gazeta.ngo.pl. Jak dostrzec organizacje kulturalne?
Jedynie 4,5% Polaków deklaruje, że w ciągu ostatniego roku zetknęło się z organizacjami zajmującymi się kulturą i sztuką.
Jednak tylko 4,5% Polaków deklaruje, że w ciągu
ostatniego roku zetknęło się z organizacjami zajmującymi się
kulturą i sztuką, a jeszcze mniej (1,3%) mówi, że skorzystało w tym
czasie z ich oferty (dane z listopada 2006 roku). A czy nie jest
tak, że sporo z tego, co ciekawego dzieje się w kulturze, jest
efektem pracy właśnie organizacji pozarządowych?
Jak to dostrzec? Oto kilka rad.
Rada 1. Wyjdź z domu
Wystarczy przypomnieć sobie festyn, koncert,
czy festiwal, na którym byliśmy ostatnio. Jest bardzo
prawdopodobne, że wśród organizatorów są organizacje pozarządowe. Z
badań wynika, że co trzecia (34%) spośród organizacji zajmujących
się kulturą lub sztuką prowadzi działalność sceniczną, teatralną,
muzyczną lub kinematograficzną. Niewiele mniej (ok. 30%) zajmuje
się „produkcją telewizyjną lub radiową, wydawaniem czasopism lub
książek, prowadzeniem bibliotek”. Tyle samo chroni zabytki i
miejsca pamięci narodowej oraz podtrzymuje tradycje narodowe lub
regionalne. Mniej więcej co piąta, jako szczegółowy obszar swoich
działań, wskazała „sztuki plastyczne, malarstwo, rzeźbę,
fotografię, architekturę i wzornictwo” (23%).
Rada 2. Poznaj je lepiej
Organizacje kulturalne częściej działają w
dużych miastach, mają też większy niż przeciętny zasięg – niemal
połowa z nich deklaruje, że prowadzi działania ogólnopolskie (wśród
wszystkich organizacji – 28%), zaś co piąta twierdzi, że obejmują
też inne kraje (w całym sektorze tylko co dziesiąta wskazuje
zagranicę jako teren swojej aktywności). Jednocześnie organizacje
kulturalne nie wyróżniają się na tle innych pod względem zasobów.
Jeśli „zasobność” mierzyć np. poziomem zatrudnienia, branża
organizacji kulturalnych wypada wręcz gorzej niż cały trzeci sektor
– płatnych pracowników ma tylko 16% z nich, podczas gdy wśród
wszystkich organizacji płatnym personelem dysponuje 26%. Jeśli zaś
brać pod uwagę roczny budżet, organizacje kulturalne są nieznacznie
zasobniejsze niż przeciętne: o ile połowa wszystkich organizacji
dysponuje rocznie przychodami nieprzekraczającymi 10 tys. złoty, to
w przypadku organizacji kulturalnych jest to kwota nie większa niż
15 tys. złotych.
Rada 3. Spytaj o organizatora
Największą jednak różnicę widać przy porównaniu
liczby odbiorców działań organizacji kulturalnych i pozostałych.
Pamiętając, że definicja „odbiorcy działań” zmienia się w
zależności od rodzaju prowadzonej działalności i biorąc poprawkę na
to, że organizacje kulturalne mogły np. „policzyć” wszystkich
uczestników festynów czy koncertów, i tak należy oddać im honor –
połowa z nich deklaruje, że w ostatnim roku liczba beneficjentów
indywidualnych przekroczyła 500 osób. To ponad trzy razy więcej,
niż w całym sektorze: liczba beneficjentów połowy z polskich
organizacji nie przekracza 123 osób w ciągu roku. Dlaczego więc
Polacy twierdzą, że nie mieli z nimi styczności? Może po prostu nie
dostrzegamy, że na zapleczu, za kulisami, w stopce czy napisach
końcowych – pojawiają się fundacje i stowarzyszenia.
MARTA GUMKOWSKA jest koordynatorką programu
Badania w Stowarzyszeniu Klon/Jawor.
Dane pochodzą z badań Stowarzyszenia Klon/Jawor „Kondycja
sektora organizacji pozarządowych w Polsce 2006” przeprowadzonego
na reprezentatywnej próbie 1043 stowarzyszeń i fundacji oraz
„Wolontariat, filantropia i 1%” realizowanego w listopadzie 2006
roku na reprezentatywnej próbie 1006 Polaków przez SKG/KRC A.
Millward Brown Company. Badania zrealizowano w ramach Programu
Trzeci Sektor finansowanego przez Trust for Civil Society in
Central and Eastern Europe i Fundację im. Stefana Batorego, a także
przy udziale środków z Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL EFS. |
Źródło: inf. własna