Mateusz Szaniewski pisze w Gazecie Wyborczej o tym, że na Na Komisję Europejską posypały się oskarżenia o rasizm po prezentacji najnowszego spotu promującego politykę rozszerzenia Unii Europejskiej. Chociaż reklama kosztowała 127 tys. euro, została z oficjalnego obiegu wycofana.
Już kilka godzin po pokazaniu we wtorek na Youtubie efektownego spotu do Komisji Europejskiej posypały się tysiące skarg na ukryty w nim rasizm. Według krytyków reklama promuje "imperializm" i "stereotypy", a nie sąsiedzką politykę Unii Europejskiej.
Urzędnicy bronią się, że reklama, przeznaczona dla grupy wiekowej 16-24, była dobrze oceniana podczas wstępnych badań.
Po fali skarg kosztujący 127 tys. euro spot został jednak usunięty z oficjalnego kanału Komisji na Youtube.
Źródło: Wyborcza.pl