Dziś, w cyklu "Kto ma władzę, ten odpowiada", o odpowiedzialności podatkowej organizacji pozarządowej. Pamiętajmy, że za niezapłacone podatki odpowiada majątkiem najpierw organizacja, a potem wszyscy członkowie zarządu.
Jeżeli któryś z tych podatków lub
zaliczka na podatek nie zostaną zapłacone w ogóle lub za późno –
wówczas mamy do czynienia z tzw. zaległością podatkową (podobnie w
przepisach traktuje się nienależną nadpłatę lub nienależny zwrot
podatku). Kto w stowarzyszeniu lub fundacji odpowiada za takie
zaniedbania?
Najpierw majątek organizacji
Zasada jest taka, że za
zobowiązania podatkowe stowarzyszeń i fundacji (jako osób prawnych)
odpowiadają one same własnym majątkiem. Inaczej mówiąc – jeżeli
stowarzyszenie nie zapłaciło podatku od wynagrodzenia zatrudnionych
w nim pracowników, wówczas urząd skarbowy może domagać się zapłaty
podatku (oraz kary) od organizacji, a w ostateczności – skorzysta z
pomocy komornika, który będzie mógł zająć majątek stowarzyszenia,
np. sprzęt biurowy (ruchomości) lub siedzibę (nieruchomości),
jeżeli stanowią one własność stowarzyszenia.
Potem majątek członków zarządu
Jeżeli jednak organizacja nie ma
majątku, z którego można pokryć zaległości podatkowe, wówczas
odpowiedzialność za nie spada na członków zarządu. Przepisy
podatkowe (czyli tzw. Ordynacja podatkowa) mówią, że za zaległości
podatkowe osób prawnych (czyli również organizacji pozarządowych)
odpowiadają solidarnie (czyli wspólnie) całym swoim majątkiem
członkowie organów nimi zarządzających. Odpowiedzialność podatkowa
dotyczy wyłącznie członków zarządu organizacji (prezesa, skarbnika,
innych członków zarządu), a nie członków innych władz (np. komisji
rewizyjnej, czy rady fundacji).
Byli członkowie zarządu też ponoszą odpowiedzialność
Za zaległości podatkowe odpowiada
ten zarząd, który dopuścił do ich powstania. Członkowie obecnego
zarządu odpowiadają za zaległości podatkowe, które powstały w
czasie pełnienia przez nich obowiązków członka zarządu. Byli
członkowie zarządu odpowiadają zaś za zaległości powstałe w czasie
ich pracy. Jeżeli stowarzyszenie w 2004 roku nie zapłaciło zaliczki
na podatek dochodowy od osób fizycznych, za zaległości te nie
będzie odpowiadać osoba, która została powołana do zarządu w 2005
r. lub odwołana w 2003 r. Natomiast może ponosić odpowiedzialność
za tą zaległość podatkową członek zarządu, który pełnił swoją
funkcje w 2004 r. i zrezygnował w 2005 r.
Kiedy można uniknąć odpowiedzialności?
Członek zarządu (np. prezes
stowarzyszenia) może uniknąć ponoszenia majątkowej
odpowiedzialności za zaległości podatkowe organizacji, jeżeli
wykaże, że we właściwym czasie złożył wniosek o upadłość lub
niezłożenie wniosku o upadłość nastąpiło nie z jego winy (to w
przypadku organizacji prowadzących działalność gospodarczą),
ewentualnie wskaże majątek organizacji, który umożliwi pokrycie
zaległości podatkowych.
Urząd skarbowy – chcąc domagać się
pieniędzy od zarządu organizacji – musi wydać decyzję
administracyjną, w której orzeka o odpowiedzialności członków
zarządu za zaległości podatkowe organizacji. Nie można wydać takiej
decyzji, jeżeli od końca roku kalendarzowego, w którym powstała
zaległość podatkowa, upłynęło 5 lat.
***
Już za tydzień, w następnym odcinku cyklu "Kto ma władzę, ten
odpowiada" o odpowiedzialności prezesa i członków zarządu.
Zapraszamy - nie przegap tych ważnych informacji!
Celem cotygodniowego cyklu artykułów "Kto ma władzę, ten odpowiada" jest przybliżenie problematyki dotyczącej odpowiedzialności członków władz organizacji pozarządowej. Odpowiedzialności związanej z działalnością na rzecz organizacji oraz podejmowanymi decyzjami w ramach sprawowanych funkcji we władzach organizacji. Powyższa tematyka jest bardzo słabo opisana w dostępnej literaturze. Tymczasem odpowiedzialności członków zarządu spółek prawa handlowego poświęconych zostało wiele opracowań i monografii. Należy mieć świadomość, iż wobec profesjonalizacji organizacji pozarządowych działają one niekiedy równie dynamicznie i szeroko jak podmioty utworzone w oparciu o przepisy Kodeksu spółek handlowych. Naszym zamiarem jest przedstawienie potencjalnych zagrożeń, jakie związane są z prowadzeniem organizacji, tak aby umożliwić uniknięcie ewentualnych nieprzyjemności. Bycie we władzach to nie tylko większa możliwość wpływania na losy organizacji, ale także większe obowiązki i odpowiedzialność.
Artykuł powstał w ramach projektu "Dobrze poinformowany obywatel - aktywny obywatel" współfinansowanego przez Unię Europejską w ramach Programu Środki Przejściowe 2004.
Niniejszy dokument został opublikowany dzięki pomocy finansowej Unii Europejskiej. Poglądy w nim wyrażone nie odzwierciedlają w żadnym razie oficjalnego stanowiska UE.