Suma środków z odpisu 1% podatku od dochodów osobistych przekazanych w 2013 roku na rzecz organizacji pożytku publicznego (OPP) wyniosła ponad 480 mln zł. Dwie trzeciej tej kwoty (65,5%) trafiło do zaledwie stu fundacji i stowarzyszeń. Warto lepiej poznać, czym zajmują się te organizacje i w jaki sposób wykorzystują wpływy z 1%.
Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że podatnicy, korzystając tzw. „mechanizmu 1%” w ubiegłorocznych zeznaniach podatkowych (za rok 2012) wskazali łącznie 7110 organizacji pożytku publicznego (OPP). W pierwszej setce OPP, które uzyskały największe przychody z 1%, znalazło się 26 stowarzyszeń, 67 fundacji, w tym trzy fundacje korporacyjne, sześć organizacji kościelnych i jeden związek stowarzyszeń.
Sto największych OPP otrzymało w 2013 roku ponad 314 mln zł z odpisu podatków od osób fizycznych. Skala nierówności między OPP wydaje się tym większa, gdy uświadomimy sobie, że 37,5% środków (ponad 180 mln zł) przekazanych z 1% wpłynęło na konta zaledwie dziesięciu organizacji.
Znaczna część OPP musiała się zadowolić stosunkowo niewielkimi kwotami. Blisko tysiąc fundacji i stowarzyszeń otrzymało z mechanizmu 1% kwoty nieprzekraczające 1 tys. złotych. Ponad 4,5 tys. OPP wykazało przychody z 1% w wysokości najwyżej 10 tys. zł. 6,4 tys. fundacji i stowarzyszeń – tj. 90% tych, które otrzymały jakiekolwiek środki z mechanizmu 1% – podzieliło między sobą zaledwie 12% całej sumy pochodzącej z odpisu podatku osób fizycznych.
Bez zmian wśród największych OPP
W 2013 roku, podobnie jak w poprzednich latach, rekordzistą pod względem sumy przychodów z 1% była Fundacja Dzieciom „Zdążyć z pomocą” (ponad 117 mln zł). Wyraźnie zdystansowała drugą w rankingu Fundację Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Słoneczko” (15,3 mln zł) i kolejną fundację, Avalon – Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym (8,6 mln zł). Różnice między następnymi w rankingu organizacjami nie były już tak znaczące.
Czołówka największych OPP pod względem wpływów z mechanizmu 1% pozostaje od kilku lat bez zmian. W porównaniu do 2012 roku w ubiegłym roku z pierwszej setki wypadło zaledwie 10 OPP, w porównaniu do 2011 roku – 18 OPP. Niewiele jest przetasowań w pierwszej dziesiątce. Wyjątek stanowi Fundacja Studencka „Młodzi Młodym”, która w 2013 roku wskoczyła na 8. miejsce w rankingu (4,8 mln zł). W latach 2011-13 udało jej się zwiększyć przychody z 1% ponad 22-krotnie.
1% dla Warszawy i innych dużych miast
Wśród stu OPP z najwyższymi przychodami z 1% (nad)reprezentacja stołecznych fundacji i stowarzyszeń jest bardzo wyraźna – co trzecia organizacja jest zarejestrowana w Warszawie. Znacząca jest również pozycja OPP z Krakowa, Wrocławia i kilku największych miast w Polsce. W pierwszej setce rankingu tylko dziesięć organizacji działa w gminach wiejskich lub miejsko-wiejskich.
Obszary działalności
OPP podejmują działania przeciętnie w niemal pięciu różnych obszarach. Warto zauważyć, że sto organizacji, największych pod względem sumy przychodów z 1%, wskazuje na zainteresowanie jeszcze szczerszym spektrum spraw (średnio ponad sześć obszarów działalności).
Najczęściej wymienianą dziedziną funkcjonowania OPP było szeroko pojęte przezwyciężanie trudnych sytuacji życiowych, przy czym znacznie częściej wskazywały na nią najbogatsze OPP. Zajmowanie się pomocą społeczną wymieniło 45% OPP z jakimkolwiek przychodem z 1% i 73% OPP z największymi wpływami z 1%, działalność na rzecz osób niepełnosprawnych – odpowiednio 34% i 71%, charytatywną 24% i 56%.
OPP z największymi przychodami z 1% na tle innych OPP częściej zajmują się również ochroną i promocją zdrowia (73%), sprawami związanymi z nauką, edukacją, oświata i wychowaniem (53%), a także promocją i organizacją wolontariatu (40%).
Warto zwrócić uwagę na trzy obszary, które pierwsza setka najbogatszych OPP stosunkowo rzadko uznaje za dziedzinę swojej działalności. Wspieraniem i upowszechnianiem kultury fizycznej i sportu zajmuje się 37% OPP (spośród tych, które miały jakiekolwiek przychody z odpisu 1%) i 19% organizacji z największymi wpływami z 1%. 26% ogółu OPP deklaruje podejmowanie działań na rzecz kultury i sztuki, a 24% – na rzecz turystyki i krajoznawstwa. Wśród stu największych OPP odsetki tych odpowiedzi były niższe: 15% i 17%.
Wykorzystanie środków z 1%
Założenie subkont umożliwia co trzecia (32%) organizacja z pierwszej setki rankingu OPP z największymi wpływami z 1% i niespełna co dwudziesta (18%) OPP, która otrzymała jakiekolwiek środki z 1% w 2013 roku.
Pozostałe organizacje z pierwszej dziesiątki rankingu największych OPP prowadziły od 183 subkont (Fundacja Anny Dymnej Mimo Wszystko) do 19 465 (Fundacja Dzieciom Zdążyć z Pomocą); średnio organizacje prowadzą ok. 2,5 tys. subkont.
1% i inne przychody organizacji
Wśród dziesięciu OPP – największych „zwycięzców” mechanizmu 1% w 2013 roku – wpływy z odpisu podatku stanowiły od 32% do 93% rocznych przychodów każdej organizacji. 1% był najbardziej znaczącym źródłem finansowania dla Fundacji „Rosa”, z kolei dla takich OPP jak Fundacja TVN Nie Jesteś Sam czy Dolnośląska Fundacja Ochrony Zdrowia ważniejsze były przychody z nieodpłatnej działalności pożytku publicznego. W tym mieściły się darowizny przekazywane na rzecz tych organizacji, np. Dolnośląska Fundacja Ochrony Zdrowia otrzymała w 2012 roku darowiznę m.in. od Fundacji Polska Miedź (417,5 tys. zł) i spółki Agora (388 tys. zł).
Kłopot z reklamą
Pierwszą dziesiątka największych OPP przeznaczyła na kampanie informacyjne lub reklamowe związane z pozyskiwaniem 1% łącznie ponad 4,2 mln zł, jedna organizacja średnio – 379 tys. zł. Jaka część tej kwoty pokrywana jest z przychodów z 1%? Dziesięć największych OPP przeznaczyło ze środków pochodzących z odpisu podatku od osób fizycznych 1,6 mln zł na kampanie reklamowe i promocyjne, jedna organizacja średnio 151 tys. zł.
Warto podkreślić, że dwie sposób dziesięciu największych OPP nie przekazały na działania promocyjne ani złotówki. Są to Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Słoneczko” oraz Stowarzyszenie Rodziców na rzecz Pomocy Szkołom „Przyjazna Szkoła”. Należy przy tym podkreślić, że informacje te pochodzą ze sprawozdań, składanych przez organizacje.
Poziom zatrudnienia i wynagrodzeń
Jeden z argumentów na rzecz przekazywania 1% podatku dotyczy większej efektywności działań sektora pozarządowego w porównaniu do administracji publicznej. Innymi słowy, wierzymy, że organizacje mogą zrobić lepszy pożytek z części podatku niż urzędnicy. Wydaje się jednak, że ten argument można podważać. Fundacje i stowarzyszenia, które obracają milionami złotych, koordynują liczne programy, wspierają tysiące osób w całym kraju, rozliczają faktury, składają zamówienia, podpisują setki umów, przeradzają się w bardzo złożone organizacje. Konieczne staje się zatrudnianie sztabu pracowników, specjalistów od księgowości, zarządzania, prawa, promocji, etc. Jak rzeczywiście wygląda funkcjonowanie tych OPP?
Na podstawie sprawozdań składanych do MPiPS wiemy, że dziesięć największych OPP zatrudniało w 2012 roku średnio dziewięć osób na podstawie stosunku pracy w przeliczeniu na pełne etaty. Do tego należy doliczyć osoby, które świadczyły usługi na rzecz organizacji na podstawie umowy cywilnoprawnej: wśród dziesięciu największych OPP – były to średnio 43 osoby.
Trudno natomiast ocenić, jakie były koszty funkcjonowania OPP. Organizacje ujawniają wprawdzie informacje o wynagrodzeniach w sprawozdaniach do MPiPS. Problem polega jednak na tym, że są to dane obarczone licznymi błędami. Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Słoneczko” podaje, że wysokość przeciętnego wynagrodzenia zarządu wyniosła blisko 37 tys. zł, a wysokość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia pracowników 64 tys. zł. Fundacja Anny Dymnej Mimo Wszystko zaskakuje informacją o przeciętnych miesięcznych wynagrodzeniach pracowników w kwocie prawie 246 tys. zł. Biorąc pod uwagę łączne kwoty przeznaczane na wynagrodzenia pracowników w tych fundacjach staje się jasne, że przytoczone dane o wynagrodzeniach są wynikiem błędów na etapie wypełniania sprawozdań. Nie zmienia to rzecz jasna faktu, że od elity OPP należałoby oczekiwać podawania rzetelnych informacji i wyczerpującego raportowania o swojej działalności.
Krytyka powinna być równocześnie skierowana pod adresem MPiPS, które przygotowało formularz pozostawiający zbyt wiele miejsca na domysły. Nie wiadomo, czy w rubryce „wysokość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia (brutto) wypłacanego członkom organu zarządzającego organizacji, wliczając wynagrodzenia zasadnicze, nagrody, premie i inne świadczenia oraz umowy cywilnoprawne” OPP proszone są o podanie wynagrodzenia jednego członka zarządu czy wszystkich członków.
Bez uwzględniania danych dwóch wspomnianych wcześniej fundacji wysokość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia zarządu wśród dziesięciu największych OPP wyniosła ponad 5 tys. złotych, wśród pracowników organizacji 3 tys. zł.
Fragmentaryczna wiedza o OPP
Podsumowując, można powiedzieć, że zakrojonym na szeroką skalę kampaniom promocyjnym zachęcającym do oddawania 1% podatku na rzecz OPP nie towarzyszą wystarczające informacje o sposobach wykorzystywania tych środków. Ministerstwo Finansów udostępnia dane o sumie przychodów, jakie trafiają do poszczególnych organizacji. Sprawozdania składane do MPiPS mogłyby stanowić ciekawe źródło wiedzy o skali oddziaływania OPP, poziomie wynagrodzeń, zatrudnieniu, liczbie odbiorców, etc. Jak już wspomniano, dane te są jednak obarczone błędami. Ponadto sprawozdania można wyświetlać tylko w plikach PDF oddzielnie dla każdej OPP. Nie ma natomiast możliwości wygenerowania danych dla wszystkich organizacji, co umożliwiłoby formułowanie ogólnych wniosków dotyczących działalności OPP.
Źródło: inf. własna (ngo.pl)