Aż 80% polskich instytucji kulturalnych pozyskiwało zewnętrzne środki na swoją działalność w ciągu ostatniego roku. Jednak, jak wynika z badania „Kultura do.finansowania”, nie zatrudniają one do tego celu specjalistów. W 70% przypadków pozyskiwaniem funduszy zajmuje się osoba, która zajmuje inne stanowisko, a pozyskiwanie dotacji jest jej dodatkowym zajęciem.
Badanie zrealizował Punkt Kontaktowy ds. Kultury, działający w strukturach Instytutu Adama Mickiewicza, we współpracy z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ankietę przeprowadzono na przełomie września i października wśród 50 instytucji i organizacji, które prowadzą działalność kulturalną.
- Badanie pokazuje, że polscy operatorzy mają już doświadczenie w pozyskiwaniu grantów, w różnych programach, aż 90% z nich deklaruje znajomość Programu Kultura – mówi Anna Hieropolitańska z Punktu Kontaktowego ds. Kultury. Dzięki udziałowi w projektach międzynarodowych zdobywają praktyczną wiedzę i inspirację do udziału w kolejnych projektach i rozszerzania swojej działalności. Polskie instytucje już nie boją się tak bardzo unijnych procedur, jako Punkt Kontaktowy obserwujemy duże zainteresowanie dofinansowaniami unijnymi, jednak problemem nadal jest brak zasobów ludzkich i środków finansowych.
Instytucje, które wzięły udział w badaniu to głównie organizacje pozarządowe (52%), ale także instytucje publiczne (38%) i firmy prywatne (5%). Działają głównie na terenie Polski (71%), a jako główne dziedziny działalności wskazują dziedzictwo kulturowe (22%), muzykę (19%), teatr (15%), sztuki wizualne (12%) i literaturę (10%). 57% badanych współpracuje międzynarodowo. Współpraca ta polega głównie na organizacji wspólnych wydarzeń (50%), a także wymianie artystów, pracowników (26%) oraz dzieł, kolekcji (12%). Środki na swoją działalność instytucje czerpią ze środków samorządowych (29%), od osób indywidualnych (21%), od instytucji rządowych (20%), od firm (19%) i ze źródeł międzynarodowych (11%).
Źródło: Punkt Kontaktowy ds. Kultury