Pokonywanie przeszkód architektonicznych na wózkach inwalidzkich, różnego rodzaju gry zespołowe, ćwiczenia na pływalni. Dzięki zajęciom z aktywnej rehabilitacji, które prowadzi Fundacja im. Doktora Piotra Janaszka PODAJ DALEJ, osoby niepełnosprawne ruchowo zwiększają swoją samodzielność.
Zajęcia aktywnej rehabilitacji są jedynymi tego typu na terenie byłego województwa konińskiego. Adresowane są do osób, które w swojej codziennej aktywności korzystają z pomocy wózka inwalidzkiego. W zajęciach uczestniczą osoby dorosłe, dzieci i młodzież.
„Uczestnicy zajęć dzięki ćwiczeniom czują się pewniej w codziennym życiu. Łatwiej jest im wyjść z domu i radzić sobie z ograniczeniami. Aktywna rehabilitacja fizyczna, ale również aspekt integracyjny - to wszystko jest bardzo ważne dla osób biorących udział w zajęciach" - mówi instruktor aktywnej rehabilitacji Sławomir Gontarz.
Jarek Oliwiecki, który już od roku bierze udział w zajęciach, tak o nich mówi: „Bardzo lubię ćwiczenia na basenie, grę w ping ponga i w kosza. Ćwiczenia z pokonywania barier są również bardzo ważne. Widzę u siebie poprawę sprawności. Cieszę się również z tego, że na zajęciach mogę spotkać się ze znajomymi”.
Marta Stogińska dodaje: „Dzięki ćwiczeniom jestem bardziej samodzielna, usprawniłam się, łatwiej pokonuję bariery w terenie. Zależy mi na ćwiczeniu technik jazdy wózkiem”.
Oprócz zajęć na sali gimnastycznej czy na pływalni, uczestnicy często ćwiczą w mieście. Spotykają się wtedy z rzeczywistymi utrudnieniami w postaci krawężników, nierówności, czy chociażby błota i pisaku. Na jednych z ostatnich zajęć młodsza grupa bawiła się na placu zabaw. Dzięki wolontariuszom, którzy pomagają na każdym spotkaniu aktywnej rehabilitacji, dzieci mogły pobawić się na zjeżdżalniach, huśtawkach i karuzeli. „Dla obu grup trening w rzeczywistych warunkach, które spotykamy na co dzień, jest bardzo wartościowy". - mówi instruktor Sławomir Gontarz.
O ćwiczeniach aktywnej mówi uczestnik zajęć z młodszej grupy - Wojtek Drop: „Bardzo podobają mi się różne sporty. Gramy w ręczną, siatkówkę. Ostatnio byliśmy na placu zabaw. Na basenie uczę się pływać”.
Tata Wojtka, Pan Grzegorz Drop dodaje: „Na początku zastanawiałem się czy Wojtek poradzi sobie na tych zajęciach. Jestem zadowolony, że jednak zdecydowaliśmy się Go zapisać. Zajęcia są bardzo dobrze zorganizowane. Wojtek może tu zostać pod profesjonalną opieką. Widzę wielkie postępy w jego samodzielności, czuje się pewnie na wózku. Uczył się też ostatnio przesiadania z wózka na łóżko i z powrotem. Wojtek bardzo lubi przyjeżdżać na te zajęcia”.