Historie, które dzieją się na naszych oczach. Światowy Dzień Pomocy Humanitarnej
Ponad 820 milionów ludzi na świecie głoduje. W Syrii 250 tysięcy kobiet i dzieci straciło kończyny wskutek działań wojennych. To dokładnie tyle, ile mieszkańców liczy Gdynia. W Zambii 60% dzieci poniżej 5. roku życia jest niedożywionych. Są ludzie, którzy nie potrafią przejść obojętnie obok cierpienia drugiego człowieka. Pracownicy humanitarni, odmieniając życie tysięcy istot, niejednokrotnie tracą własne. Pamiętamy o nich nie tylko przy okazji dzisiejszego Światowego Dnia Pomocy Humanitarnej.
Pomocna dłoń
Wielu ludzi żyje właśnie dzięki nim. Na świecie pomoc humanitarną niesie szacunkowo 600 tysięcy pracowników organizacji lokalnych i międzynarodowych. Podkreślają, że to zawód z misją. Od 11 lat na całym świecie podczas Dnia Pomocy Humanitarnej doceniamy ich pracę. Impulsem do ustanowienia tego dnia były tragiczne wydarzenia – 19 sierpnia 2003 roku, podczas zamachu bombowego w placówce ONZ w Bagdadzie, zginęło 22 pracowników humanitarnych.
W tym roku szczególną uwagę zwrócono na rolę kobiet w projektach na rzecz krajów Globalnego Południa. „Pomoc kobiet jest cenna, ponieważ cechujemy się ogromną empatią. Natomiast to, co jest bardzo ważne, szczególnie w niektórych kulturach, jak chociażby na Bliskim Wschodzie, to fakt, że leczeniem kobiet mogą niejednokrotnie zajmować się tylko kobiety” – mówi Ewa Piekarska, Prezes Polskiej Misji Medycznej, która od 15 lat zajmuje się pomocą humanitarną i rozwojową w najuboższych krajach świata.
Dla takich ludzi jak my
Dwie lekarki z Polskiej Misji Medycznej właśnie wyjechały do Katondwe w Zambii, aby leczyć mieszkańców i prowadzić diagnostykę dzieci. Na wyjazd do Zambii zdecydowały się już po raz czwarty. Dlaczego tam wracają?
„To niesamowite doświadczenie móc wrócić do miejsca, w którym zaczęłyśmy pomagać kilka lat temu, zaraz po skończeniu studiów. Zambijczycy ujmują swoją życzliwością i wdzięcznością. Szpital w Katondwe, tuż przy granicy z Mozambikiem, znajduje się w najbiedniejszej części kraju. Naszymi pacjentami są nie tylko Zambijczycy, lecz także mieszkańcy Mozambiku, którzy chcąc skorzystać z konsultacji, przeprawiają się przez rzekę Luangwa, często narażając się na ataki krokodyli czy hipopotamów. W takim zapomnianym miejscu warto pomagać i oddać swoje serce pacjentom.”
Wyjazd na misję to nie wyprawa turystyczna, ale wymagająca przygotowania podróż, podczas której znajomość języków obcych, odporność na stres, umiejętność pracy w odmiennej grupie kulturowej są na wagę złota.
Hadra i jej ogród nadziei
Kilkanaście kilometrów od granicy jordańsko-syryjskiej mieszka Hadra. Kobieta uciekła przed wojną z Syrii w 2014 roku. Razem ze swoim synem, ranionym podczas bombardowań, wychowują osierocone syryjskie dziecko. Mieszkają w trójkę w obozie Zaatari. Trudy życia w obozie rekompensuje jej pewna aktywność. Pośród pustynnego piachu Hadra pielęgnuje swój mały ogród z malwami, pomidorami i innymi roślinami. Kobieta kocha zieleń, która przypomina jej o dawnym życiu, a dzięki kwiatom może choć trochę poczuć się jak w domu i wrócić do normalności.
Z podobnym losem boryka się około 3 milionów Syryjczyków, którzy zdecydowali się opuścić ojczyznę, uciekając przed wojną. To między innymi im pomaga Polska Misja Medyczna, realizując projekty na Bliskim Wschodzie, w Afryce, Azji i Oceanii oraz Ameryce Południowej.
Bez leków? – Czarno to widzę
Światowy Dzień Pomocy Humanitarnej to okazja do zwrócenia oczu w stronę Wenezueli, dokąd Polska Misja Medyczna właśnie wyrusza z pomocą. W wyniku kryzysu gospodarczego i humanitarnego 4 miliony Wenezuelczyków zostało zmuszonych do ucieczki ze swojego kraju. Ci, którzy zostali, zmuszeni są do życia w chaosie – często bez jedzenia, prądu czy leków. Spadek poziomu higieny oraz brak opieki medycznej doprowadziły do wzrostu umieralności, szczególnie wśród dzieci. Władza blokuje dostawy żywności, wody oraz lekarstw, można z nich skorzystać dopiero na granicy wenezuelsko-kolumbijskiej. Polska Misja Medyczna, odpowiadając na potrzeby medyczne, rozpoczęła zbiórkę pieniędzy na szczepionki przeciwko żółtaczce dla dzieci z Wenezueli. Aby wesprzeć akcję specjalną w tym szczególnym dniu, wystarczy na stronie www.pmm.org.pl zakupić szczepionkę.
Polska Misja Medyczna jest jedną z niewielu polskich organizacji niosących pomoc humanitarną, w tym medyczną, krajom dotkniętym kryzysami, wojnami i kataklizmami. Działalność Polskiej Misji Medycznej opiera się na współpracy z lokalnymi partnerami. Co roku organizacja wydaje raport z działań pomocowych, opracowany na podstawie danych z krajów, które wspiera. Raport dostępny jest w wersji PDF na stronie www.pmm.org.pl.
Źródło: Polska Misja Medyczna