Jaka praca, jaka płaca? Potrzeba profesjonalistów - a im trzeba płacić
WYSOCKI: Należy obalić pokutujące przekonanie, że organizacja pozarządowa ma od swoich współpracowników jedynie brać, a nie dawać nic w zamian. Profesjonalna organizacja pozarządowa, chcąca działać skutecznie, to także pracodawca. Co więcej, pracodawca, który podlega dokładnie takim samym uwarunkowaniom prawnym jak pracodawcy sektora prywatnego czy publicznego.
Zatrudnianie pracowników w organizacjach pozarządowych to temat rzeka, który co jakiś czas wraca jak bumerang. Widząc opublikowane na portalu ngo.pl dane, że 54% Polaków uważa, że organizacje powinny unikać zatrudniania pracowników, postanowiłem zabrać głos w toczącej się dyskusji. Sam pracuję w organizacji pozarządowej od dwunastu lat w 100% społecznie. Zatrudnianie natomiast ma zapewne tyle samo przeciwników, co zwolenników. Należy pamiętać jednak o pewnej kwestii, dość zasadniczej: chcąc być skuteczną organizacją, nieść wsparcie profesjonalne, dawać beneficjentom jak najwięcej, trzeba się otaczać profesjonalistami!
Wolontariusz nie wystarczy
Jeśli jako organizacja świadczymy wsparcie „z doskoku”, to owszem, można się oprzeć jedynie na pracy wolontariackiej. Jeśli chcemy natomiast stale wspierać, działać na rzecz jakichś idei systematycznie, profesjonalista będzie potrzebny na stałe. A nikt, kto zdobył pewne kompetencje na studiach, kursach i innych formach kształcenia, ma stałą pracę, by zapewnić byt rodzinie, nie zrezygnuje z niej na rzecz nawet najszczytniejszych idei. Dodatkowo, co szczególnie wymaga podkreślenia, nie możemy zapominać o działalności administracyjnej organizacji pozarządowej. Nie wyobrażam sobie stowarzyszenia czy fundacji bez księgowej, która jest zatrudniona w organizacji bądź biura rachunkowego, które prowadzi wszystkie ewidencje księgowe. To przecież niesamowicie odpowiedzialna i obarczona dotkliwymi karami działka! Nie można sobie pozwolić na powierzenie księgowości jedynie wolontariuszowi, który dziś z nami jest, a od jutra znajdzie pracę i nie będzie mógł poświęcić tyle czasu na prowadzenie rachunkowości naszej organizacji. Księgowość to działanie systematyczne, terminowe.
Państwo nakłada na organizacje wiele obowiązków sprawozdawczych, rozliczeniowych, podlegamy kontrolom na takich samych zasadach jak przedsiębiorcy, dlaczego więc rodzi się wątpliwość co do zatrudniania księgowych? Uchybienie terminowi przekazania składek czy nieprawidłowe sporządzenie dokumentacji podatkowej to już nie są żarty. Każdy powinien sobie zdawać z tego sprawę. Księgowa powinna być jednym z podstawowych stanowisk pracy, tworzonych w każdej organizacji. Zatrudnienie księgowej w formie umowy cywilno-prawnej lub etatu da nam gwarancję prowadzenia ksiąg rachunkowych systematycznie i rzetelnie. Chcąc pozyskiwać zewnętrzne środki, czy nawet korzystać z 1% podatku, ewidencja księgowa musi być wyjątkowo skrupulatnie prowadzona. Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie, aby organizacja aspirująca do bycia profesjonalną nie zatrudniała księgowego. To zwyczajnie się nie uda.
Organizacja to też pracodawca
Dodatkowo warto dodać, iż w społeczeństwie pokutuje przekonanie, że organizacje pozarządowe powinny robić wiele, przejmować niektóre zadania własne samorządu czy państwa, ponieważ się na tym bardzo dobrze znają, skupiając w swoich szeregach profesjonalistów w konkretnej dziedzinie. Ale druga część historii jest taka, że osoby działające w stowarzyszeniu – jeśli to ich pasja – powinny przejść w opinii wielu w stu procentach na wolontariat. Tego rodzaju działalność nie będzie nigdy efektywna. Część z osób tworzących daną organizację zapewne poświęca swój czas i niejednokrotnie pieniądze, działając bez wynagrodzenia. Jest jednak część osób, bez których realizacja projektu, czy konkretnego działania się nie uda. A są to specjaliści w danej dziedzinie, którzy zarabiają, sprzedając swoją wiedzę, doświadczenie. I to całkiem normalne.
Należy obalić pokutujące przekonanie, że organizacja pozarządowa ma od swoich współpracowników jedynie brać, a nie dawać nic w zamian. Profesjonalna organizacja pozarządowa, chcąca działać skutecznie, to także pracodawca. Co więcej, pracodawca, który podlega dokładnie takim samym uwarunkowaniom prawnym jak pracodawcy sektora prywatnego czy publicznego. Oczywistym jest, że w przypadku organizacji pozarządowych alokacja środków powinna być inna niż w sektorze prywatnym – przede wszystkim bowiem należy zabezpieczać potrzeby beneficjentów, aby realizować cele statutowe, jednak jakaś część tego tortu musi przypadać pracownikom. Uważam, że pisząc projekty, trzeba odważnie podkreślać kwestię wynagrodzenia personelu, który w końcu z pełną odpowiedzialnością będzie konkretne zadania realizował.
Miejmy nadzieję, że wywołana dyskusja i każdy kolejny zabrany głos będzie uświadamiał, że profesjonalna organizacja pozarządowa to także zatrudnieni pracownicy, którzy za swoją wiedzę, doświadczenie i wykonywaną pracę, muszą dostawać wynagrodzenie.
Pisząc projekty, trzeba odważnie podkreślać kwestię wynagrodzenia personelu, który będzie konkretne zadania realizował.