Przed rewolucją islamską sytuacja kobiet zmierzała w dobrym kierunku i była stabilna. Jednak 1979 roku rozpoczęła się rewolucja, która spowodowała wzrost znaczenia duchowieństwa, podziałów, a przede wszystkim pogorszenia sytuacji kobiet. Zostały pozbawione prawa do awansu w pracy, decydowania w sprawach państwowych.
Zdjęcie ilustracyjne
Autor/źródło: canva.comProtesty społeczne
Narastające represje spowodowały wzrost społecznego niezadowolenia. Niepokoje społeczne narastały, aż doprowadziło do stopniowej erozji reżimu w 2022 roku. Doszło do buntu kobiet, który z dnia na dzień nabierał dynamiki. Zgromadził on wielotysięczne tłumy kobiet pod hasłami „ Kobiety, Życie i Pokój”. Nie było wśród nich liderki.
Postulaty uczestników
Uczestniczki protestu podkreślały, że opresja stała się normą w społeczeństwie. Natomiast model społeczny, w którym panuje równouprawnienie jest tematem tabu, stwierdziła reporterka Forough Alaei. Nasze protesty są tylko częścią kampanii społecznej, która zaprezentuje nowoczesny model rodziny.
Od ponad dwóch lat Alaei podróżowała po swoim ojczystym kraju i dokumentowała akty dyskryminacja wobec kobiet. Jedną z nich jest Mahsa Amini, która została bezprawnie pozbawiona wolności. Alaei w swoich artykułach prezentuje pokolenie kobiet, które korzysta z internetu i dzięki niemu obserwuje, jak funkcjonują kobiety poza Iranem. To pokolenie domaga się równości szans dla kobiet.
W dniu 5 lipca wybrano nowego Prezydenta. Masoud Pezeshkian jest postrzegany jako reformator. Dzisiaj dąży on do równowagi między zachowawczymi kręgami władzy a progresywnym społeczeństwem. To jest temat, który zajmuje się Alaei. I przedstawia go bez patosu. Jej działalność reporterska została nagrodzona w 2019 roku nagrodą Word Press Photo.
Dzisiaj często prezentuje się przebojowe pokolenie Z, z którego wywodzą się protestujące kobiety. Zdaniem Alaei to pokolenie jest rozsądne i konsekwentnie dąży do celu. Podkreśla ona, że łamie ono stereotypy w postrzeganiu roli kobiety w rodzinie. Kobiety z pokolenia Z mówią o modelu rodziny w Iranie otwarcie. Dlatego nie jest to już temat tabu. Reporterka zauważa, że protesty są tylko początkiem trudnej drogi, która doprowadzi do zmiany sytuacji kobiet w tym państwie.
O autorze
Adam Przybylski – absolwent politologii i filologii germańskiej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Ukończył również studia z zakresu administracji elektronicznej i zaawansowanych technologii informatycznych. Współpracuje z Warmińsko-Mazurskim Sejmikiem Osób z Niepełnosprawnościami w zakresie wyrównywania szans osób z niepełnosprawnościami. Publikuje artykuły o problemach osób z niepełnosprawnościami. Pracownik Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego. Organizował konferencje o projektowaniu uniwersalnym i warsztaty z zakresu funkcjonowania osób z niepełnosprawnością wzrokową.
