Kształcenie ogólne i zawodowe w UE: wyzwaniem pozostają nadal nierówności
Według tegorocznego wydania Monitora Kształcenia i Szkolenia, opublikowanego przez Komisję Europejską 9 listopada 2017 r., krajowe systemy kształcenia coraz bardziej sprzyjają włączeniu społecznemu i stają się skuteczniejsze. Potwierdza się jednak teza, iż poziom wykształcenia w dużej mierze zależy od środowiska społeczno-ekonomicznego, z którego pochodzą uczennice i uczniowie.
Monitor Kształcenia i Szkolenia z 2017 r. publikowany przez Komisję to szóste wydanie corocznego sprawozdania, w którym przedstawia się zmiany w systemach kształcenia i szkolenia w Unii Europejskiej poprzez przedstawienie szerokiego wachlarza zweryfikowanych danych.
W ten sposób mierzy się postępy UE w osiąganiu sześciu celów strategii „ET 2020":
1) odsetek osób przedwcześnie kończących kształcenie i szkolenie (w przedziale wiekowym 18-24) powinien wynosić poniżej 10 proc.;
2) odsetek osób w przedziale wiekowym 30-34 posiadających wyższe wykształcenie powinien wynosić co najmniej 40 proc.;
3) co najmniej 95 proc. dzieci w przedziale wiekowym od czterech lat do wieku podjęcia obowiązku szkolnego powinno uczestniczyć w edukacji elementarnej;
4) odsetek 15-latków osiągających słabe wyniki w czytaniu, matematyce i naukach przyrodniczych powinien wynosić poniżej 15 proc.;
5) 82 proc. absolwentów ostatnich roczników od poziomu ponadgimnazjalnego do poziomu szkolnictwa wyższego (w przedziale wiekowym 20-34), którzy nie kontynuują kształcenia ani szkolenia, powinno mieć zatrudnienie;
6) co najmniej 15 proc. dorosłych (w przedziale wiekowym 25-64) powinno uczestniczyć w uczeniu się nieformalnym lub pozaformalnym.
Komisja Europejska wspiera państwa członkowskie w zapewnianiu odpowiedniego poziomu ich systemów kształcenia: ważna część tych wysiłków to dane zebrane w publikowanym corocznie Monitorze Kształcenia i Szkolenia. Według najnowszego wydania postępy państw członkowskich w realizacji kluczowych celów unijnych w zakresie reformy i modernizacji edukacji należy uzupełnić o większe starania na rzecz osiągnięcia równości edukacyjnej.
Tibor Navracsics, unijny komisarz ds. edukacji, kultury, młodzieży i sportu, tak skomentował publikację: Nierówności powodują, że zbyt wielu Europejczyków pozbawionych jest szansy optymalnego wykorzystania swoich możliwości. Stanowią one również zagrożenie dla spójności społecznej, długofalowego wzrostu gospodarczego i dobrobytu. Zbyt często zdarza się, że nasze systemy kształcenia utrwalają nierówności, nie uwzględniając potrzeb osób z uboższych środowisk, w sytuacjach, w których status społeczny rodziców przesądza o osiągnięciach edukacyjnych, o międzypokoleniowym dziedziczeniu ubóstwa oraz o mniejszych szansach na rynku pracy. Należy podwoić wysiłki, aby przezwyciężyć te nierówności. Systemy kształcenia mają szczególną rolę do odegrania w budowaniu bardziej sprawiedliwych społeczeństw - oferując każdemu takie same szanse.
Istnieje ścisła zależność między poziomem wykształcenia a efektami społecznymi. Osoby z wykształceniem podstawowym są prawie trzykrotnie bardziej narażone na życie w ubóstwie lub na wykluczenie społeczne niż osoby z wykształceniem wyższym. Najnowsze opublikowane w Monitorze dane pokazują również, że w 2016 r. wśród młodych ludzi w wieku 18-24 lat, którzy osiągnęli wykształcenie średnie na obecnym poziomie gimnazjalnym, jedynie 44 proc. miało zatrudnienie. Dla całości populacji w wieku 15-64 lat wskaźnik bezrobocia jest również o wiele wyższy wśród tych osób, które mają jedynie wykształcenie podstawowe (16,6 proc.), niż wśród osób z wykształceniem wyższym (5,1 proc.). Jednocześnie status społeczno-ekonomiczny wpływa na wyniki uczniów: aż 33,8 proc. uczniów ze środowisk najmniej uprzywilejowanych pod względem społeczno-ekonomicznym osiąga słabe wyniki w nauce, w porównaniu do jedynie 7,6 proc. ich najbardziej uprzywilejowanych rówieśników.
Jednym z unijnych celów na 2020 r. jest zmniejszenie odsetka 15-latków, którzy osiągają gorsze wyniki w czytaniu, matematyce i naukach przyrodniczych do 15 proc. Ogólnie rzecz biorąc UE oddala się jednak od osiągnięcia tego celu, zwłaszcza jeśli chodzi o nauki przyrodnicze, w których gorsze wyniki w 2015 r. osiągało już 20,6 proc. osób w porównaniu z 16 proc. w 2012 r.
Wiele osób ze środowisk migracyjnych jest w szczególnie trudnej sytuacji. Grupa ta jest często narażona na wielorakie zagrożenia i niekorzystne warunki, takie jak ubodzy lub niewykształceni rodzice, niemówiący w lokalnym języku w domu, dostęp do mniejszej liczby zasobów kultury oraz narażenie na izolację i brak więzi społecznych w kraju, do którego imigrowali. Młodzi ludzie ze środowisk migracyjnych są bardziej narażeni na gorsze wyniki w nauce i przedwczesne jej zakończenie. W 2016 r. aż 33,9 proc. osób w wieku 30-34 lat mieszkających w UE lecz urodzonych poza jej granicami miało niskie kwalifikacje (osiągnąwszy wykształcenie gimnazjalne lub podstawowe), w porównaniu do jedynie 14,8 proc. ich rówieśników urodzonych w UE.
W całej UE inwestycje w edukację powróciły do poziomu sprzed kryzysu finansowego i nawet lekko wzrosły (1 proc. w ujęciu realnym w porównaniu z rokiem poprzednim). Wzrost odnotowano w około dwóch trzecich państw członkowskich. W czterech państwach poziom inwestycji wzrósł o ponad 5 proc.
Przywódcy UE będą omawiać 17 listopada w Göteborgu kwestie związane z edukacją i kulturą w ramach projektu „Budowanie naszej wspólnej przyszłości". Komisja Europejska przedstawi tegoroczne dane dotyczące kształcenia i szkolenia. Dyskusja w Göteborgu wyeksponuje reformę szkolnictwa i podkreśli jej polityczne znaczenie.
Komisarz Navracsics będzie 25 stycznia 2018 r. gospodarzem pierwszego w historii szczytu edukacyjnego, podczas którego przedstawiciele wysokiego szczebla ze wszystkich państw członkowskich zostaną poproszeni o omówienie kwestii, jak sprawić, by krajowe systemy kształcenia były bardziej skuteczne i bardziej sprzyjały włączeniu społecznemu.
Dodatkowe informacje: