PwC Polska zaprosił praktyków ekonomii społecznej do podzielenia się doświadczeniami współpracy z komercyjnymi firmami.
PwC Polska, gospodarz sesji, zaprosił praktyków ekonomii społecznej, by opowiedzieli o swoich doświadczeniach współpracy z firmami komercyjnymi. W sesji wzięli udział Małgorzata Marek menadżer PwC ds. odpowiedzialnego biznesu w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej, Monika Hoffmann-Grabowska, kierowniczka Zakładu Aktywności Zawodowej przy Caritas Archidiecezji Łódzkiej, Przemysław Piechocki, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Spółdzielni Socjalnych.
Wiedz z kim rozmawiasz
Małgorzata Marek, jako przedstawiciel strony biznesowej, podkreśliła wagę namysłu w relacjach z firmami. Przy użyciu poziomów logicznych Roberta Diltsa, który jest jednym z najbardziej znanych trenerów NLP na świecie, prelegentka zaproponowała narzędzie pomocne dla każdego, również społecznego, przedsiębiorstwa. Poziomy logiczne pomagają uszeregować cele działania organizacji. Zdefiniowanie poszczególnych poziomów znacznie ułatwia rozmowę z kontrahentami, klientami, z otoczeniem organizacji. Dzięki odpowiedziom na te pytania można precyzyjnie wybierać potencjalnych partnerów. Zanim rozpocznie się rozmowy z potencjalnym partnerem – apeluje Małgorzata Marek – warto bardzo uważnie przyjrzeć się polom jego zainteresowań. Wtedy uniknie się niepotrzebnej straty czasu przy przygotowaniu oferty dla kogoś, kto na pewno nie będzie nią zainteresowany.
Jakie pytanie na pewno warto sobie postawić przy opracowaniu planu współpracy z partnerem biznesowym? Małgorzata Marek stawia je jasno: nie pytaj co biznes może zrobić dla ciebie – zapytaj co ty możesz zrobić dla biznesu.
Nie bój się i działaj
Przemysław Piechocki rozpoczął od elementarnego stwierdzenia: to przedsiębiorstwa tradycyjne budują rynek. – Jeśli mamy zarządzać przedsiębiorstwem społecznym, musimy nauczyć się robić zwykły biznes. I od zwykłego biznesu można się tego uczyć.
Z przeprowadzonych badań i prognoz, przytoczonych przez Piechockiego wynika, że w latach 2014 2015 zanotujemy trendów, które dominować będą w kształtowaniu polityk CSR. M.in.:
- Większa przejrzystość w sprawie GMO
- Zaangażowanie pracowników firmy w CSR
- Większa wrażliwość na zmiany klimatyczne.
To budujące, w świetle wysiłków sektora, że przedsiębiorczość społeczna została dostrzeżona przez biznes. Ważne jest również to, że CSR nie jest już domeną wielkich korporacji. Coraz częściej zauważają potrzebę prowadzenia takich działań mniejsze przedsiębiorstwa. Kolejnym istotnym czynnikiem, który należy brać pod uwagę w budowaniu strategii współpracy z biznesem jest nie mieszanie pojęć: kontrahent to nie filantrop. Współpraca z biznesem społecznym może nie liczyć na zysk, ale nie może również pozwolić sobie na stratę.
Zgodnie z doświadczeniem Stowarzyszenia na Rzecz Spółdzielni Socjalnych, najbardziej efektywne biznesowo usługi i produkty przedsiębiorstw społecznych to np. copacking (pakowanie i etykietowanie), ochrona terenów zielonych, krawiectwo (szycie ubrań roboczych), usługi IT(sklep internetowy, usuwanie danych, recykling sprzętu), produkcja (gadżety reklamowe, opakowania, wyroby ceramiczne), cięcie konektorów, składanie wiązek elektrycznych, gastronomia.
Dla egzemplifikacji powyższego, Piechocki przedstawił doświadczenia współpracy spółdzielni socjalnych z korporacjami.
- Spółdzielnia Socjalna AKTYWNI i Saint Gobain Abrasives, która świadczy usługi pakowania produktów i została nagrodzona w Konkursie Partnerstwo Społeczne 2014.
- Spółdzielnia socjalna Otwarci i grupa Raben – rozpoczęła współpracę od szycia odzieży dla kierowców, później również pracowników firmy w całej Europie.
- WTZ produkuje gadżety reklamowe dla grupy Raben. Niewielka firma Już dzisiaj wiadomo, że dla podniesienia efektywności WTZ powoła spółdzielnię socjalną.
Odwaga nie jedno ma imię
Czynniki sukcesu zaz przy Caritas Archidiecezji Łódzkiej to przede wszystkim odwaga. – Ale to złożona sprawa – mówi Monika Hoffmann – odwagę budujemy na czterech czynnikach, które musza zadziałać jednocześnie: zaufanie wewnątrz firmy, wspólne doświadczenie, gotowość ryzyka, podjęcia decyzji i pasja realizacji. Pasja to również zaangażowanie. – Klientów szukam wszędzie – mówi Monika Hoffmann - każde spotkanie jest dobre dla nawiązania kontaktów. Nie boję się pomysłów klientów – obecnie realizujemy zamówienie filcowych okładek na butelki oleju dla Platinum Orlen Oil. To jest impuls dla rozwoju firmy, możliwość ciągłego doskonalenia i sprawdzania swoich możliwości.
A te możliwości są nieograniczone. Produkty i usługi ekonomii społecznej są niepowtarzalne. Jeśli nie sprzedają się to dlatego, że przedsiębiorstwa nie potrafią dotrzeć do klienta. My również nie umieliśmy – mówi kierowniczka zaz – pomogła nam prosta odpowiedź na proste pytanie. Gdzie są klienci? Tam, gdzie są ludzie. Gdzie są ludzie? Na portalach społecznościowych. Ale, to ważne, nie epatujemy niepełnosprawnością. Sami pracownicy zaz nie chcą tego.
Partnerami zaz są samorządy, firmy prywatne, firmy szkoleniowe, kościoły i parafie, organizacje pozarządowe, szkoły, przedszkola, uczelnie, przechodnie, firmy usługowo-handlowe.
Elżbieta Żórawska z PwC podsumowując sesję przyznała, że uczestnicy otrzymali ogromna dawkę energii i wiedzy. Zaznaczyła, że padło wiele ważnych słów: zaufanie, uwaga, zadawanie pytań, odwaga.
Podsumowanie sesji i rekomendacje w tym wypadku to trzy słowa, pojęcia, które powinny pojawić się przy planowaniu współpracy z biznesem:
Źródło: Portal Ekonomiaspoleczna.pl