Parę miliardów euro, pochodzących z pieniędzy europejskich podatników, może zostać przeznaczone na finansowanie kontrowersyjnych inwestycji infrastrukturalnych w krajach Europy środkowej i wschodniej – tak wynika z nowej mapy kontrowersyjnych projektów, opublikowanej przez CEE Bankwatch Network i Friends of the Earth Europe. Ostrzeżenie nadchodzi w momencie, kiedy UE przygotowuje się do przekazania nowym państwom członkowskim i krajom kandydującym 157 miliardów euro w ramach funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności na lata 2007 – 2013.
Mapa przedstawia 22 szkodliwe dla środowiska,
ekonomicznie nieuzasadnione, bądź społecznie kontrowersyjne
projekty. Dla każdego z tych projektów istnieją plany pozyskania
finansowania z funduszy UE, w przypadku niektórych, Unia
sfinansowała już prace przygotowawcze. Łączny koszt prezentowanych
inwestycji to 6 miliardów euro. Ponieważ większość z tych projektów
znajduje się ciągle w sferze planów, ich szkodliwym skutkom można
jeszcze zapobiec.
Wśród 22 przedstawionych na mapie projektów
planowanych w Polsce, na Łotwie, w Estonii, w Czechach, na
Węgrzech, w Bułgarii, na Słowacji i w Rumunii znajdują się między
innymi:
- tamy i kanały, których konstrukcja jest ekonomicznie nieuzasadniona, a które zniszczą unikalne miejsca o wyjątkowych walorach przyrodniczych i kulturowych;
- drogi i autostrady, które mają przecinać cenne przyrodniczo tereny chronione, pomimo możliwości poprowadzenia ich mniej kontrowersyjnymi trasami;
- zbędne spalarnie śmieci, promowane kosztem rozwoju recyklingu, a więc rozwiązania tańszego, bardziej przyjaznego środowisku i zapewniającego nowe, zielone miejsca pracy;
Niektóre z przedstawionych projektów są po
prostu niepotrzebne, w innych przypadkach istnieją lepsze
rozwiązania alternatywne.
Projekty z Polski, które przedstawione zostały na mapie to:
Droga ekspresowa S-8, tzw.
'Via-Baltica', która w proponowanym wariancie przez Białystok
ma przechodzić przez tak unikalne przyrodniczo obszary jak
Biebrzański Park Narodowy, czy Puszcza Knyszyńska. Realizacja
projektu zamiast wzmocnić rozwój gospodarczy regionu, zniszczy jego
największą zaletę – atrakcyjność dla turystów. Przebieg trasy przez
Łomżę i Grajewo nie tylko omija cenne przyrodniczo obszary, ale
jest też o 30 km krótszy.
Droga ekspresowa S-3, 82 kilometrowy odcinek
Szczecin-Gorzów, przecina dwa cenne przyrodniczo obszary
chronione w ramach sieci Natura 2000 i przebiega zaraz obok (mniej
niż kilometr) granic kolejnych dwóch. Na razie nie rozważone
zostały żadne rozwiązania alternatywne, a negatywny wpływ
inwestycji na środowisko jest po prostu ignorowany.
Zapora w Nieszawie, realizacja tej
drogiej inwestycji w dolnym biegu Wisły jest nieuzasadniona z 3
powodów: jest nieopłacalna z ekonomicznego punktu widzenia, zapora
nie zmniejszy ryzyka powodziowego, a jej konstrukcja całkowicie
zniszczy unikalne siedliska wzdłuż biegu dolnej Wisły, w tym cztery
obszary chronione w ramach europejskiej sieci Natura 2000.
Spalarnia odpadów komunalnych w
Krakowie, realizacja tej przeszacowanej i drogiej inwestycji na
255 tys. ton odpadów rocznie oznaczać będzie koniec rozwoju systemu
recyklingu, który wdrażany jest obecnie w mieście. Przeciwko
inwestycji protestuje społeczność lokalna dzielnic, na terenie lub
w pobliżu których miałby powstać obiekt.
– Projekty przedstawione na mapie kolidują z
celami, jakie stawie sobie Unia – mówi Magda Stoczkiewicz z CEE
Bankwtach Network – niszczą środowisko, mają negatywne
oddziaływanie społeczne, są nieuzasadnione ekonomicznie lub
niezgodne z prawem. Pieniądze unijnych podatników nie powinny iść
na finansowanie takich inwestycji. Komisja Europejska powinna albo
odmówić finansowania tego typu projektów lub zażądać wprowadzania
znacznych zmian.
Źródło: CEE Bankwatch Network Polska