Święta i koniec roku zbliżają się nieuchronnie, warto zatem pomyśleć o prezencie także dla siebie. Wejście w kolejny rok z dobrym technologicznym produktem w dłoni to piękna sprawa, dlatego postanowiliśmy zaprezentować najciekawsze smartfony na koniec mijającego roku. Każdy znajdzie coś dla siebie!
Po klasie budżetowej i średniej czas na perełki świata technologii, czyli klasę premium. Urządzenia z tej półki to sprzęt dla wymagających użytkowników, potrzebujących smartfona do czegoś więcej, niż dzwonienia czy przeglądania sieci. Spójrzmy…
LG Nexus 5 (1200-1400 zł) - klasę premium otworzymy Nexusem, bo pomimo, iż pojawił się już jego następca, ten model wciąż jest niezwykle popularny, a przede wszystkim nie zestarzał się ani o jotę. Napędzany 4-rdzeniowym Snapdragonem 800 o taktowaniu 2,26 GHz i 2 GB pamięci RAM, Nexus 5 cechuje przede wszystkim wspaniała wydajność. To również zasługa tego, że działa pod kontrolą czystego Androida 4.4, pozbawionego jakichkolwiek nakładek. Dostępne są wersje wyposażone w 16 lub 32 GB wbudowanej pamięci, co ma spore znaczenie, biorąc pod uwagę możliwość rejestrowania wideo w jakości Full HD. Wytrzymały akumulator o pojemności 2300 mAh pozwoli na długą pracę, natomiast 4,95-calowy wyświetlacz w rozdzielczości Full HD zapewni doskonałe wrażenia wizualne.
OnePlus One (1200 - 1600 zł) - ten smartfon, chociaż nie posiada oficjalnego przedstawicielstwa i kanału dystrybucji w Polsce, jest łakomym kąskiem. Jak na to, co oferuje, jego cena jest co najmniej rozsądna. W środku znajdziemy 4-rdzeniowy procesor taktowany zegarem 2,5 GHz, wspomagany przez 3 GB pamięci RAM. Do wyboru wersja z 16 lub 64 GB wbudowanej pamięci. Tylna kamera o rozdzielczości 13 Mpx potrafi nagrywać wideo w standardzie 4K Ultra HD, a 5,5-calowy ekran Full HD doskonale sprawdzi się tak w codziennej pracy, jak i w rozrywce. Co ciekawe, smartfon działa pod kontrolą Androida 4.4 w wersji Cyanogenmod 11, która do niedawna uchodziła za „piracką”. Wrażenie robi także akumulator - 3100 mAh.
LG G3 (1800 - 1900 zł) - flagowy model koreańskiej firmy to bez wątpienia jeden z najlepszych smartfonów na rynku. Prawie wszystko w nim jest zachwycające, poczynając od ekranu o rozdzielczości 1440x2560 pikseli, przez nagrywanie filmów w 4K Ultra HD, aż do nowoczesnych funkcji, takich jak chociażby multi-screen, laserowy pomiar odległości w aparacie czy lekka, elegancka obudowa. Duży, 5,5-calowy ekran w technologii IPS LCD ładnie odwzorowuje kolory, a 4-rdzeniowy procesor wspomagany 2 lub 3 GB pamięci RAM doskonale radzi sobie z płynną obsługą Androida 4.4. Akumulator o pojemności 3000 mAh pozwoli na wygodną pracę bez martwienia się o brak energii.
Nokia Lumia 930 (1900 - 2200 zł) - Microsoft doskonale odnajduje się także w klasie premium. I chociaż można by znaleźć jeszcze lepsze modele (chociażby Lumię 1520), to właśnie 930 wydaje się być optymalnym przedstawicielem tego segmentu. Działający pod kontrolą Windows Phone 8.1 smartfon napędzany jest 4-rdzeniowym Snapdragonem 800 o taktowaniu 2,2 GHz, co w połączeniu z 2 GB pamięci RAM czyni zeń niezwykle wydajne urządzenie. Tylną kamerę wyposażono w matrycę 20 Mpx (sic!), dzięki czemu nie tylko nagrywa wideo w Full HD, ale potrafi robić zdjęcia w znanym amatorom fotografii formacie RAW. Zachwyca także 5-calowy ekran OLED Full HD, przykryty dodatkowo wytrzymałym Gorilla Glass 3. Można by pokusić się o stwierdzenie, że Lumia 930 raczej nie ma konkurencji w tej klasie cenowej.
Samsung Galaxy Note 4 (ok. 3000 zł) - na zakończenie coś z wysokiego „C”. Najnowszy flagowiec Samsunga przysłowiowo rozstawił po kątach całą konkurencję, po raz kolejny udowadniając, kto jest liderem branży technologicznej. Pomijając potężne podzespoły (najmocniejszy, 4-rdzeniowy Snapdragon 805 2,7 GHz), Note 4 to prawdziwy kombajn multimedialno-funkcyjny. Dzięki słynnemu już inteligentnemu rysikowi użytkownik otrzymuje dostęp do zestawu dodatkowych funkcji, które właściwie definiują to urządzenie. Zaawansowana (jak na mobilne możliwości) edycja grafiki, współdzielenie ekranu, praca w kilku oknach jednocześnie - to dla Note’a 4 codzienność. Do tego nagrywanie wideo w 4K Ultra HD, powalający 5,7-calowy wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości 1440x2560 pikseli, akumulator o pojemności 3220 mAh i metalowa obudowa. Gwiazdka przyszła wcześniej w tym roku.
W zestawieniu zabrakło wielu urządzeń, których zapewne się tutaj spodziewaliście. Nie uwzględniliśmy chociażby iPhone’a 6 czy dwóch flagowych Lumii (1520 i 1320), przede wszystkim dlatego, że znacząco odstawałyby od reszty, głównie cenowo. Już Galaxy Note 4 ma właściwie mocno zaporową cenę, tym bardziej, że przeciętny użytkownik raczej nie wykorzysta więcej, niż 50-60% możliwości tego sprzętu. Zestawienie, które prezentuję, jest w pewnym stopniu optymalne dla każdego segmentu cenowego, a przynajmniej tak starałem się je przygotować.