniem ministra rolnictwa jedynym rozwiązaniem jest całkowite wybicie dzików, choć eksperci biją na alarm tłumacząc, że polowania tylko prowadzą do jej dalszego rozprzestrzenia się, a jedynym skutecznym sposobem na powstrzymanie jej jest bezwzględne przestrzeganie zasad bioasekuracji.
Ustawa zawiera również przepisy pozwalające na grodzenie przejść dla zwierząt (zapewniających zwierzętom możliwość bezkolizyjnego przekraczania dróg), umożliwiające używanie broni wyposażonej w tłumik (co drastycznie zwiększy ilość przypadkowych postrzeleń), uniemożliwia wyłączenie prywatnych gruntów z polowań oraz angażuje w odstrzał lub ochronę polowań takie formacje jak policja, wojsko czy straż graniczna.
Najbardziej absurdalnym zapisem jest wprowadzenie zupełnie nowego typu przestępstwa – celowe utrudnianie lub uniemożliwianie polowania. W praktyce każdy spacerowicz, rowerzysta czy grzybiarz jeśli w ocenie myśliwych przeszkodzi im w egzekucji będzie mógł być ukarany grzywną, ograniczeniem wolności lub karą do roku więzienia! Zlikwiduje to jakikolwiek społeczny nadzór nad przestrzeganiem przez nich jakichkolwiek przepisów (w tym również tych o bioasekuracji!).
Lobby myśliwskie jest bardzo silne i wpływowe, już raz udało im się wprowadzić podobny zapis, jednak w obliczu protestów zniesiono go po 3 miesiącach. Teraz musi być podobnie. Specustawa nie tylko nie walczy z ASF, ale w wymierny sposób przyczynia się do jego rozprzestrzeniania oraz godzi w podstawowe prawa obywatelskie! Pokażmy, że nie ma na to zgody! Niech politycy zaczną myśleć i słuchać ekspertów i zwykłych ludzi zamiast 0,3% społeczeństwa patrzącego tylko na to jak ułatwić sobie swoje krwawe hobby.
Zapowiedzi demonstracji pojawiły się na tvs.pl, katowicedzis.pl oraz w katowickim serwisie "Gazety Wyborczej". Relację z demonstracji napisała katowicka "Gazeta Wyborcza" oraz "Dziennik Zachodni".