Niestety nie wszystkie organizacje non profit są uczciwymi najemcami lokali. Niektóre stowarzyszenia wynajmują je innym podmiotom, aby w ten sposób uzyskać dochód. O tym właśnie jest artykuł 'Tanio wynajmę' Małgorzaty Zubik (Stołeczna Gazeta Wyborcza z 20 listopada 2002 roku).
Gmina Śródmieście została przez zarząd z poprzedniej kadencji zobowiązana do wynajmowania lokali posłom, partiom politycznym, stowarzyszeniom non profit działającym oświatowo, naukowo, społecznie, na rzecz kultury i ochrony zdrowia po odpowiednich, niższych niż 'normalne', stawkach.
Co roku gmina wynajmuje kilkadziesiąt takich lokali.
W dzielnicy Mokotów cena za metr kw. wynosi 8,5 - 10zł dla partii politycznych i 3 - 30zł dla organizacji społecznch.
Jak podaje Gazeta Wyborcza, Pozarządowe Stowarzyszenie Ochrony Klimatycznej i Promocji Odnawialnych Źródeł Energii wynajęło biuro o powierzchni 250 m kw., w którym zamiast niego mieści się firma zajmująca się konsultingiem i ubezpieczeniami oraz oficyna wydawnicza.
W świetle prawa taka praktyka nie jest zabroniona, jednak oprócz norm prawnych istnieją normy moralne, których powinne przestrzegać szczególnie organizacje społeczne.