Odpowiedzi na to pytanie, wspólnie z Tomaszem Świtkiem, psychoterapeutą i superwizorem, szukały rodziny zastępcze z terenu powiatu gostyńskiego.
Ten czas niepewności trwa od marca, kiedy wirus SARS-COV-2 zmienił cały świat. Niektórzy psychologowie porównują pandemię do wojny, która wiąże się z lękiem o zdrowie i życie. Podkreślają, że wiele osób przeżywa traumę, dotkliwie odczuwa utratę wolności i możliwości zarządzania własnym życiem. Poziom lęku podnosi też niewiadoma, jaka będzie przyszłość.
Ale warto też pamiętać o mniejszych, ale jakże ważnych czynnikach stresu. Czy bezpiecznie jest wyjść na zakupy? Co powie pracodawca na kolejną nieobecność w pracy? Jak zorganizować zdalne nauczanie na troje dzieci, pracę zdalną i dwa komputery. Czas na e-lekcje, a nie działa Internet. Dzieci nie mogą spotykać się z przyjaciółmi. Tęsknią za kolegami i… szkołą. Wiosenny lockdown i obecne obostrzenia pokazały też trudności w relacjach międzyludzkich. Nie wszyscy poradzili sobie z dłuższym niż zazwyczaj przebywaniem ze sobą w izolacji.
Tomasz Świtek prowadzący szkolenie i superwizję podpowiadał, jak sobie radzić w tym trudnym czasie. Warto zwrócić uwagę na emocje, jakie nam towarzyszą. Warto im się przyjrzeć, zaakceptować, nie zaprzeczać im. I co ważne, a na co szczególną uwagę zwracał psychoterapeuta, warto w naszej codzienności szukać tego, co pozytywne: co dzisiaj miłego zdarzyło się od rana? Co dobrego spotkało rodzinę? Kto i co dobrego zrobił dla nas? Może to być uśmiech dziecka, kawa zrobiona przez męża, smaczne śniadanie. Rodziny zastępcze miały okazję przećwiczyć takie nastawienie i poszukać takich drobnych rzeczy i gestów. Z drugiej strony mogły też powiedzieć o trudnościach, z jakimi się zmagają, otrzymując wsparcie i odpowiedzi na nurtujące je pytania.
Rozmawiając z rodzicami Tomasz Świtek pokazał, jak wiele mają powodów do komplementowania samych siebie – np. za radzenie sobie z codziennością, pracę na kilku etatach (rodzica, kucharza, zaopatrzeniowca, informatyka, nauczyciela…), za znalezienie czasu na udział w szkoleniu, mimo innych obowiązków. Warto doceniać się za takie rzeczy!
Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Gostyniu i Stowarzyszenie „DZIECKO” dziękują wszystkim rodzinom zastępczym za codzienne stawianie czoła obowiązkom i nowym wyzwaniom.
Poszukują są też kandydatów na rodziców zastępczych.
Szczegółowych informacji na temat rodzinnej opieki zastępczej, warunków, jakie zobowiązani są spełniać kandydaci udzielają pracownicy PCPR w Gostyniu - Organizatora Rodzinnej Pieczy Zastępczej: P. Lucyna Nowak, P. Julita Krzyżyńska oraz P. Martyna Linkowska w siedzibie PCPR (ul. Wrocławska 8, 63-800 Gostyń) lub pod numerem telefonu 65-572-75-28 i 603-533-381 w poniedziałki, wtorki, czwartki i piątki od 7.00 do 15.00, w środy od 8.00 do 18.00.
Szkolenie prowadzone przez Tomasza Świtka odbyło się w ramach projektu „Pomagając rodzinie - pomagamy dzieciom”. Jego celem jest wspieranie rozwoju i funkcjonowania rodzicielstwa zastępczego oraz wzmacnianie i poszerzanie wiedzy i kompetencji rodzin zastępczych funkcjonujących na terenie powiatu gostyńskiego. Projekt ten został nagrodzony w otwartym konkursie Powiatu Gostyńskiego „Wspieranie rodziny i systemu pieczy zastępczej w szczególności poprzez prowadzenie i promocję rodzicielstwa zastępczego w celu pozyskiwania nowych rodzin zastępczych”. Dzięki temu projekt uzyskał grant z Powiatu Gostyńskiego. Projekt jest też realizowany ze środków własnych Stowarzyszenia „DZIECKO” oraz przy wsparciu PCPR w Gostyniu.
Źródło: Stowarzyszenie „DZIECKO”