Kiedy uchwalone zostaną przepisy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności?
Senacki projekt od marca 2018 jest w Sejmie. Senatorowie tworzyli go przez niemal dwa lata. Rząd widzi potrzebę uchwalenia ustawy, ale proponuje korekty. Czy wypracowane przy współudziale organizacji pozarządowych przepisy zostaną uchwalone w tej kadencji?
„Przekazywanie żywności organizacjom pozarządowym (...) i przeznaczanie jej na cele charytatywne jest jednym z najbardziej efektywnych sposobów ograniczania zjawiska marnotrawienia żywności, wpływa także pozytywnie na zrównoważenie systemu żywnościowego w trzech wymiarach: ekonomicznym, społecznym i środowiskowym.”
(fragment uzasadnienia do projektu ustawy)
Sprzedawcy będą musieli podpisywać umowy z NGO
„Sprzedawca żywności jest obowiązany do zawarcia umowy w formie pisemnej lub elektronicznej pod rygorem nieważności z organizacją pozarządową dotyczącej nieodpłatnego przekazywania żywności na cele społeczne (…)”
(art. 3 ust. 1 projektowanej ustawy)
Docelowo system ma objąć sklepy o powierzchni przekraczającej 250 m2, które mają co najmniej 50% przychodów ze sprzedaży żywności. Pierwsze dwa latach od wejścia w życie ustawy umowy będą musiały podpisywać sklepy większe – powyżej 400 m2 powierzchni.
Do obowiązków sprzedawców będzie należało również organizowanie kampanii edukacyjnych.
Już nie tylko organizacje pożytku publicznego
Pierwotne zamierzenia twórców ustawy ograniczały krąg korzystających z systemu do organizacji pożytku publicznego. Nie był to najszczęśliwszy pomysł. Nie ma argumentów przesądzających, że zwykła organizacja pozarządowa nie zasługuje na udział w systemie – nie spełnia jakichś wymaganych przez system standardów, które spełniają akurat OPP. Za szerszym otwarciem ustawy przemawiała także statystyka – grupa składająca się z samych OPP mogłaby okazać się po prostu za mała (sprzedawcy nie mieliby z kim podpisywać umów).
W projekcie, który trafił do Sejmu, umieszczono więc organizacje pozarządowe. Będą one mogły podpisywać umowy ze sklepami, a więc korzystać z systemu. Krąg uprawnionych NGO-sów ograniczony został przez zapis odwołujący się do statutów i celów organizacji.
„organizację pozarządową oraz podmiot, o których mowa odpowiednio w art. 3 ust. 2 i ust. 3 pkt 1 ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (Dz. U. z 2018 r. poz. 450), których celem statutowym jest wykonywanie zadań w sferze zadań publicznych w zakresie:
a) pomocy społecznej, w tym pomocy rodzinom i osobom w trudnej sytuacji życiowej oraz wyrównywania szans tych rodzin i osób,
b) wspierania rodziny i systemu pieczy zastępczej,
c) działalności charytatywnej, polegającej w szczególności na przekazywaniu żywności osobom potrzebującym lub prowadzeniu zakładów żywienia zbiorowego dla osób potrzebujących”.
Nowe źródło finansowania działań organizacji pozarządowych
Organizacje pozarządowe mogą po uchwaleniu ustawy odnieść dwie korzyści. Po pierwsze uzyskają dostęp do żywności, która posłuży ich podopiecznym, czy też (jak np. w przypadku banków żywności) podopiecznym innych organizacji i instytucji. Drugą korzyścią będą dodatkowe środki na działanie NGO.
Środki te będą pochodziły z opłat wnoszonych przez sprzedawców żywności. Opłata pojawi się, kiedy sprzedawca zmarnuje żywność – kiedy nie wszystko uda się przekazać NGO. Środki z opłaty przekazywane będą bezpośrednio na rachunek organizacji pozarządowej, z którą sprzedawca żywności ma podpisaną umowę. Te dodatkowe środki organizacja wykorzysta do działań w zakresie, który opisany jest w ustawie, przy okazji definiowania organizacji uczestniczących w systemie (zakres ten podaliśmy powyżej – patrz: definicja organizacji pozarządowej).
Organizacja zostanie zobowiązana do przekazania sprzedawcy corocznej pisemnej informacji o wykorzystaniu opłaty. Opłaty trafiać będą do organizacji, ale kary (wymierzane, kiedy sprzedawca w ogóle nie podpisuje umów o przekazywaniu żywności) trafią do budżetu państwa.
Opłaty staną się nowym źródłem finansowania działań trzeciego sektora. Prawdopodobnie będzie to źródełko skromne – raczej strużka. Autorzy przyznają, że bardzo trudno jest oszacować wielkość środków z opłat. W ocenie skutków regulacji podejmują jednak taką próbę i podają kwotę 250 tys. zł na rok („łączna wysokość opłat wnoszonych przez sprzedawców za marnowanie żywności”). Opisany mechanizm będzie więc raczej mobilizował do niemarnowania żywności, niż znacząco zasilał budżety organizacji.
Kiedy przepisy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności będą gotowe?
Senatorowie rozpoczęli prace nad projektem ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności w połowie 2016 r. – zakończyli na początku 2018 r. Projekt wysłali do Sejmu w marcu. Od tego czasu zdążyła się w jego sprawie spotkać Sejmowa Komisja Gospodarki i Rozwoju. Komisja stworzyła podkomisję nadzwyczajną, która będzie dopracowywać senackie przedłożenie (pierwszy posiedzenie podkomisji odbywa się 12 września 2018 r.).
Rząd postuluje poprawki w projekcie (np. związane z wejściem w życie ustawy o NIW-CRSO i pozbawieniu resortu pracy jego dotychczasowych kompetencji związanych z NGO). W swoim stanowisku wskazuje też, że „regulacje zawarte w art. 3 ust. 1 projektu (…) mogą być uznane za przepis techniczny w rozumieniu art. 1 ust. 1 litera d) dyrektywy (UE) 2015/1535 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 9 września 2015 r. ustanawiającej procedurę udzielania informacji w dziedzinie przepisów technicznych oraz zasad dotyczących usług społeczeństwa informacyjnego, dlatego projekt ten powinien być notyfikowany w Komisji Europejskiej”. Taka notyfikacja przedłuży o kolejne miesiące czas oczekiwania na ustawę.
Jak przestrzegać prawa w NGO, jakie przepisy są ważne dla NGO – dowiesz się w serwisie poradnik.ngo.pl.
Źródło: inf. własna poradnik.ngo.pl