Sejm uchwalił nowelizację ustawy o ochronie praw zwierząt, by dostosować przepisy o ich transporcie do unijnej dyrektywy. Przy okazji zmieniono też przepis dotyczący warunków uboju zwierząt, pogarszając je.
Do tej pory prawo wymagało, żeby pomieszczenie, w którym
zwierzęta czekają na rzeź, było "izolowane akustycznie i oddzielone
przegrodą" od pomieszczeń, gdzie się zwierzęta ogłusza i
wykrwawia. Według nowej ustawy takiego wymogu już nie ma -
zwierzęta czekające na zabicie będą mogły słyszeć, a może też
widzieć, jak zabija się inne.
Organizacje obrońców zwierząt zaapelowały do senatorów o
odrzucenie tego przepisu. Na razie bezskutecznie. Senacka komisja
rolnictwa zarekomendowała w poniedziałek Senatowi przyjęcie tego,
co uchwalił Sejm.
Zlikwidowanie obowiązku izolowania zwierząt czekających na rzeź
od zabijanych jest wbrew unijnej dyrektywie (93/119/EC z 22 grudnia
1993) w sprawie ochrony zwierząt w czasie uboju.