"Echo" jest tworzone przez społeczników i działaczy organizacji pozarządowych. To do tej pory jedyna taka inicjatywa obywatelska w Nowej Soli.
„Nowosolska gazeta obywatelska” to pełna nazwa projektu realizowanego przez Stowarzyszenie Forum Inicjatyw Nowosolskich (FIN). – O dofinansowanie ubiegało się 300 organizacji pozarządowych. Nasz wniosek dostał wysoką punktację od oceniających i znalazł się na pierwszym miejscu w Lubuskiem i 21 miejscu w kraju. Środki pozyskaliśmy z funduszy szwajcarskich, a dokładnie z Grantu Blokowego dla Organizacji Pozarządowych Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy – opowiada Wojciech Olszewski, prezes FIN i redaktor naczelny gazety.
Przedsięwzięcie polega na wydawaniu obywatelskiej gazety w nakładzie 7 tysięcy egzemplarzy na miesiąc. Tytuł gazety? Echo Nowosolska Gazeta Obywatelska. Pierwszy numery już dotarły do nowosolan. Przed nami kolejne. Redakcję gazety tworzą członkowie organizacji pozarządowych oraz osoby zainteresowane sprawami obywatelskimi. Pracę wykonują nieodpłatnie w ramach wolontariatu.
Jakie inne działania przewiduje projekt? Powstała strona internetowa projektu oraz profil na facebooku. Prowadzona jest także kampania bilbordowa. Trwa cykl szkoleń z dziennikarstwa obywatelskiego oraz debaty obywatelskie. – Wiosną zamierzamy zorganizować pikniki obywatelskie, które mają być okazją do spotkania z czytelnikami, wymiany poglądów. Pod chmurką przy darmowym grillu, w luźnej atmosferze chcemy dyskutować o sprawach ważnych – dodaje Daniel Roguski, prezes Stowarzyszenia Młody Samorząd, które jest partnerem projektu.
Skąd pomysł na gazetę skoro lawinowo spada zainteresowanie czytelnictwem prasy? – To prawda. Jednak za naszą gazetę mieszkaniec nie zapłaci ani złotówki. Poza tym nie chcemy zanudzać czytelników informacjami o budowie 100 metrów chodnika w miejscowości XYZ. Skupiamy się na opiniach o istotnych sprawach publicznych – mówi W. Olszewski – Według badań SMG/KRC 45% badanych wykazuje małe zainteresowanie sprawami miasta, 11% bardzo małe, 6% twierdzi, że nie interesuje się w ogóle. Ponadto mieszkańcy twierdzą, że mają ograniczone poczucie wpływu obywateli na sprawy publiczne. 42% przyznaje że ma wpływ, ale jest ona mały, 42%, że nie ma żadnego wpływu. Gazeta ma być obywatelskim budzikiem. Dzięki niej chcemy zwiększyć zainteresowanie mieszkańców sprawami publicznymi oraz zaangażowanie w monitorowanie i recenzowanie działań instytucji publicznych.
Dla wszystkich, którzy chcieliby dołączyć do redakcji i współtworzyć z nami „Echo” lub zaangażować się w działania monitorujące przygotowano zajęcia z dziennikarstwa obywatelskiego. Prowadzi je dziennikarz, autor kryminałów Krzysztof Koziołek. Warsztaty są okazją do szlifowania dziennikarskiego warsztatu.
Projekt rozpoczął się w październiku 2013 r., a zakończy we wrześniu 2014 r. Potem przyjdzie czas na samodzielne wydawanie gazety. – Z pewnością przez trzy miesiące będziemy wydawać gazetę w nakładzie 7000 egzemplarzy. Zastanawiamy się również na komercjalizacją i pozyskaniem reklamodawców. Już teraz odzywają się do nas zainteresowani, niestety w ramach projektu nie możemy osiągać żadnych dochodów – mówi W. Olszewski.
Całkowita wartość całkowita projektu to 148 760 złotych, z czego dofinansowanie z funduszy szwajcarskich wyniesie 133 884 zł. Pozostała kwota to wkład w postaci pracy wolontariuszy, członków organizacji pozarządowych.
Źródło: Stowarzyszenie Forum Inicjatyw Nowosolskich
