Kapitał ludzki w NGO – kierunki zmian. Podsumowanie raportów
Kapitał ludzki to kluczowy zasób organizacji pozarządowych, obejmujący liderów, członków stowarzyszeń, wolontariuszy i pracowników. Dane z raportów Kondycja organizacji pozarządowych 2024 i Trendy 2002–2022 potwierdzają, że kapitał ludzki staje się coraz trudniej dostępny, a zarazem coraz bardziej strategiczny dla funkcjonowania organizacji.
Kapitał ludzki jako wyzwanie strategiczne dla NGO
Z raportu Kondycja organizacji pozarządowych 2024 (Charycka i in., 2024) wynika, że obok problemów finansowych, coraz bardziej dotkliwe stają się trudności związane z kapitałem ludzkim. O ile aż 72% organizacji wskazuje na brak funduszy jako największe wyzwanie, to niemal równie często podkreślane są problemy kadrowe.
Najważniejsze z nich to brak osób chętnych do zaangażowania się w działania (61%) oraz brak następców dla obecnych liderów (58%). To oznacza, że sektor obywatelski zmaga się nie tylko z niedostatkiem zasobów materialnych, ale także z poważnym kryzysem w obszarze zarządzania zasobami ludzkimi (Charycka i in., 2024).
Autorzy raportu zwracają uwagę, że te zjawiska przybierają na sile (Charycka i in., 2024). Szczególnie widoczny jest trend dotyczący trudności w utrzymaniu zespołu pracowniczego i wolontariackiego– od 2002 roku odsetek organizacji wskazujących ten problem wzrósł aż o 21 punktów procentowych, co stanowi największy przyrost w całej badanej liście barier (Charycka, Gumkowska i Bednarek, 2022).
Kapitał ludzki stanowi jeden z kluczowych zasobów organizacji pozarządowych. Obejmuje liderów i liderki, członków stowarzyszeń, wolontariuszy oraz pracowników zatrudnionych w różnych formach. Jednak, jak pokazują wyniki raportów, zasób ten staje się coraz trudniej dostępny.
Kryzys przywództwa
Sektor NGO zmaga się z wyraźnym kryzysem kadrowym w obszarze liderów. Od 2018 roku liczba osób w zarządach systematycznie maleje – przeciętny zarząd liczył wówczas pięć osób, w 2021 roku cztery, a w 2024 roku tylko trzy.
W 36% organizacji cały skład zarządu nie zmienił się od momentu powstania, co oznacza, że przez lata kierują nimi dokładnie te same osoby. Odsetek organizacji, w których liczba chętnych do zarządu przewyższa liczbę miejsc, spadł z 20% w 2018 roku do zaledwie 10% w 2024 roku, co skutkuje ograniczoną rotacją i małą zmiennością w składzie zarządów (Charycka, Gumkowska i Bednarek, 2022).
Przekazanie przywództwa pozostaje trudne ze względu na brak potencjalnych następców – problem ten dotyczy aż 58% NGO. Większość organizacji nie opracowuje planów sukcesji, co w połączeniu z niższymi wynagrodzeniami w sektorze, brakiem infrastruktury organizacyjnej i wymagającym charakterem zadań kierowniczych sprawia, że stanowiska przywódcze są mniej atrakcyjne dla młodszych pokoleń (Charycka i in., 2024).
Jednak należy wziąć pod uwagę również specyfikę sektora. Autorzy raportu wskazują na tzw. syndrom założyciela-fundatora. Charyzmatyczni pierwsi liderzy są kluczem do sukcesu organizacji, ale ich nadmierna kontrola może hamować długoterminowy rozwój. W trzecim sektorze brakuje mechanizmów wymuszających zmianę przywództwa, takich jak konkurencyjne struktury czy regulacje prawne znane z biznesu, co powoduje, że organizacje bywają nadmiernie zależne od pierwszych liderów (Charycka i in., 2024).
Spadek aktywności członkowskiej w stowarzyszeniach
Członkowie i członkinie są podstawą funkcjonowania stowarzyszeń – wybierają zarząd i stanowią najwyższą władzę w organizacji. Przeciętne stowarzyszenie zrzesza 25 osób, z czego aktywnie w życie organizacji włącza się około 10. Choć wynik ten jest podobny jak trzy lata temu, długoterminowe dane pokazują systematyczny spadek liczby członków oraz ich aktywności w porównaniu do 2015 roku, kiedy przeciętnie aktywnych było 15 osób (Charycka i in., 2024).
Autorzy raportu wskazują, że spadek ten może wynikać m.in. ze wzrostu indywidualizmu, rosnącej popularności mniej sformalizowanych form aktywności społecznej oraz konkurencji ze strony sektora komercyjnego, inicjatyw nieformalnych i mediów społecznościowych. Członkostwo w stowarzyszeniu może być dziś postrzegane jako zbyt formalne i ograniczające, szczególnie dla młodszych pokoleń, co stawia organizacje przed wyzwaniem adaptacji i przyciągania nowych członków (Charycka i in., 2024).
Wyzwania w angażowaniu wolontariuszy
Wolontariusze i wolontariuszki to osoby spoza organizacji, które angażują się dobrowolnie i nieodpłatnie w jej działania, niezależnie od formalnej umowy wolontariackiej (Charycka, Gumkowska i Bednarek, 2022).
W 2024 roku przeciętna organizacja współpracująca z wolontariuszami angażowała 8 osób rocznie, przy czym regularnie aktywni byli średnio 2 wolontariusze (Charycka i in., 2024). Jednocześnie niemal co trzecia organizacja (31%) nie dysponowała ani jednym stałym wolontariuszem, co oznacza, że wolontariat miał w niej wyłącznie nieregularny, akcjonowy charakter.
Autorzy raportu podkreślają, że wolontariat w Polsce podlega istotnym przemianom – coraz większe znaczenie zyskują jego formy epizodyczne, zdalne oraz pracownicze. W dużej mierze opiera się on na młodych osobach, które poszukują wartości, autentyczności i elastyczności, korzystając z szerokiej oferty promowanej przez internet, szkoły i uczelnie (Charycka i in., 2024).
Odpłatność pracy i warunki zatrudnienia w NGO
Choć organizacje pozarządowe kojarzą się głównie z pracą społeczną i wolontariatem, wiele z nich korzysta również z pracy odpłatnej (Charycka i in., 2024). W 2024 roku 66% NGO zatrudniało co najmniej jedną osobę, a wśród nich można wyróżnić dwa modele:
- Stały zespół pracowniczy – 38% organizacji płaci za pracę regularnie (tzn. że osoby pracują przynajmniej raz w tygodniu), a przeciętny zespół liczy obecnie 4 osoby.
- Praca doraźna – 28% organizacji korzysta z płatnej pracy sporadycznie lub przy realizacji konkretnych zadań.
Jedynie 19% podmiotów zatrudnia pracowników na umowę o pracę. Przeciętne wynagrodzenie w przeliczeniu na pełny etat wynosi 3600 zł netto, czyli niewiele powyżej minimalnej krajowej. Wyższe zarobki powyżej 5000 zł netto oferuje tylko 13% organizacji ze stałym personelem (Charycka i in., 2024).
Praca w NGO wiąże się często z brakiem stabilności – zarówno kadra, jak i członkowie zarządów mniejszych organizacji nierzadko pracują w trybie nienormowanym przy niższych niż rynkowe wynagrodzeniach, co utrudnia rozwój zawodowy i stanowi ryzyko dla stabilności organizacji (Charycka i in., 2024; Charycka, Gumkowska i Bednarek, 2022).
Z danych wynika również, że w ciągu ostatniego roku niemal połowa organizacji ze stałym zespołem pracowniczym (46%) przyznała podwyżki minimum 10%. Rozwój kompetencji poprzez szkolenia, kursy czy udział w konferencjach oferowało 62% organizacji (Charycka i in., 2024). Biorąc pod uwagę zakres oferty nieodpłatnych działań edukacyjnych kierowanych do sektora NGO, należy uznać te działania za niewystarczające.
Rosnące znaczenie elastyczności w zarządzaniu zasobami ludzkimi
Współczesne organizacje pozarządowe coraz częściej muszą dostosowywać się do elastycznych form angażowania zarówno wolontariuszy, jak i pracowników.
Wolontariat zmienia się pod wpływem oczekiwań nowych uczestników – coraz więcej osób chce działać w sposób nieregularny i elastyczny. Organizacje, które oferują takie możliwości, mogą przyciągać większą liczbę wolontariuszy (Charycka i in., 2024).
Również zatrudnienie płatne ewoluuje. W 2024 roku 38% organizacji dysponowało stałym zespołem pracowniczym, choć ich liczba stopniowo maleje, a rośnie grupa korzystająca z pracy płatnej doraźnie (Charycka i in., 2024). Zespoły stałe, pracujące przynajmniej raz w tygodniu, różnią się formą zatrudnienia: połowa tych organizacji (19% wszystkich NGO) oferuje umowę o pracę (zatrudnienie przynajmniej jednej osoby, niezależnie od wymiaru etatu), a pozostałe 19% korzysta z umów cywilnoprawnych lub współpracy z osobami prowadzącymi własną działalność gospodarczą.
Elastyczne podejście staje się zatem kluczowe dla utrzymania zarówno wolontariuszy, jak i pracowników, przy jednoczesnym zapewnieniu efektywności działania organizacji w warunkach malejących zasobów ludzkich.
Równość płci
Udział kobiet w NGO jest zróżnicowany w zależności od funkcji. Najbardziej widoczny jest w wolontariacie – kobiety stanowią 61% zaangażowanych osób. W zespołach pracowniczych i zarządach udział kobiet wynosi około połowy, a wśród członków stowarzyszeń średnio 50%. Funkcja prezesa pozostaje jednak zdominowana przez mężczyzn – w 57% organizacji prezesami są mężczyźni, a w 41% kobiety (Charycka i in., 2024).
Długoterminowy trend pokazuje stopniowy wzrost udziału kobiet w zarządach i wśród członków, co sugeruje coraz lepsze odzwierciedlenie struktury bazy członkowskiej w kierownictwie organizacji.
Wypalenie zawodowe w organizacjach pozarządowych
Wypalenie zawodowe stanowi poważne wyzwanie dla polskich organizacji pozarządowych. Według raportu Kondycja organizacji pozarządowych 2024, 40% organizacji zgłasza występowanie wypalenia wśród osób zaangażowanych w działania, a 38% wskazuje na jego obecność wśród swoich liderów (Charycka i in., 2024).
Przyczynami są m.in. chroniczny stres, wymagająca emocjonalnie praca, ograniczone zasoby, trudności w pozyskiwaniu funduszy, problemy z utrzymaniem płynności finansowej oraz narastające obciążenia biurokratyczne (Charycka i in., 2024).
Autorzy raportu zwracają uwagę, że wypalenie zawodowe nie może być pozostawione indywidualnym pracownikom ani ignorowane. Podkreślają potrzebę systemowych rozwiązań, obejmujących zmiany w finansowaniu sektora oraz wprowadzanie programów wspierających organizacje w tworzeniu dobrych warunków pracy i sprzyjającej kultury organizacyjnej, które pomogą przyciągać i utrzymać kolejne pokolenia (Charycka i in., 2024).
Co dalej? Strategie wzmacniania kapitału ludzkiego w organizacjach pozarządowych
Na podstawie przytoczonych danych warto zwrócić uwagę na trzy kluczowe obszary, które mogą wzmocnić kapitał ludzki w organizacjach pozarządowych. Działania te nie zawsze generują znaczne koszty finansowe, co jest istotne w kontekście specyfiki funkcjonowania sektora.
Po pierwsze, wzmocnienie przywództwa i planowanie sukcesji – organizacje powinny opracować plany sukcesji w zarządach, oferować szkolenia i wsparcie dla młodszych liderów oraz ograniczać nadmierną zależność od założycieli, aby zapewnić płynność i stabilność przywództwa.
Po drugie, elastyczność i adaptacja – wdrażanie elastycznych form pracy i wolontariatu oraz systemów zarządzania, które uwzględniają potrzeby i możliwości zaangażowania członków i pracowników, pozwala lepiej reagować na ograniczone zasoby ludzkie i oczekiwania współczesnych uczestników sektora.
Po trzecie, prewencja wypalenia zawodowego – organizacje powinny tworzyć zdrowe warunki pracy, minimalizować stres i przeciążenie kadry, a także wprowadzać systemowe wsparcie w postaci mentoringu, coachingu i programów wellbeing, co sprzyja utrzymaniu zaangażowania oraz długoterminowej stabilności zespołów.
Może nadszedł czas, aby – jak pisze Ewa Patyk – „dobrostan zespołu stał się pełnoprawnym kosztem projektów”. Apeluje ona, aby grantodawcy uznawali koszty wsparcia psychologicznego i działań antystresowych za kwalifikowalne, a środowisko trzeciego sektora – otwarcie mówiło o potrzebie dbania o siebie. Troska o zespół pozwali utrzymać i pozyskać cenny kapitał ludzki, będący fundamentem zdrowej organizacji i trwałej zmiany społecznej (Patyk, 2025).
Źródła
1. Charycka, B., Gumkowska, M. i Bednarek, J. (2022) Kondycja organizacji pozarządowych. Trendy 2002–2022. Badania Klon/Jawor. Warszawa: Stowarzyszenie Klon/Jawor.
2. Charycka, B., Bednarek, J., Belina, A. i Gumkowska, M. (2024) Kondycja organizacji pozarządowych. Warszawa: Stowarzyszenie Klon/Jawor.
3. Patyk E. (2025) Zmęczone serca trzeciego sektora. Czas na wellbeing w budżecie [komentarz], https://publicystyka.ngo.pl/zmeczone-serca-trzeciego-sektora-czas-na-wellbeing-w-budzecie-komentarz.