Z okazji Międzynarodowego Dnia Oceanów Greenpeace organizuje serię happeningów, podczas których dzieci malując transparent, przyłączają się do apelu ekologów o lepszą ochronę życia w oceanach.
Bogactwo oceanów zachwyca i inspiruje nas od
stuleci. Różnorodność form życia, którą możemy spotkać w głębinach
jest niespotykana nigdzie indziej na ziemi. Troszcząc się o
przyszłość naszej planety nie można zapominać, że połowa
powstającego na niej tlenu produkowana jest właśnie przez morza i
oceany, dlatego powinny one znaleźć się pod specjalną ochroną.
"Międzynarodowy Dzień Oceanów i związane z nim
happeningi polegające na wspólnym malowaniu obrazów przez dzieci i
aktywistów Greenpeace to wspaniała okazja, żeby przypomnieć
wszystkim jak ważne są w naszym życiu morza i oceany. Nawet, jeśli
na co dzień nie zdajemy sobie z tego sprawy, nasze życie w dużej
mierze zależy od kondycji wszechoceanu"- mówi Katarzyna Guzek,
Koordynator Kampanii Greenpeace Polska.
Obszary głębinowe są obecnie bardzo intensywnie
eksploatowane. Stosowana na tych akwenach technika połowowa
polegająca na ciągnięciu obciążonych sieci rybackich po oceanicznym
dnie (trałowanie denne) sprawia, że do sieci oprócz docelowych ryb
trafia wszystko, co znajdzie się na ich drodze, a więc koralowce,
rekiny głębinowe, rozgwiazdy i setki gatunków, często nieznanych
nawet nauce. Co cztery sekundy sieci do trałowania dennego niszczą
bezpowrotnie obszar dna morskiego równy 10 boiskom futbolowym.
Struktura ekosystemów morskich, zwłaszcza na
obszarach głębinowych jest bardzo wrażliwa na jakiekolwiek zmiany.
Dno oceanów zamieszkiwane jest przez kolonie koralowców, gąbek
morskich i ukwiałów, które z kolei stanowią dom dla wielu gatunków
morskich stworzeń, takich jak: ryby, kraby, ślimaki morskie,
meduzy, kałamarnice czy mikroorganizmy. Siedliska te są całkowicie
bezbronne wobec destrukcyjnej działalności człowieka.
Greenpeace wspierany przez grono naukowców,
apeluje do światowych przywódców o ustanowienie globalnego
moratorium na trałowanie denne na wodach eksterytorialnych. Obecnie
obszary te nie są w żaden sposób chronione. Celem happeningu
Greenpeace jest zwrócenie uwagi na to zagrożenie oraz wezwanie
Polskich Ministrów do podjęcia działań na rzecz ochrony obszarów
głębinowych poprzez pozytywne ustosunkowanie się do moratorium.
"W trwających obecnie negocjacjach na poziomie
Unii Europejskiej oraz grup roboczych ONZ d/s Prawa Morza, Polska
nie poparła moratorium" – mówi Katarzyna Guzek.”To zła decyzja.
Niezależnie od tego, czym była podyktowana. Nasza flota
dalekomorska to zaledwie trzy statki, największą flotę – ponad 100
trawlerów dalekomorskich - posiada Hiszpania", dodaje.
Źródło: Greenpeace