Gubernator hrabstwa Makueni w Kenii: Działania PCPM dają impuls do dalszego rozwoju straży pożarnej w naszym hrabstwie
Dzięki inicjatywie Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej powstały dwie pierwsze remizy strażackie w hrabstwie Makueni leżącym w południowej Kenii. Gubernator hrabstwa podkreśla ogromną rolę tego projektu i planuje stworzenie czterech kolejnych ośrodków strażackich. PCPM oprócz tego wybudował centrum szkoleniowe w Kiambu oraz szkoli i doposaża strażaków.
Hrabstwo Makueni leży na południowy wschód od Nairobi, obejmuje obszar 8.400 km², na którym mieszka 1 mln osób. Przed zaangażowaniem PCPM w całym hrabstwie nie funkcjonowała ani jedna jednostka straży pożarnej. Dzięki staraniom Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej powstały dwie pierwsze remizy: w Wote – stolicy hrabstwa – oraz w Makindu.
„Najwięcej wezwań mamy do pożarów lasów oraz do wypadków drogowych z udziałem cystern przewożących produkty chemiczne i ropopochodne. Przez nasze hrabstwo przebiega 260 km głównej trasy w Kenii łączącej Nairobi z portem w Mombasie. To najbardziej zatłoczona droga w Kenii, której do tej pory nie obsługiwała żadna jednostka straży pożarnej. Teraz, dzięki PCPM, mamy specjalną remizę w Makindu, która jest przygotowana do reagowania na zdarzenia na tej drodze” – mówi Mutula Kilonzo Jr., gubernator hrabstwa Makueni w południowej Kenii.
Miejscowość Maikndu leży 70 km na południe od Wote – stolicy hrabstwa Maukeni – przy trasie A109 łączącej dwa największe ośrodki miejskie Kenii: Nairobi i Mombasę. W listopadzie 2022 r., dzięki staraniom Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej, powstała tu od podstaw jednostka straży pożarnej. PCPM w całości sfinansował i wybudował ośrodek dla strażaków, który składa się z części administracyjnej, mieszkaniowej, magazynowej, osobnego budynku dla dowódcy jednostki oraz z garażu dla pojazdów strażackich. Środki pochodziły z programu Polish Aid, koordynowanego przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
„Stworzenie od podstaw remizy w Makindu kosztowało ok. 100 tys. USD. Działaliśmy bardzo efektywnie dostosowując projekt do realnych potrzeb i możliwości tutejszych strażaków, dzięki czemu ośrodek jest bardzo funkcjonalny” – mówi prezes Fundacji PCPM dr Wojtek Wilk.
„PCPM dał impuls do działania”
Jak podkreśla gubernator Kilonzo Jr., działania PCPM dały niezwykle ważny impuls do rozwoju służb ratowniczych i strażackich w hrabstwie.
„Dzięki pomocy ludzi z Polski powstały dwie pierwsze jednostki w naszym hrabstwie, a teraz chcemy stworzyć cztery kolejne. Jako gubernator zdecydowałem o podniesieniu budżetu dla straży pożarnej z 2 mln KES (15 tys. USD) do 4,5 mln KES (34 tys. USD). Łącznie w remizach w Wote i Makindu pracuje obecnie już 18 strażaków – 12 na stałe oraz 6 wolontariuszy. Mamy także dwa duże wozy strażackie, po jednym na każdą remizę” – wylicza gubernator.
Pod koniec marca 2023 r. gubernator spotkał się z przedstawicielami PCPM w swoim urzędzie w Wote, a następnie przeprowadził oficjalną wizytację jednostki w Wote. W trakcie spotkania strażacy zademonstrowali swoje umiejętności podczas zainscenizowanego pokazu gaszenia budynku mieszkalnego.
„Powstanie remizy w Makindu ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa użytkowników głównej szosy w Kenii, którą transportuje się benzynę i materiały łatwopalne do i z portu w Mombasie. Do tej pory każdy wypadek z udziałem cysterny generował ogromne ryzyko późniejszego wybuchu, gdy wokół miejsca wypadku zbierały się przypadkowe osoby, które albo nieumiejętnie pomagały, albo kradły benzynę” – wyjaśnia prezes Fundacji PCPM.
Przez 9 lat aktywności w Kenii PCPM stworzyło od podstaw 2 remizy w hrabstwie Maukeni w południowej Kenii (miejscowości Wote i Makindu), a także wsparło kilkadziesiąt innych dostarczając im sprzęt strażacki, wyposażanie, a także szkoląc personel.
Centrum szkoleniowe w Kiambu
Ponadto Fundacja otworzyła i wyposażyła ośrodek szkoleniowy w miejscowości Kiambu (środkowa Kenia), w którym prowadzi szkolenia dla strażaków i ratowników z całego kraju. Polscy specjaliści, pod auspicjami Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej, przeszkolili już ponad 60% wszystkich kenijskich strażaków. Kolejnym wkładem PCPM w tworzenie struktur straży pożarnej w Kenii jest opracowanie przez ekspertów z Polski procesu akredytacji szkoleń zawodowych i systemu kształcenia zawodowego dla strażaków, co jest ewenementem w systemie edukacji w Kenii.
„Jeszcze 10 lat temu nasze hrabstwo zależne było w 100% od jednostek straży pożarnej z Nairobi. Dziś mamy już własne remizy i własnych strażaków. Powstanie tych jednostek to dla naszej społeczności ważne wydarzenie nie tylko dlatego, że wzrasta bezpieczeństwo publiczne, ale także dlatego, że pojawiają się nowe szanse dla młodych ludzi na znalezienie pracy” – mówił podczas oficjalnej wizytacji remizy w Kiambu gubernator Wamatangi.
„Chciałbym przekazać PCPM i Polish Aid najwyższe słowa podziękowania za zrealizowanie tych projektów u nas. Byli uparci i doprowadzili projekty do realizacji. Chcę teraz – jako gubernator – zobowiązać się, że będziemy finansować i wspierać naszych strażaków. Każdy z nich zostanie objęty ubezpieczeniem, każdy dostanie dobrą pensję, a także zobowiązujemy się utrzymywać dalsze funkcjonowanie tego ośrodka” – zapowiedział gubernator hrabstwa Kiambu.
Bazański: Rośnie znaczenie Polski w Kenii
W uroczystym spotkaniu na terenie Fire and Rescue Training Center udział wziął również prezes Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej dr Wojtek Wilk oraz przedstawiciele ambasady RP w Nairobi.
„Wśród wykształconej części społeczeństwa kenijskiego już dość powszechna jest wiedza, że Polska to kraj Unii Europejskiej postrzegany na równi z krajami Europy Zachodniej. Jeszcze 10 lat temu takiej wiedzy powszechnej o Polsce tu nie było. Działalność PCPM jest jednym z elementów promujących Polskę w Kenii” – ocenił ambasador RP w Kenii, Jacek Bazański.
„Rosnąca pozycja Polski w Kenii jest zauważana również przez tutejszą klasę polityczną. Jesteśmy wśród wąskiej grupy państw uznawanych przez lokalny rząd za kraje-donatorów. Dzięki temu jesteśmy zapraszani na spotkania z prezydentem, z ministrami, bierzmy udział w dyskusjach dotyczących pomocy międzynarodowej kierowanej do Kenii” – dodał ambasador.
Strażacy szkoleni przez PCPM ratują życie
„Gdy wpadłam do studni, nie wierzyłam, że ktokolwiek będzie umiał mi pomóc. Wyciągnęli mnie nasi strażacy dzięki sprzętowi i szkoleniom, jakie wcześniej otrzymali od Polaków” – mówi Hannah Wangan Naju, ze wsi Raiyahi w środkowej Kenii. Jest jedną z wielu osób, której życie uratowali lokalni strażacy dzięki szkoleniom otrzymanym od specjalistów z Polski zainicjowanym przez Fundację PCPM.
Do wypadku doszło, gdy 24-letnia dziewczyna nabierała wodę z otwartej, niezabezpieczonej studni. Ciężar wiadra wypełnionego wodą przeważył ją i pociągnął na dno 30-metrowgo szybu studni. Wypadek zauważyło przechodzące obok dziecko, które poinformowało dorosłych.
„Zawiadomienie o wypadku otrzymaliśmy na telefon ratunkowy, dzwonił jeden z mieszkańców wsi. Na miejscu znaleźliśmy się po ok. 20 minutach – to bardzo szybki czas reakcji jak na nasze warunki. W akcji brało udział łącznie 6 strażaków, którzy wykorzystali sprzęt i technikę linową. Posługiwania się tym sprzętem nauczyli nas specjaliści z Polski” – opowiada Peter Njega z jednostki straży pożarnej w Riuru.
„Bez możliwości użycia techniki linowej nie bylibyśmy w stanie uratować tej dziewczyny. 30 metrów to zbyt duża głębokość. Przykro to powiedzieć, ale bylibyśmy bezradni” – przyznaje Njega.
„Przez cały czas pobytu w studni byłam przytomna, słyszałam z góry, że pomoc się zbliża. Ale nie wierzyłam, że ktokolwiek będzie w stanie mi pomóc, to było tak głęboko. Chciałabym podziękować naszym strażakom oraz Polakom, którzy nauczyli ich jak ratować życie” – dodaje Hannah Wangan Naju, ofiara wypadku.
Fundacja Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej wspiera kenijską straż pożarną od 2014 r. Przez ten czas liczba jednostek straży pożarnej w całym kraju wzrosła z 26 do 69, a liczba strażaków z 450 do ponad 1500.
Roczny budżet PCPM na działania w Kenii to ok. 1,5 mln PLN. Łącznie od 2014 r. PCPM zrealizowało w Kenii projekty o wartości ok. 14 mln PLN. Środki pochodzą z programu „Polish Aid” koordynowanego przez MSZ.
Źródło: Fundacja "Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej"