Greenpeace ujawnia nowy raport pokazujący nieefektywność europejskich mechanizmów bezpieczeństwa w sprawie GMO
Nowa, krytyczna analiza, opublikowana 20 października 2005 przez Greenpeace, wskazuje na poważne nieprawidłowości w ocenie badań żywieniowych na szczurach karmionych modyfikowaną genetycznie kukurydzą MON863 (1). Badania te przeprowadzone zostały przez koncern Monsanto, który następnie próbował nie dopuścić do ujawnienia ich wyników, do czego w końcu został zmuszony wyrokiem sądu(2). W przyszły poniedziałek, 24 października w Luksemburgu, ministrowie rolnictwa UE będą głosowali nad dopuszczeniem MON863 do produkcji żywności.
(3)
(4)
“To oznacza, że Monsanto, zamiast obserwować
bakterie przez mikroskop, używa lornetki”, stwierdził Maciej
Muskat, koordynator kampanii GMO z Greenpeace Polska. „Szczególnie
niepokojące jest obnażenie niewydolności władz w ocenie wyników
badań nad GMO. Zarówno rząd niemiecki, jak i Europejski Urząd
Bezpieczeństwa Żywności dały zielone światło modyfikowanej
genetycznie kukurydzy, w oparciu o badania wyjątkowo marnej
jakości. Podważa to zapewnienia urzędników UE dotyczące
bezpieczeństwa ze strony GMO”.
Autorzy raportu są zaskoczeni, że doświadczenia
żywieniowe z kukurydzą MON 863 objęły tylko 90 dni, podczas gdy
standardowe badania dla pestycydów wynoszą dwa lata (MON863 poddana
została modyfikacji genetycznej, dzięki której produkuje toksynę
zabijającą szkodniki). Nieprawidłowością jest również według nich,
zastosowanie do analizy wyników badań krwi i moczu szczurów, metod
statystycznych nieodpowiednich dla małych grup testowych.
„Zadziwiającym” określają także fakt, iż Monsanto nie zwróciło w
swej analizie statystycznej uwagi na różnice w masie ciała szczurów
karmionych MON863 i karmionych kukurydzą konwencjonalną. Podobne
zaskoczenie budzi fakt nie zastosowania przez koncern porównawczych
metod statystycznych w analizie występujących anomalii. W konkluzji
swego raportu uczeni francuscy pouczają, że: „Konieczne jest
powtórzenie całej analizy statystycznej badania Monsanto zanim
podjęte zostaną jakiekolwiek decyzje, odnośnie dopuszczenia
kukurydzy na rynek”.
W drugiej połowie września doniesiono, iż rząd
francuski zabiegał ostatnio o wsparcie pozostałych państw
członkowskich UE w kwestii przyszłego ograniczenia publicznego
dostępu do dokumentów odnoszących się do oceny ryzyka związanego z
GMO. Greenpeace dowodzi, że sprawa kukurydzy MON 863 ukazuje
potrzebę działań dokładnie odwrotnych: pełne publikowanie wszelkich
danych umożliwia obiektywność oceny wyników doświadczeń.
„W międzyczasie polski minister rolnictwa wraz
ze swoimi europejskimi kolegami powinni zablokować zezwolenie na
wprowadzenie kukurydzy MON863 do żywności” – stwierdził Muskat.
Kontakt:
Maciej Muskat, Koordynator Kampanii GMO,
Greenpeace Polska, tel. 509 058 651
Jacek Winiarski, Rzecznik Prasowy, Greenpeace
Polska, tel. 504 274 080
(1) Pełna analiza do ściągnięcia z
http://eu.greenpeace.org/downloads/gmo/MON863Seralini1.pdf
(2) Pełne dane, dotyczące
doświadczeń żywieniowych na szczurach, opublikowane zostały w
czerwcu 2005, po tym, jak niemiecki sąd orzekł, że nie mogą być one
utrzymywane w tajemnicy
(3) dr Domique Cellier –
biostatystyk, Uniwersytet w Rouen i prof. Gilles-Eric Séralini,
Président du Conseil Scientifique du CRII GEN, Laboratoire de
Biochimie – IBFA, Uniwersytet w Caen.
(4) Trwa przeprowadzanie pełnych
analiz odnośnie oddziaływania na zdrowie, które zostaną
opublikowane po ich ukończeniu.
Źródło: Greenpeace