Połączenie strony internetowej i tradycyjnej gazety. Tworzona przez młodzież, dla młodzieży i nie tylko. O tym, co interesuje młodych, o tym, co ich otacza. Takie jest właśnie pismo „Netpospolita młodzieżowa”, wydawane przez Stowarzyszenie Młody Samorząd z Nowej Soli
Osiem stron. Nakład tysiąc egzemplarzy co miesiąc. Felietony, opinie, artykuły publicystyczne, raporty. „Netpospolita młodzieżowa” to gazeta wydawana przez Stowarzyszenie Młody Samorząd z Nowej Soli w ramach projektu finansowanego ze europejskiego programu „Młodzież w działaniu”.
Dziennikarskie szlify
Skąd pomysł na gazetę? - W światku dziennikarskim krąży taka anegdotka. Mówi się, że jeśli pies pogryzł człowieka, to nie jest temat do gazety. Ale gdy człowiek pogryzł psa, to mamy materiał na pierwszą stronę. Planując wydanie naszej gazety chcieliśmy stworzyć młodym możliwość zdobycia dziennikarskiego doświadczenia, ale innego od tego co robi się w tabloidach, czy pismach żyjących codziennością - wspomina Daniel Roguski, prezes Stowarzyszenia Młody Samorząd – Każdy z nas ma jakieś doświadczenie dziennikarskie, czy to ze szkoły czy to z pracy. Czemu tego nie wykorzystać, tym bardziej, że w szkołach średnich jest wielu chętnych do pisania.
Newsy nie są najważniejsze
- Słowo „dziennikarz” w odróżnieniu od „lekarz” czy „sędzia” nikogo określonego nie oznacza. Po prostu pewne osoby uważają się za dziennikarzy. Wystarczy trochę polotu. Sam pomysł podciągnięcia pod jedno słowo radiowego dyskdżokeja, którego zajęciem jest zagadywanie ciszy, telewizyjnego statywu do kamery, profesora pisującego felietony, analizatora giełdy, redaktorki czasopisma o szydełkowaniu, nie jest dobry - dodaje Karol Dąbrowski. Miesięcznik ma mieć formę obywatelskiego czasopisma. W odróżnieniu do pozostałych mediów dziennikarze nie muszą zabiegać o newsy, po to by zwiększyć sprzedaż, bo gazeta jest darmowa.
Formalności
Zanim SMS-owcy wydali pierwszy numer trzeba było wykonać żmudną pracę. Odbyły się warsztaty dziennikarskie, warsztaty składu graficznego gazety. Potem powołali zespół redakcyjny, zarejestrowali zgodnie z prawem prasowym gazetę w sądzie. Oprócz tego stworzyli portal www.netpospolita.pl. - Bez Internetu daleko się nie zajedzie. To podstawowe źródło informacji szczególnie dla młodych. Dlatego gazeta oprócz wydania papierowego będzie dostępna w wersji elektronicznej na portalu. Tam też znajduje się forum, gdzie swobodnie można przedstawiać swoje opinie. Jeśli zawiąże się jakaś ciekawa dyskusja będziemy ją publikować w gazecie. Na stronie będą umieszczane też materiały, które nie zmieściły się do papierowego wydania gazety. Myślę, że będzie to doskonałe uzupełnienie całości – opowiada Kamil Partyka, administrator strony.
Otwarte łamy
O czym będą pisać dziennikarze Netpospolitej? - Dla nas nie ma tematów tabu. Chcemy pisać o tym co nas i was interesuje. Nasze łamy są otwarte na różne opinie. Jest jednak kilka zasad. Artykuły nie mogą nikogo obrażać, naruszać dóbr osobistych, szerzyć nietolerancję i dyskryminować. Ponadto muszą być oparte na sprawdzonych faktach. Wspólnie planując projekt wyznaczyliśmy sobie kilka tematów wiodących – mówi Rafał Stasiński, redaktor naczelny i jednocześnie koordynator całego projektu. Jak zaznacza tytuł „redaktor” to tylko wymóg formalny przy rejestracji pisma w sądzie. – W naszej wirtualnej redakcji każdy jest redaktorem naczelnym, każdy ma wpływ na to jak pismo wygląda. Nie ograniczamy się do konkretnego gatunku dziennikarskiego. Korzystamy ze wszystkim form wypowiedzi – dodaje Rafał.
Szukanie dróg
- Poprzez nasze artykuły chcemy również przekazywać pozytywne wartości bliskie młodym ludziom zaangażowanym w działalność społeczną i obywatelską. Będziemy promować nietuzinkowe osoby, działania, pomysły. Chcemy pokazać, że w młodzieży jest największy potencjał. Nasz miesięcznik ma być platformą dialogu, zachętą do otwierania się i szukania nowych, wspólnych dróg rozwoju mieszkańców i miasta – mówi Joanna Kleemann.
"Elektryk" pomaga
Redakcyjny team oprócz członków SMS tworzą głównie uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 „Elektryk” w Nowej Soli. - Cieszę się, że udało się do tworzenia gazety zaangażować młodzież z „Elektryka”, gdzie sprawnie działa redakcja gazety „Krótkie spięcie - reaktywacja” pod opieką nauczycielek Joanny Roguskiej oraz Joanny Rosłon. Nauczycielki potrafią budzić w uczniach pasję, rozwijać swoje umiejętności. Okazuje się, że wśród młodzieży jest wiele talentów dziennikarskich. W „Netpospolitej młodzieżowej” będą mogli wypłynąć na szersze wody, bo ich teksty dotrą do kilku tysięcy nowosolan – zaznacza Mariola Jasińska.
Z unijnego programu
Gazeta i strona www zostały stworzone w ramach projektu „Netpospolita Młodzieżowa” finansowanego ze środków unijnego programu „Młodzież w działaniu 2007-2013”. Organizatorem przedsięwzięcia jest Stowarzyszenie Młody Samorząd z Nowej Soli. W całym projekcie chodzi o to aby pokazać, że nie trzeba się nudzić a można robić coś kreatywnego i pozytywnego w mieście. A przy okazji nauczyć się paru ciekawych rzeczy. Młodzież uczestnicząca w projekcie nabędzie nowe umiejętności np. pisana reportaży, wywiadów, tekstów informacyjnych, redagowania, robienia dobrych fotografii, obsługi strony internetowej. - Mamy nadzieje, że po zakończeniu wzrośnie u nich motywacja i ambicja. Liczymy również na to, że zintegrujemy grupę młodzieży w naszym stowarzyszeniu, bo przecież będziemy wspólnie pracować, rozwijać swoje pasje, dzielić doświadczeniem. Chcemy być dowodem na to, że jeśli się mocno czegoś pragnie, to można to osiągnąć. Wystarczy wziąć sprawy w swoje ręce
- Wydawanie gazety to pieniądze, największy koszt to druk. Sami, jako organizacja pozarządowa nie nastawiona na zysk, nie mielibyśmy tylu środków by pokryć wszystkie wydatki. Idealnym rozwiązaniem okazał się europejski program „Młodzież w działaniu”. Wspólnie napisaliśmy wniosek i udało się. Otrzymaliśmy 4600 euro, czyli w przybliżeniu 18 tys. 400 złotych – zaznacza D. Roguski.
- Mieliśmy doświadczenie w tworzeniem projektów w ramach programu młodzież. Przed paroma laty otrzymaliśmy dofinansowanie na produkcję filmu „Odra”. To okazało się niezwykle cenne. Nasz wniosek został oceniony jako idealnie wpisujący się w założenia programu. Spośród 120 złożonych wniosków z całej Polski to m.in. Stowarzyszenie Młody Samorząd otrzymało dofinansowanie – opowiada R. Stasiński.
- Czekamy na opinie i krytykę. Piszcie listy, artykuły, przesyłajcie je do nas, dzwońcie. Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie. Ale przede wszystkim zachęcamy młodych do współtworzenia gazety – podkreśla Ilona Wichman. Dane teleadresowe znajdziemy na stronie www.netpospolita.pl
Źródło: Stowarzyszenie Młody Samorząd