3 grudnia 2018 r. w Katowicach rozpoczyna się Szczyt Klimatyczny Organizacji Narodów Zjednoczonych. Aktywiści i aktywistki Akcji Demokracji wykorzystali tę okazję, aby zaapelować do polskiego rządu o zdecydowane działania na rzecz ochrony klimatu. – Jeśli nie zaczniemy działać teraz za 12 lat czeka nas klimatyczna katastrofa – mówiła Weronika Paszewska z Akcji Demokracji.
W niedzielę, w samo południe, w Chorzowie odbył się happening „Klimat? Czarno to widzę”, w którym wzięło udział kilkadziesiąt. Uczestnicy i uczestniczki spotkali się w symbolicznym miejscu – zrewitalizowanym kopalnianym Szybie Prezydent, którzy dziś pełni rolę centrum kultury. Centralnym punktem, przygotowanego pod kierunkiem art-aktywistki, Magdy Staroszczyk działania artystycznego były chmury, pomalowane z jednej strony na kolor czarny, z drugiej na zielony. Po czarnej stronie wypisano obawy osób uczestniczących w akcji, po zielonej – potencjalne rozwiązania i nadzieje. W kulminacyjnym momencie czarne chmury (z hasłami „Węgiel to cichy zabójca” czy „Zmiany klimatu”) zostały obrócone na zieloną, symbolizującą perspektywę zmiany („Oze na Śląsku”, „W ludziach siła”), stronę.
Happeningowi towarzyszyły zawierające osobiste historie przemówienia osób z różnych części Polski, w różnym wieku, których łączyła troska o przyszłość naszej planety i przekonanie, że potrzebne są natychmiastowe działania. W wypowiedziach płynęły konkretne rozwiązania – postawienie na obywatelską energetykę odnawialną, odejście od wspieranie węgla. Ludzkie głosy były przerywane skandowaniem haseł: „Nie oglądaj się na rząd – kup se panel – zrób se prąd!”, „Przyszłość zielona – a nie zwęglona!” czy „Najpierw ziemia, potem zyski”. Były też okrzyki po śląsku: „Inksza przyszłość bydzie rychtowna” oraz „ Nie chojcujcie noszej przyszłości”.
Weronika Paszewska mówiła, że jesteśmy częścią większego, globalnego ruchu. Przypomniała również o strajku szkolnym w obronie klimatu, zorganizowanym przez australijską młodzież, nawiązując do obecności na akcji również najmłodszych przyjaciół planety.
Piotr Cykowski, kampanier Akcji Demokracji, mówił o nadziei, z jaką się spotykamy. Zaapelował również do polityków wszystkich opcji o działania na rzecz przestawienia Polski na tory energetyki odnawialnej – ze słońca i wiatru. „Polski rząd musi podjąć konkretne działania już teraz!” - apelował Cykowski. Na stronie akcjademokracja.pl/wybieramoze można podpisać apel w tej sprawie.
Gospodynią COP24 jest Polska – kraj uzależniony od węgla, którego liderzy od lat robią bardzo niewiele, aby przestawić krajową energetykę na przyjazne środowisku odnawialne źródła energii. Dlatego Akcja Demokracja chce wykorzystać tę okazję do zachęcenia polityków do podjęcia kroków na rzecz zmiany strategii energetycznej, do tej pory polegającej głównie na wspieraniu paliw kopalnych. „Pokażemy politykom, że jest nadzieja na ratunek, jeśli już dziś podejmiemy decyzje, ograniczające zużycie węgla” – zapowiadali organizatorzy.
Podobne wydarzenia odbyły się również w Elblągu, Michałowicach (pod Warszawą), Toruniu, Osielsku (pod Bydgoszczą), Wrocławiu, Poznaniu i Bielsku-Białej.
Źródło: Akcja Demokracja