Gazeta Prawna z 14 kwietnia 2008, powołując się na interpretację nr ref. PD-II/436-0014/07/KKa Izby Skarbowej w Opolu stwierdza, że alokacja procentowa w określonych okolicznościach jest formą darowizny.
Wydaje się jednak, że dziennikarze nie
podeszli do opisywanego tematu z należytą starannością.
Rzeczywiście Izba Skarbowa w Opolu wydała stawisko, o którym pisano
w artykule. I rzeczywiście, jest tam mowa o tym, że:
[…] przekazywanie na rzecz Fundacji środków
finansowych, ze wskazaniem konkretnej osoby mającej korzystać z
wpłacanych środków, stanowi darowiznę z poleceniem, uregulowaną w
art. 893 k.c., która podlega podatkowi od spadków i darowizn. Osoba
korzystająca ze środków zgromadzonych na subkoncie Fundacji,
przekazywanych przez Fundację w wyniku wykonania polecenia
zobowiązana będzie do zapłaty podatku od spadków i darowizn ale
dopiero, w momencie nabycia przez nią w okresie 5 lat (zgodnie z
zasadą kumulacji określoną w art.9 ust. 2 ustawy o podatku od
spadków i darowizn) od jednej osoby (wpłacającej na subkonto
Fundacji) środków pieniężnych, w wysokości przekraczającej kwoty
wolne, o których mowa w art. 9 ust. 1 ww. ustawy, tj. kwot 9.637,00
zł – przy nabyciu od osoby zaliczającej się do I grupy podatkowej w
rozumieniu art. 14 ust. 3 ww. ustawy; 7.276,00 zł – przy nabyciu od
osoby zaliczającej się do II grupy podatkowej; 4.902,00 zł – przy
nabyciu od osoby z III grupy podatkowej.
Jednakże nigdzie w całym tekście
interpretacji wydanej przez Izbę nie ma jednego odniesienia do
kwestii wpłat dokonywanych na rzecz organizacji pożytku publicznego
za pośrednictwem tzw. mechanizmu procentowego. Ponadto
dziennikarze zupełnie pominęli fakt, że interpretacja Izby została
wydana na indywidualny wniosek podatnika, który wystąpił do urzędu
skarbowego w Kędzierzynie-Koźlu z pytaniem nieodnoszącym się w
żaden sposób do mechanizmu procentowego. Zgodnie z treścią
interpretacji podatnik pytał jedynie o warunki przekazywania
darowizn (rozumieniu art. 888 Kodeksu cywilnego) na subkonto
fundacji w, a konkretniej:
- czy darowizna wpływająca na subkonto osoby,
utworzone przy organizacji pożytku publicznego, stanowi przychód
danej osoby, który należy opodatkować podatkiem dochodowym od osób
fizycznych,
- czy ewentualny podatek do zapłaty od tak
uzyskanego przychodu dotyczy podatku od spadków i darowizn czy
podatku dochodowego od osób fizycznych;
- która ze stron umowy darowizny, będzie
zobowiązana do zapłaty ewentualnego podatku.
Odpowiedź urzędu skarbowego w
Kędzierzynie-Koźlu, którą na zadane pytania otrzymał podatnik oraz
interpretacja Izby odnoszą się wyłącznie do problemu postawionego
przez niego i nie mają żadnego związku z funkcjonowaniem mechanizmu
procentowego. Stanowiska organów podatkowych opisywane przez Gazetę
Prawna nie są też nowością, o czym zresztą wspominają też cytowani
eksperci i, podkreślmy to jeszcze raz, dotyczą one darowizn w
rozumieniu Kodeksu cywilnego. Mechanizm procentowy jest natomiast
uregulowany w ustawie o działalności pożytku publicznego i o
wolontariacie oraz w ustawie o podatku dochodowym od osób
fizycznych.
W rozważaniach nad mechanizmem procentowym
oczywiście istnieje problem niedookreślenia tej instytucji. Dla
wielu badaczy, znawców tego zagadnienia i działaczy społecznych
alokacja procentowa jest hybrydą – ma ona cechy zarówno darowizny,
jak i mechanizmu redystrybucji środków publicznych. Nie przypadkiem
zresztą o tej instytucji mówi się używając terminu „filantropia
publiczna”. Niezależnie jednak od tych dywagacji, na gruncie
polskiego prawa rzecz jest całkowicie klarowna. Skoro art. 888
Kodeksu cywilnego powiada, że darowizną jest umowa przez, którą
darczyńca zobowiązuje się do bezpłatnego świadczenia na rzecz
obdarowanego kosztem swego majątku, to nie istnieje żadna możliwość
aby traktować alokację w tych kategoriach. Ustawa o działalności
pożytku publicznego wyraźnie definiuje, czym jest alokacja
procentowa – to 1 proc. podatku obliczonego zgodnie z odrębnymi
przepisami, czyli ustawą o podatku dochodowym od osób
fizycznych.
Trudno sobie wyobrazić, że jakikolwiek urząd
skarbowy starałby się dowieść, że część podatku należnego państwu
wchodzi jednocześnie w skład majątku osoby fizycznej. Zaiste byłaby
to argumentacja trudna do obrony, zwłaszcza, że na temat tego, czym
jest alokacja procentowa zdążył się już wypowiedzieć Trybunał
Konstytucyjny. Przypomnijmy, że w wyroku z 13 czerwca 2006 r.
(sygn. akt K11/05) Trybunał stwierdził, że mechanizm procentowy
jest rodzajem preferencji pozwalającej podatnikowi – w granicach
ustawowych – przejawiać wolę polityczną dotyczącą „[…]sposobu
przeznaczenia tej części środków pochodzących od niego, które
zgodnie z zasadami ogólnymi stanowić winny dochód budżetowy
państwa.”. Ujmując rzecz w skrócie, 1 proc. jest swego rodzaju
przywilejem podatkowym.
Nie ma zatem żadnego ryzyka, że środki
pochodzące z 1 proc. mogą być potraktowane jako darowizna, nawet
jeśli zostaną przekazane ze wskazaniem, iż organizacja je
otrzymująca powinna wykorzystać na potrzeby konkretnej osoby. Taka
sytuacja jest zresztą niemożliwa jeszcze z jednego powodu.
Organizacja otrzymująca alokacje „ze wskazaniem” nie musi się do
owych sugestii stosować. Ustawa o działalności pożytku publicznego
i o wolontariacie wyraźnie mówi, że te pieniądze są przekazywane na
realizację celów statutowych organizacji. W praktyce organizacja
pożytku publicznego oczywiście może wykorzystać takie środki, aby
pomagać określonym osobom (np. fundować stypendia konkretnym
uczniom), ale z prawnego punktu widzenia trudno byłoby uznać, że
tego rodzaju świadczenia stanowią „darowiznę z poleceniem” jak
sugerowałby materiał Gazety Prawnej. Nie mamy tu do czynienia ani z
darowizną w rozumieniu art. 888, ani z „poleceniem” w rozumieniu
art. 893 Kodeksu cywilnego.
Sumując, artykuł Gazety Prawnej zawiera daleko
idącą nadinterpretację stanowiska Izby Skarbowej w Opolu. Niestety
spowodował on również niepotrzebne zamieszanie – jego treść została
powielona w między innymi wiadomościach TVN 24 i na pierwszych
stronach portalu Onet.pl.
od red: Od takiej interpretacji izby skarbowej,
z której mogło wynikać, że 1 proc. dla konkretnej osoby powinien
być opodatkowany zdystansowało się również ministerstwo finansów
(za Gazeta Prawną z 15 kwietnia).