27% zatrudnionych w Polsce pracuje na czarno. Takie dane statystyczne podaje „Ekspress Bydgoski” pisząc, że Okręgowy Inspektorat Pracy w Bydgoszczy skontrolował w minionym roku ponad tysiąc podmiotów gospodarczych, które zatrudniają ponad 50 tysięcy osób.
Pracownicy informują, że pracodawcy najczęściej argumentują brak umowy kryzysem. Przyznają przy tym, że nie zawsze wypłata na czarno jest taka, na jaką się umawiali. Ponadto często wykonują pracę spoza zakresu swoich obowiązków i kompetencji.
Pracodawcy zatrudniający na czarno muszą liczyć się z grzywną. Będą musieli również zalegalizować zatrudnienie swoich pracowników i odprowadzić zaległe składki. Niektórym jednak grozi również sąd. Jak opisywanemu przez Hannę Walenczykowską w „Ekspresie” pracodawcy, który poinformował inspektorów, że jego pracownicy nie mają umów bo on sam zamyka działalność. Po czym rzeczywiście wyrejestrował firmę, nie zgłosił się na spotkanie z inspektorami a następnie złożył wniosek o zarejestrowanie nowego przedsiębiorstwa.
Pobierz
-
201006291941530749
568897_201006291941530749 ・38.72 kB
Źródło: „Ekspress Bydgoski”