Jak inwestować, żeby nie przekombinować? Jak to z gracją zająć się prywatyzacją? Jak się bogacić, oszczędzać, nie tracić? Jak na giełdzie stawiać kroki i się bawiąc zrywać boki? – czyli od najmłodszych lat z inwestycją za pan brat.
Podczas wykonywania ćwiczeń.
„Inwestowanie to niełatwe jest wyzwanie” – o tym mieli okazję się przekonać uczniowie klasy Ia Gimnazjum Publicznego im. Ireny Sendler w Lamkach. Młodzież miała możliwość wzięcia udziału w czterodniowym projekcie WŁASNOŚĆ = JASNOŚĆ, który został zrealizowany w dniach 12 – 15 września. Patronat nad projektem objął Minister Skarbu Państwa – Aleksander Grad. Jest to już III edycja realizowana na skalę ogólnopolską. Zajęcia zaplanowane zostały przez wolontariuszki „PROJEKTORA – wolontariatu studenckiego”: Katarzynę Włosik i Zuzannę Stańczyk, które poprzez dobór odpowiednich metod starały się przybliżyć uczestnikom warsztatów tematykę dość skomplikowaną i kontrowersyjną. Motywem przewodnim projektu było szeroko rozumiane inwestowanie, odnoszące się zarówno do inwestycji związanych z samorozwojem i rozwojem własnych pasji, jak i tych związanych ze sferą ściśle ekonomiczną, a więc z giełdą. Poruszane były także tematy własności prywatnej, wspólnej, państwowej oraz prywatyzacji.
„Warsztaty podzielone były na kilka modułów, od tych wprowadzających – integracyjnych, przez te, które dotyczyły treści merytorycznych, aż do podsumowujących i uporządkowujących zdobytą wiedzę – relacjonuje Katarzyna. – Moduły te ułatwiały organizację i były niezbędne w budowaniu pozytywnej atmosfery i relacji w obrębie grupy, jaką stanowiliśmy. Udało nam się wytworzyć dużo energii, która pozwoliła rozwinąć nam skrzydła i zrealizować projekt bez jakichkolwiek trudności”. Realizacja projektu odbyła się metodą warsztatową, która polega na wykorzystaniu rozmaitych ćwiczeń angażujących uczestników do aktywnego działania. Dziewczyny przygotowały wiele atrakcyjnych zadań, które w uproszczony i „lekkostrawny” sposób przekazywały kwintesencję ekonomicznych zawiłości.
Jednym z zadań uczestników warsztatu było sadzenie rzeżuchy oraz dbanie o nią przez kolejne dni projektu. W osobnym pojemniczku została zasiana także rzeżucha klasowa, o którą również należało dbać, ponieważ, jak nakreślono na początku zajęć, każda rzeżucha bierze udział w konkursie. Uczniowie z dużą dbałością podchodzili do pielęgnacji roślinek, jednak o klasowej nikt nie pamiętał… Tylko komiczny przypadek sprawił, że została ona podlana jeden jedyny raz – w ostatnim dniu, a to za sprawą tego, że podmuch wiatru zrzucił klasową rzeżuchę z parapetu okna. W ten sposób dająca o sobie znać roślina mogła w końcu ugasić pragnienie, jednak nie wystarczyło to, aby zyskała miano „najpiękniejszej”. Takie proste ćwiczenie wprowadziło młodzież w tematykę inwestycji prywatnych i pozwoliło zaobserwować, że często dzieje się tak, iż chętniej dbamy o swoje, niż o to, co wspólne.
Uczniowie mieli także możliwość zaznajomienia się z mechanizmami i zasadami, którym podlega prywatyzacja państwowej spółki/firmy. Zaaranżowana przez wolontariuszki „budowa miasta” sprawiła uczestnikom wiele radości. Młodzież pracowała w pięciu grupach, których zadaniem było przygotowanie makiety miasta, rozplanowanie układu swoich firm oraz określenie zaplecza materialnego, jakim dysponuje dana firma. Po zakończonych pracach grupowych „ogłoszono” prywatyzację firmy państwowej, a zadaniem uczestników stało się zaproponowanie jak najbardziej korzystnych warunków dla pracowników i zarządu firmy państwowej oraz dokonanie transakcji – kupna określonych akcji spółki (w ćwiczeniu symbolizowanych przez zasoby materialne firmy). Cała zabawa miała na celu wprowadzenie młodzieży w świat negocjacji handlowych, inwestycji oraz transakcji.
Sporym zainteresowaniem cieszyła się także popularna gra „Giełda”, która pozwalała zgłębić tajniki inwestycji giełdowych. Uczniowie mieli okazję inwestować określoną pulę pieniędzy w dostępne towary, które posiadały w grze określoną ilość i cenę. Codziennie dokonywały się decyzje ważące losy inwestorów. Giełda to miejsce dla ludzi lubiących ryzyko – o czym przekonali się sami uczestnicy, lokując swoje oszczędności. Podczas spotkania podsumowującego cykl prowadzonych przez dziewczyny warsztatów wybrano „Rekina Giełdy”, który dokonał najbardziej korzystnych inwestycji.
Zwieńczeniem projektu był jego ostatni dzień, na który zostali zaproszeni rodzice oraz społeczność lokalna. Przy pomocy młodzieży zorganizowano wystawę prac i pomocy dydaktycznych, które zostały stworzone podczas warsztatów. Rodzice mieli okazję zaznajomić się z owocami pracy ich dzieci, a także wysłuchać prezentacji wybranych ćwiczeń. W trakcie Dnia Otwartego odbył się również pokaz zdjęć, nie zabrakło także ciepłych słów i miłej atmosfery. „Pozostaje mieć tylko nadzieję, iż zdobyta podczas warsztatów wiedza okaże się trafną inwestycją i zaowocuje w przyszłości” – podsumowuje z uśmiechem Kasia.
